Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Błąd Check Engine-EGR?


Gość golemik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

W mojej Primerze P12, 1.9 dci z 2004r kombi, po wyjechaniu z myjni pojawił się komunikat check engine (żółta kontrolka na „zegarach”+ napis na wyświetlaczu.

Samochód  jeździ normalnie, spalanie jak wcześniej, jest przyspieszenie itd.

Pomyślałem, że może coś za bardzo obmywałem przy podwoziu i się poruszył jakiś kabelek. Chciałem odczytać kod błędu (sposobami opisanymi na forum- pedał gazu lub na spinacz). Niestety nie udało się odczytać kodu błędu- na wciśnięcia pedału gazu,  metoda na spinacz nie działa- brak okablowania w skrajnych pinach OBD2). Natomiast udało się skasować błąd- choć też nie za pierwszym razem- robiłem kilkakrotnie wskazaną sekwencję- aż coś zadziałało.

Po około 100km błąd pojawił się na nowo. Ponownie skasowałem go i zapalił się po około 10km.

Pojechałem do warsztatu – urządzeniem bosha – wykazali kod błędu P0486 oraz inny 776 (bez zera i literki). Ten P0486 to był błąd EGR. Nie znam się na tych sprawach więc będę pisał to co powiedzieli -Zawór wyczyszczono, błąd skasowano. Już przy odbiorze auta błąd się zapalił na nowo- diagnoza EGR do wymiany.

 

Pojechałem do innego warsztatu (niby lepszy)- tez błąd EGR- do wymiany. Próbowali wypożyczyć zawór na podmianę- ale z Nissanami ciężko.

Chciałem by wymontowali mi EGR i wysłali do regeneracji do Brzegu (serwispomp.pl)

Przy wyciąganiu zaworu – także całej części mechanicznej po demontażu kolektora (stwierdzili, że poprzedni warsztat wyczyścił tylko część elektryczną)– było ciężko- wszystko zapieczone- stwierdzili ze może się to uszkodzić i nie ma co wysyłać do regeneracji. Wyjęli cześć mechaniczna (myjka ultra itd.).

Kupiono nowy zawór (600zl), po wymianie nadal komunikat błąd EGR- obwód elektryczny, wymieniono wtyczkę do EGR, pomierzono kable, sprawdzono masę silnika i nadal błąd. Teraz diagnoza (wymiana komputera)- używany tez kilka stow. Będą próbowali zdobyć komputer na podmianę do sprawdzenia (ale może okazać się że będzie tak jak z zaworem- ciężko zdobyć).

 

Ktoś ma jakiś pomysł.

 

P.S. Zimą zaciął mi się zamek w klapie bagażnika i cały czas brzęczał buczek (byłem w trasie a tego się na da znieść)- wiec przeciąłem kabelki dwa (za pierwszym razem nie trafiłem i wyciąłem oświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej). Nie wiem czy to z tym wiązać- ale w jednym z wątków ktoś o tym też pisał.

 

Dzięki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego a próbowałeś zaślepić EGR i na czujnik temp spalin w kostkę dać opornik? U mnie w p11.144 też tak było i po takim zabiegu jak ręką odjął bez checka bez problemu. U mnie to był '' tuning za 4 gr" pozdrawiam powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojechałem do innego warsztatu (niby lepszy)- tez błąd EGR- do wymiany. Próbowali wypożyczyć zawór na podmianę- ale z Nissanami ciężko.

Chciałem by wymontowali mi EGR i wysłali do regeneracji do Brzegu (serwispomp.pl)
Przy wyciąganiu zaworu – także całej części mechanicznej po demontażu kolektora (stwierdzili, że poprzedni warsztat wyczyścił tylko część elektryczną)– było ciężko- wszystko zapieczone- stwierdzili ze może się to uszkodzić i nie ma co wysyłać do regeneracji. Wyjęli cześć mechaniczna (myjka ultra itd.).
Kupiono nowy zawór (600zl), po wymianie nadal komunikat błąd EGR- obwód elektryczny, wymieniono wtyczkę do EGR, pomierzono kable, sprawdzono masę silnika i nadal błąd. Teraz diagnoza (wymiana komputera)- używany tez kilka stow. Będą próbowali zdobyć komputer na podmianę do sprawdzenia (ale może okazać się że będzie tak jak z zaworem- ciężko zdobyć).
 
Ktoś ma jakiś pomysł.
 
P.S. Zimą zaciął mi się zamek w klapie bagażnika i cały czas brzęczał buczek (byłem w trasie a tego się na da znieść)- wiec przeciąłem kabelki dwa (za pierwszym razem nie trafiłem i wyciąłem oświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej). Nie wiem czy to z tym wiązać- ale w jednym z wątków ktoś o tym też pisał.
 
Dzięki

 egr można czyścić lub wymienić na używkę

A skoro zrobiłeś partyzantkę w p12 to teraz zbierasz tego żniwo.

Jak jest problem z tyłu to trzeba poprawić masowanie tylnych lamp.

 Jesli trzeba wymienić komputer to szukaj z takimi samymi numerami jak masz u siebie. Jeśli trafisz postaraj się wydobyć vin dawcy może się okazać potrzebny do zaprogramowania w twoim aucie nowego komputera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mirekg9

Na początku pisałeś, że problem pojawił się po wyjechaniu z myjni. Jeśli dobrze pamiętam, to był już opisywany taki przypadek i problem tkwił w wiązce elektrycznej, która idzie na dole pod chłodnicami. Zdarzało się to właśnie po myciu. Przewody te, podobno są owinięte jakimś "materiałem" który wchłania wodę i robi przebicia. Ale przypadek - przypadkowi nie równy.

Co do "buczka" - czyli zamka klapy bagażnika, to też było na forum i to z fotkami. Problem tkwi w mikrowyłączniku zamka.

Pozdrowionka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...