Gogol Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Czy ktoś potrafi uzasadnić jaki jest najkorzystniejszy bieg dla prędkości 60km/h 2,3,4 czy 5 ze względu na spalanie oraz żywotność silnika. Jak to jest w (turbo)dieslu. Jak to jest przy wyższych prędkościach. Gdzie o tym można poczytać. Czy tylko zależność momentu obrotowego od prędkości obrotowej silnika ma decydujący wpływ. Z góry dzięki za wskazówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość glk Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 Byl taki program na tvn turbo (garaz) nawet niedawno i z tego co pamietam to mowili ze najmniejsze spalanie jest w momecie gdy silnik ma najwiekszy moment obrotowy. Przy 60km/h mysle ze powinno sie jezdzic na 3-ce, przy wyzszych predkosciach moim zdaniem obroty najlepiej trzymac na 2 lyb 2,5 tysiacach... Oczywiscie najlepiej kiedy masz komputer pokladowy, wtedy pokaze ci dokladne spalanie. PS. W tym programie mowili takze zeby spokojnie ruszac spod swiatel... ale o tym chyba wszyscy wiemy... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 hehe, już trwała na ten temat zażarta dyskusja i chyba nie wypracowaliśmy jakiegiś wspólnego stanowiska ;-) Przy dieselku to myślę, że śmiało możesz wrzucić czwórkę tylko tyle żeby się toczyć, chyba nie zaszkodzi to silnikowi. Z tym maksymalnym momentem to powiedziałbym że jedzie się optymalnie, co nie znaczy że spali się mniej paliwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 PS. W tym programie mowili takze zeby spokojnie ruszac spod swiatel... ale o tym chyba wszyscy wiemy... :wink: dokładnie. jak patzre na moim licznku na te litry w trakcie ruszania to mnie aż dreszcze przechodzą :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 ja mysle tak ze przy 60 zeby miec male spalanie dobra bedzie 4-ka wszystko zalezy od silnika no i od obrotow zasada jest taka zeby silnik sie nie meczyl a takze zeby z kolei nie byl zbyt wysilony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 w przypadku benzyny poruszam sie 2000-3000 obr i spalanie ok. nalezy po prostu utrzymywac w miare stala predkosc w tym zakresie i wtedy jest dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kmich76 Opublikowano 16 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2005 Na pewno nie pali najmniej przy max mom.obr. Np. dla K11 to 4000obr/min. Pracuje NAJEFEKTYWNIEJ. 60/h to można pewnie 4 jak jedziesz równo. Do ostrego przysapieszania to 3...Tak mówią że obroty powinny być 2000-3000 tys (2500). Pozdro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.