[P11] Dym w filtrze powietrza, "pyrka" nie odpala

[Gość Neo09]

Witam,

 

Auto kręci ale nie odpala. W filtrze potwietrza jest biały gęsty dym od oleju. Mam taką klapkę-zawór od gazu to przez nią można zajrzeć.

Jak po wielokrotnych próbach kręcenia wkońcu zapali to pyrka bardzo szarpie aż w końcu gaśnie. Czasami uda się "przelalić" rozrusznikiem i pompując gazem i wtedy chodzi normalnie. Równo pracuje i w ogóle nie ma żadnych problemów podczas jazdy.

 

Jak się nie uda zapalić to trzeba holować i dobre 100m przeciągnać na biegu i pompująć gazem aż zacznie normanie równo pracować. Coś jakby paliwo zalewało silnik. Ale to raczej nie paliwo a olej się dostaje do filtra.

 

Nie mam już pomysłów co to może być i jak to naprawić. Dzieje się to tylko na zimnym silniku po nocy. Nigdy jak się go poźniej odpala podczas dnia. Nie dzieje się to zawsze jakos raz w miesiący ale za to na codzienien zawsze odpala za drugim razem. Znaczy się odpala po sekundzie gaśnie i za drugim razem już odpala i chodzi najnormaniej w świecie.

Jest instalacja gazowa ale auto zawsze jest odpalane z benzyny.

[Masakra]

hmm wyglada na to ze go zalewa i dlatego ciezko odpalić zakrec butle z tylu przy zaworze albo wyjezdzij gaz i zobacz czy wtedy bedzie palil ok jak tak to albo któryś elektrozawór puszcza abo reduktor do regeneracji. sprawdź to i napisz co z instalacja gazowa skład elementów

[Gość Neo09]

Według mnie nie ma to żadnego związku z instalacją gazową ponieważ wcale nie czuć gazu. Jak się odpala na zimnym to zawsze reduktor trochę gazu przepuszcza bo nie rozgrzany. Ale w moim przypadku wcale gazu nie czuć. Czuć tylko spalony olej z tego dymu z filtra.

[Masakra]

skoro prosisz o rade to wypadało by sprawdzić co ludzie piszą w ramach pomocy