Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Szarpie i muli na benzynie, wszystko ok na lpg


Michał94
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Jestem posiadaczem almery n15 1.4 87km. Posiadam ją przez krótki okres czasu, dopiero zrobiłem 1800 km, ale od kiedy ją mam, na zimnym silniku nie jechała dobrze. ( nie chodzi mi o pałowanie, wiem dobrze że na zimnym nie można)Lekko szarpała jak się za mocno przycisnęło i trochę mocy brakowało. Teraz już problem jest duży, na zimnym, brakuje mocy i nie może przekroczyć 3 tys obrotów, a jak się rozgrzeje to po przekroczeniu 3 tys. jest ok, ale do szarpie i muli. Na LPG śmiga bardzo dobrze, żadnego problemu, posiadam pierwszą generację gazu. Co to może być?

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reduktor gazu? Zregeneruj tzn. zakręcamy gaz wykręcamy reduktor i czyścimy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak, do tego warto kupić nowe membrany, a żeby sprawdzić, czy to przez LPG, to zakręć butlę i pojeździj na PB, jak będzie poprawa to masz odpowiedź,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pisze Michał, to identycznie mam w Micrze + zalewanie się silnika /świec/. Świece wymienione, lecz poprawa mała. Na kompie wyszedł błąd - czujnik temperatury, lecz nie mam kiedy się za to wziąść /aura pogodowa/ - podobno jest on gdzieś blisko przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam probem co kolega wyżej, nie mam pogody i czasu żeby się za co kolwiek zabrać, robię tylko weekendami. Muszę jeszcze ogarnąć dlaczego mi szarpie przy redukcji, nie wiem może to poduszka skrzyni biegów? Jeszcze muszę trochę się przy niej narobić, bo poprzednik nie dbał o wszystko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by to byla poduszka silnika ( o ktora Ci chyba chodzi) to by szarpal / trzasc sie przy kazdym ruszaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie te mulenia, szarpania moga miec wiele przyczyn. Na przyklad swiece / kable zaplonowe / przepustnica / przeplywomierz /  filtr paliwa i uklad paliwowy i inne. Na twoim miejscu bym zaczal od czyszczenia przepustnicy i przeplywomierza. Kable mozna sprawdzic wizualnie i miernikiem ich opory. To sa najczestsze przyczyny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świece wymieniałem miesiąc temu, Wsadziłem jedno elektrodowe NGK, kable już patrzyłem, ale nie sprawdzałem miernikiem, co do czyszczenia przepustnicy i przepływomierza, to jeszcze tego nigdy nie robiłem. Ogólnie szarpanie przy redukcji idzie wyczuć, wyczuć sprzęgło, w końcu ma trochę lat ten samochód. Najbardziej mnie denerwuje taka sprawa. Jadę 20 hm/h na 2 i szybo wcisnę gaz = mocno szarpnie. Albo jadę sobie na 2 powiedzmy 40 km/h i sytuacja wymaga hamowania, to kiedy zrobię to tylko poprzez puszczenie gazu to też szarpnie i to całkiem pokaźnie. Ostatnio szarpania i duszenia się trochę zredukowałem, poprzez dolanie dodatku do benzyny, który niby czyści coś tam i pojeździłem trochę na benzynce, tak że się mocno nagrzał. (Nie wiesz może dlaczego jak jest mocno nagrzany to obroty czasem spadają do 6-7 tys?)Efekt? Znaczna różnica, mam jeszcze tego trochę to mu doleję. I przeczyszczę jutro reduktor.
Jak mogę sprawdzić, czy wiatraczek od chłodnicy działa, bo nie słyszałem jeszcze żeby dział, a samochód w jeździe po mieście szybko się nagrzewa, w sumie do stałej wartości, ale pamiętam że u mojego kumpla w podobnym roczniku było słychać szum tego wiatraczka jak się nagrzał mu samochód.
P.S. Znasz gdzieś jakiś poemat odnośnie czyszczenia przepustnicy, chętnie przeczytam bo dopiero się uczę
P.S.2 Czy to prawda, jak nie wiem jaki olej lać do niego i jaki używał poprzednik to przy wymianie nalać mineralny?
Pozdrawiam



Hej, zakręciłem dziś tą butle i jest o niebo lepiej, nawet mniej szarpie przy redukcji. Wszystko fajnie ale znalazłem przy butli niepokojącą rzecz. https://plus.google.com/u/0/photos/105058776295594498833/albums/5863710063962762353/5863710064579097298 Ta przezroczysta pokrywka latała sobie jak chciała, a ta biała strzałka niczego się nie trzyma, jest tam bo jest. Włożyłem tą przezroczystą pokrywkę, ale pytam się was czy to ważna sprawa?
Problem jest taki że nowe membrany 70zł, a znajomy rozkładał ostatnio seicento w którym rok temu był gaz instalowany i ma z niego ten reduktor. Moje pytanie brzmi, czy to wszystko jedno jaki reduktor pakuję do samochodu czy to ma znaczenie ? Bo chce mi za 100 go opylić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to szkiełko wskazuje poziom gazu w butli, nie ma co się przejmować, chyba, ze chcesz inwestować to kup nowe i załóż, wskazówka lata bo jest poruszana magnesem w zależności jak pływak będzie w butli 

reduktor jak taki sam to mozna zmienić jak słabszy to będzie problem 



operacja zakręcenia butli, trwa 1min, a Tobie to zajęło 8 dni  :dribble:  :dribble:  :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak :) , nie miałem wcześniej kiedy bo moja siostra musiała oczywiście jeździć w te i w tamte. A że dziś sobie przy nim grzebałem to i sprawdziłem to :) Reduktor który ma ten znajomy to tomasetto do 100hp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Miałem podobne objawy z moją almerą, tzn. na początku, przy zimnym silniku na benzynie tak jakby się  "krztusiła", a co za tym idzie nie miała mocy. Już się do  tego przyzwyczaiłem, bo jest to mój pierwszy samochód na gaz - jednak po przejechaniu ok 10 000 km zapaliła się kontrolka z silnikiem(?), samochód zaczął tracić moc i ogólnie tak chodził jakbym miał dziurawy tłumik. Okazało się że miałem uszkodzoną cewkę zapłonową. Po wymianie na używaną (nowy zamiennik -200 zl, używana 50zł) samochód jakby dostał kilkanaśnie źrebaków na starcie, nie ma żadnego szarpania, gubienia obrotów itp.

Edytowane przez larysto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Miałem podobne objawy z moją almerą, tzn. na początku, przy zimnym silniku na benzynie tak jakby się  "krztusiła", a co za tym idzie nie miała mocy. Już się do  tego przyzwyczaiłem, bo jest to mój pierwszy samochód na gaz - jednak po przejechaniu ok 10 000 km zapaliła się kontrolka z silnikiem(?), samochód zaczął tracić moc i ogólnie tak chodził jakbym miał dziurawy tłumik. Okazało się że miałem uszkodzoną cewkę zapłonową. Po wymianie na używaną (nowy zamiennik -200 zl, używana 50zł) samochód jakby dostał kilkanaśnie źrebaków na starcie, nie ma żadnego szarpania, gubienia obrotów itp.

A wymianę robiłeś u takiego mechanika robiącego w garażu, czy do warsztatu pojechałeś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wymianę robiłeś u takiego mechanika robiącego w garażu, czy do warsztatu pojechałeś? 

a jakie to ma znaczenie?? czy ładny lokal i lans gwarantuje dobrą jakość wykonania usługi???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to na chodniku :P

a mianowicie - pojechałem do warsztatu, tam była duża kolejka ale mechanik zgodził się że podepnie auto pod komputer i sprawdzi tylko co jest. Okazało się od razu ze to cewka nr. 1. I tak też było - przy zapalonym silniku odpiął ją i samochód dalej chodził jak wcześniej, Pozostało mi kupić cewkę i zamontować ją samemu.  Tak więc domowym sposobem można to sprawdzić poprzez odłączanie kolejno cewek i sprawdzania czy działają - może akurat w niej będzie przyczyna. 

Edytowane przez larysto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, w mojej okolicy nie mam dobrego mechanika "garażowego", na jednym już się przejechałem. Ogólnie wolę wszystko sam robić, ale takie rzeczy to już wolę doświadczonemu mechanikowi zostawić, ale to nie zmienia faktu że masz rację. Sam nie wiem, gdzie zaprowadzę samochód jak czyszczenie przepustnicy i sprawdzenie kabli mi nie pomoże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra może od razu zapytam, bo dopiero się uczę. Cewka zapłonowa to jest to co łączy kabel ze świecą? Sorki za moje głupie pytania, ale gdzieś się muszę tego nauczyć :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mogę sprawdzić, czy wiatraczek od chłodnicy działa

 Wiatrak mozna podlaczyc na krotko do akumulatora. Tym sposobem nie sprawdzisz czujnika chlodnicy. Wez druga osobe, niech go trzyma na 3-4 tys. obrotow i patrzy na temperature. Czujnik powinnien zaskoczyc przed czerwona skala.

 

Znasz gdzieś jakiś poemat odnośnie czyszczenia przepustnicy

Na przyklad takie cos http://www.liquimoly.pl/serwis/informacje-techniczne/110-czyszczenie-przepustnic.html 

 

Czy to prawda, jak nie wiem jaki olej lać do niego i jaki używał poprzednik to przy wymianie nalać mineralny?  

 

 

 Pierwszy raz slysze takie rzeczy. W necie jest duzo informacj ktore oleje sa polecane. Zreszta tu na forum tez. Ja nastepnym razem zaleje Motulem ktory jest polecany. 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, jakbyś jeszcze odpowiedział na pytanie odnośnie cewki zapłonowej to byłbym bardzo wdzięczny. :)
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiem. Nie chce pisac bzdur. Niech sie wypowie ktos , kto sie na tym zna. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Powiem Ci kolego że mam podobny problem... Almera 1.4 75KM z I generacją gazu. Mam taką sytuację, że czasem zalewa się na zimnym silniku i nawet z tłumika czuć nie przepaloną benzyną. A czasem bywa że nie zalewa, ale za każdy razem prawie jest że ma 500-600obr. i tlepie nim troche.

 

A jak jeźdze to przy dodawaniu gazu i szybkim przyspieszaniu to ma chwilowe zadławienia i dusi się mocno że nic nie ciągnie. Filtr paliwa wymieniałem, wtryskiwacze były czyszczone, jeden był do wymiany bo lał.
Wczoraj sprawdzałem sonde i dziwnie pracuje, bo stoi w miejscu na 0,7V, dopiero jak dodam gazu i puszcze gaz to obroty spadają do 400obr i w tym momencie sonda spada do 0,1-0,2 V.
Czy ktoś by nie pomógł i poradził na to? Dodam że gaz jest zakręcony bo reduktor regeneruje.

A z tą cewką to sam nie wiem gdzie jest, bym mu ktoś dopowiedzieć, bo tak to masz świece w silniku, potem kable WN założone, idą do kopułki i palec w kopułce masz, a cewka to własnie nie wiem. Bo dalej to chyba aparat zapłonowy jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kompie byłeś? Może być czujnik temperatury powietrza. Takie same objawy mam u córki w Micrze./tylko nie mogę znaleść tego czujnika, podobno przy przepustnicy lub na kolektorze dolotowym/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kompie nie byłem, czekam na kolege który ma uniwersalny program, a ja musze poszukać kabelka to się sprawdzi błędy. Albo na krótko ewentulanie, tylko nie wiem które piny trzeba spiąć i od której strony liczyć.

 

Co do czujnika to sprawdź na allegro jak on wygląda i po wyglądzie poszukaj. Powinien być między przepustnicą a filtrem powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...