Gość Lolek001234 Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 Witam mam note chcialem dzis rozebrac bebny no ale sie nie udalo walilem w nie mlotem 10 kg lapalem roznymi lapkami klinami itp nie chca zejsc . Co w takiej sytuacji zrobic ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 (edytowane) Tutaj masz kolego schemat http://nissan4u.com/parts/note/el_e11e/2007_9/type_8/axle_suspension_and_steering/rear_axle_and_rear_suspension/illustration_3/ ściągasz/odkręcasz osłonę nr 10, odkręcasz nakrętkę nr 9, a potem to już z górki a swoją droga, czy tak trudno użyć entera w zdaniu, ewentualnie znaków przestankowych (kropka, przecinek)?? Edytowane 1 Maja 2013 przez g.a.polak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lolek001234 Opublikowano 1 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2013 Tutaj masz kolego schemat http://nissan4u.com/parts/note/el_e11e/2007_9/type_8/axle_suspension_and_steering/rear_axle_and_rear_suspension/illustration_3/ ściągasz/odkręcasz osłonę nr 10, odkręcasz nakrętkę nr 9, a potem to już z górki a swoją droga, czy tak trudno użyć entera w zdaniu, ewentualnie znaków przestankowych (kropka, przecinek) Dzieki wielkie ! ( Sory na szybko pisane musze go szybko skończyć.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasyr Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Też to przerabiałem i górka to u mnie się zaczęła jak już wszystko odkręciłem. Miałem ranty na bębnach po wewnętrznej stronie, które blokowały się na szczekach. Kilkakrotnie opukiwałem bęben i po kawałku zsuwałem go ze szczęk. I nic na siłę, bo jeszcze gorzej się klinuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Racja,przypominają się wymiany w maluchu,nie ma prania młotami tylko lekkim młotkiem naciągając każdą z opukiwanych stron na szczęki,ciężko schodzi ale schodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lolek001234 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Panowie zabrałem się do tego i złamałem jedna i wygiąłem 2 grzechoty. Czy ta nakrętka jest jakoś zabezpieczona ?? Jakieś pomysły ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Zazwyczaj powinna mieć teflon w środku,czyli nakrętka samozaciskowa. Będzie ciężko szła ...ale nie aż tak ażeby klucze łamac! Grzechotka do tego raczej jest za słaba.Spróbuj jeszcze psiknąć jakimś penetrantem na piastę w nakrętkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lolek001234 Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Wygiołem taką L psikałem tam różnymi preparatami, grzałem to palnikiem i nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasyr Opublikowano 2 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2013 Pozostaje Ci rozwalić nakrętkę, dojście jest kiepskie ale można to zrobić. Może spróbuj ją nawiercić wzdłuż tak aby nie uszkodzić gwintu, resztę przetnij małym i ostrym przecinakiem. Co do palnika to coś mi się nie chce wieżyc, że nic nie dało. Miałem wiele przypadków, że czegoś nie mogłem odkręcić, wybić lub rozebrać i zawsze nagrzanie i schłodzenie pomagało. W tym wypadku grzanie to zły pomysł, bo za nakrętką jest łożysko i po takiej operacji będzie do wywalenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 3 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2013 Użycie palnika równa się wymianie łożyska,Co do nakrętki to nie ma zmiłuj musi iść.Jak nie masz za bardzo czym to niestety udaj się gdzieś do warsztatu i niech Ci odkręcą tą zakałę.Może być tak ,że jakiś naćpany angol dociągnął ja za mocno i ma zacięty gwint,co w połączeniu z rdzą i kurzem daje rezultat zaspawania.Musisz też mieć świadomość ,że przy takiej operacji może ulec uszkodzeniu piasta,chociaż to nakrętka powinna mieć słabszy gwint,ale licho znajet angoli co oni wstawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 4 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2013 (edytowane) Może lewy gwint się kłania?Zdejmowanie bębnów z zasady masakra. Edytowane 4 Maja 2013 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 5 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2013 Pamiętam jak po 170 000 zdjąłem w Matizie. Zeszły nawet łatwo. A okładziny? Nawet w połowie nie zużyte . No ale mój Matiz latał głównie na trasie Stargard-Szczecin. Zbyt wielu okazji do hamowania tam nie ma . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 5 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2013 Maniek,przy lewym gwincie nakrętka powinna mieć nacięcie na obwodzie.Kolega nic nie pisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 5 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2013 miałem w fordzie: lewa strona lewy gwint,prawa strona prawy gwint(takie dodatkowe zabezpieczenie przed samoodkręcaniem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lolek001234 Opublikowano 7 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2013 No to tak troche sie zbierałem ale udałem się do warsztatu dali mi konkretny klucz typu L i po wielu próbach poszło okazało sie że nakretka była wklejona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2014 No to jest ciekawe Co sądzicie o bębnach MIKODA? Warto zainwestować?Czy macie inne sugestie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 Ty to lubisz eksperymenty na hamulcach.Polski producent tanich tarcz i bębnów.Tarcze już przerabiałeś,czas na bębny.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 Też to przerabiałem i górka to u mnie się zaczęła jak już wszystko odkręciłem. Miałem ranty na bębnach po wewnętrznej stronie, które blokowały się na szczekach. Kilkakrotnie opukiwałem bęben i po kawałku zsuwałem go ze szczęk. I nic na siłę, bo jeszcze gorzej się klinuje. Czy w Note nie ma samonapinaczy, które można poluzować śrubokrętem poprzez otwór technologiczny, co powoduje łatwe zdjęcie bębna szczeglnie wówczas gdy występują ranty...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 Ty to lubisz eksperymenty na hamulcach.Polski producent tanich tarcz i bębnów.Tarcze już przerabiałeś,czas na bębny.... Dla tego pytam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamus-j70 Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 (edytowane) Nie wiem jak bębny,ale tarcze Mikody są bardzo dobre,mam to wiem. Edytowane 18 Stycznia 2014 przez adamus-j70 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2014 Ja też o to pytam,bo na kilku forach czytałem pozytywne opinie o tym produkcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxx24 Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 witajcie koledzy i koleżanki. nie chcę zakładać nowego tematu gdyż pytanie jest o bliskiej tematyce z bębnami. chodzi mi konkretnie o szczęki. jakieś pół roku temu przed zimą robiłem przegląd i wymieniałem szczeki. po wymianie nie było ręcznego a samochód nurkował. następnie mechanik o od początku miało być ok i było na 5 kilometrów. znów mechanik i podciągnęli tak że cały czas coś tarło i śmierdziało niemiłosiernie !!! telefon do mechanika a on że tak musi być. ok chyba się dotarło bo było ok do teraz (chociaż ręczny nie był przez ten okres jak powinien). teraz samochód zachowuje się tak jak by hamował samym przodem.ręcznego brak prawie a zaczyna dość głośno popiskiwać. dzwoniąc do mechanika mówi mi że w tych szczękach jest jakiś inny system naciągania (podobno odwrotny do normalnego) i teraz po moim telefonie powiedział że trzeba wykombinować coś z innego samochodu i przełożyć. pomóżcie co mam robić bo przecież wcześniej jakoś jeździł i nic się nie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 Wiem, że to może głupio zabrzmieć, ale jedź do pożądnego ASO. Zapłącisz trochę więcej ale będziesz miał zrobione tak jak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxx24 Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 w sumie to też tak pomyślałem.kiedyś jak to zrobili we fuevert to było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Albo do jakiegoś warsztatu Bosch Service. Przeważnie też mają pojęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.