Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10/W10] Nie odpalił po deszczu


Gość piomal

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy raz od miesiąca padał dzisiaj deszcz, padał w nocy i rano też (zmokłem).

Wsiadłem do autka, pokręciłem parę razy rozrusznikiem, pokręciłem, pokręciłem... i pojechałem do pracy autobusem :cry:

Po powrocie oczywiście odpalił od razu.

Chyba pora wymienić świece (13 tys. na LPG) i przyjrzeć się kablom (mają napis NISSAN - pewnie jeszcze fabryczne...) :?:

Czy jest jeszcze coś na co wilgoć może mieć taki drastyczny wpływ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kabelkami też miałem fajną przygodę :-)

silnik zaczął nierówno pracować, zwłaszcza na wolnych obrotach. Bardzo sie spieszyłem, zaraz miałem jechać w trasę, a że byłem niedaleko ASO - podjechałem - niech chłopaki szybko coś wymyślą....

wymyślili - przyjechać za dwa dni !!

zrezygnowany podnoszę maskę (dopiero po wyjechaniu z ASO) i cóż widzę?

na pokrywie zaworów, na kablach WN lezy sobie bułka (już podpieczona!!) :lol: a kabelek (ten najdłuższy) jest trochę poobgryzany :D

 

jakieś szczury, czy myszy zrobiły sobie bar na moim silniku !! :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kabelkami też miałem fajną przygodę :-)

silnik zaczął nierówno pracować, zwłaszcza na wolnych obrotach. Bardzo sie spieszyłem, zaraz miałem jechać w trasę, a że byłem niedaleko ASO - podjechałem - niech chłopaki szybko coś wymyślą....

wymyślili - przyjechać za dwa dni !!

zrezygnowany podnoszę maskę (dopiero po wyjechaniu z ASO) i cóż widzę?

na pokrywie zaworów, na kablach WN lezy sobie bułka (już podpieczona!!) :lol: a kabelek (ten najdłuższy) jest trochę poobgryzany :D

 

jakieś szczury, czy myszy zrobiły sobie bar na moim silniku !! :twisted:

No ja nie jestem ASO, więc maskę podniosłem... ale szczura nie było, bułki też.

Co prawda, mamy w Gdyni prezydenta Szczurka, ale to chyba nie on :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz kabelkow i świec, Zaglądnij pod kopułkę i palec, może styki powycierane i taki biały nalot się pojawił. Ja tak miałem. Ale juz jest ok.

Kopułka miała spore wzery, a palec od nowego był mniejszo o jakiś 1 - 1,5mm. Oczywiście wymieniłem jedno i drugie.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

No i nie minęło wiele czasu - tym razem w wigilię auto przemówiło ludzkim głosem, że nie pojedzie (na szczęście mam jeszcze micrunię :wink: ). Przewody WN, jako się rzekło, wymieniłem niedawno, więc teraz będę musiał jeszcze pogrzebać głębiej (kurde, jak mi się nie chce w tym zimnie :x .

No i oczywiście nie muszę dodawać, że akurat padał deszcz, a wieczorem już przestał, więc primerka bez protestu pojechała :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...