Gość Matteo Opublikowano 6 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2013 Witam, mam taki problem w Almerze 1.5 dci. Po przejechaniu dłuższego odcinka drogi (ok 50km) przy w miare jednostajnych obrotach, pojawia się problem. Otóż nastepnego dnia podczas odpalania pojawia sie smuga czarnego dymu i musze samochód mocniej przygazować na jałowym biegu zeby ten dym sie "wytłoczył"/ wypchnął. Chwile to trwa i potem mozna smiało jechac. Nie wiem w czym problem. Na samym początku był zapchany katalizator. Mehcanik doradził mi wycięcie filtra w nim jakos dorażne rozwiązanie i tańsze. Sutuacja się poprawiała dość wyraźnie ale nie w 100 procentach. Wymianiłem też rozrząd ale to bardziej z musu juz niz z tego problemu co opisuje. innym objawem też jest to ze gdy ruszam odrazu (nie przegazowując samochodu na początku) to ledwo co przyspiesza, dopiero po kilku kilometrach jak dym z rury wyleci cały to "idzie" normalnie. Prosze o porade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 6 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2013 hmyyy, pomyślałbym ze to filtr cząstek stałych, ale w tym aucie go nie ma.... Ewidentnie masz coś przypchane. Masz zwiększone zużycie paliwa? bierze Ci olej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Matteo Opublikowano 6 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2013 hmyyy, pomyślałbym ze to filtr cząstek stałych, ale w tym aucie go nie ma.... Ewidentnie masz coś przypchane. Masz zwiększone zużycie paliwa? bierze Ci olej? Olej raczej nie, a co spalania....to nie wiem, bo mam ten obiaw od "nowości" bo samochód był niedawno kupiony....tak 6-7 l wmieści bym powiedział. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.