Gość mirekg9 Opublikowano 16 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 (edytowane) 4,6 ropy to i tak sporo taniej w porównaniu do mojego 11 gazu ;-) Gdzie Twoja matematyka? Jak sporo taniej? 4,6x5,30zł=24,38zł ; 11x2,30zł=25,30zł --> 24,38-25,30= (-0,92zł). Czyli tylko 1 zł mniej. Ale to było Tylko raz i na trasie !!!! W mieście 6,8-7,5l i to sobie oblicz. Więc czasami myślę o zmianie i ponownego przejścia na Pb+gaz. Faktycznie zmieniamy temat, ja z Dino popiszę na innym, a o paliwie zaczął LOOKEE. Wracajmy do stuków, bo kolega Chicco będzie się niepokoił i źle o nas pomyśli. Edytowane 16 Maja 2013 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LOOKEE Opublikowano 16 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 jak zacząłem to kończę ;] THE END Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chicco Opublikowano 17 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Dobra chłopaki jak koniec off to mam pytanie zauwazyłem że na tym nowym wahaczu górnym( wahacz łożyskowany) jest luz poprzeczy zarówno z jednej jak i z drugiej strony, jak nim poszarpię to stuka ;/ przejechane ok 2 miesięcy na nim i już są luzy? czy to normalne? jak jest u was w tych łożyskowanych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Nie ma prawa stukać, ale może być też wyrobiona śruba - oś na której chodzi wahacz, a nie wina samego wahacza. U mnie zauważyłem ten luz przy montażu (sam wymieniałem wahacz) i owinąłem śrubę blachą z puszki po piwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chicco Opublikowano 17 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 Oki, kolego dzięki nie pomyślałem o tym idę sprawdzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LOOKEE Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 AHH... te puszki po piwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chicco Opublikowano 27 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 (edytowane) Puszka zamontowana, ale po złożeniu wszystkiego nadal wahacz się rusza;/ przejechałem się i moje obawy się potwierdziły, no nic trzeba skorzystać z gwarancji na niego. A czy wam na tych łożyskowanych wahaczach też tak się zdarzyło? kupiłem go bo miał być wytrzymalszy niż żwykły na tulejkach, z lewej strony mam taki na tulejkach już prawie rok i zero problemów. Panowie mam pytanie, odesłałem wahacz na rekalamcję niestety nie została uznana ponieważ nie był montowany w żadnym warsztacie tylko osobiście go montowałem, czy mieli prawo przez to nie uznać reklamacji? mieliście takie przypadki Edytowane 17 Maja 2013 przez Chicco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azbach Opublikowano 22 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2015 Pozdrawiam wszystkich. Ja mam P12 i bardzo podobne objawy. Nie sprawdzilem dokładnie tego bo nie mam czasu. Stawiam na łożysko amorka. Jak podniosłem samochód i zaczołem szarpać sprężyna amorka to właśnie wtedy usłyszałem ten dziwięk. Zastanawia mnie tylko czy to pęknięta sprężyna czy też właśnie to nieszczęsne łożysko. Dodam że nie mam lóżów na zawiaszeniu. Mam nadzieje że trochę pomogłem. Trochę późna ale był to łącznik stabilizatora. Cześć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.