Huczy coś z przodu

[Gość tomek85fcb]

Dzień dobry!

Mam nastepujący problem, podczas jazdy od prędkości około 30-40 km/h i wzwyż słyszę dochodzące z przodu rytmiczne huczenie lub wycie, które nasila się podczas jazdy z kołami skręconymi w prawo. Dodatkowo podczas maksymalnego skrętu kół w lewo także słyszę tarcie. Wyczytałem, że mogą to być łożyska w przednich kołach, dziś zamierzam podniesc auto i sprawdzić czy jest luz na kołach, czy jeszcze jakieś pomysły co to może być ?
Jest to o tyle dziwne, że ostatni tydzień nigdzie nie jeździłem Primerką, czyżby coś zużyło się nawet jeśli auto nigdzie nie jeździło ?

[LOOKEE]

ostatnie dni były deszczowe, gdzieś ci woda się dostała i może rdza się gdzieś zrobiła, nie wiesz że jak samochód stoi to się psuje?

w jakim stanie masz hamulce? tarcze, klocki? może już ci ranty gdzieś obcierają...

[Gość tomek85fcb]

Właściwie to zanim odstawiłem auto na tydzień to byłem na wycieczce w Karkonoszach to i hamulce częściej w użyciu były. Sprawdzę i to. Bardziej boję się, żeby to nie były odgłosy ze strony przegubów lub półosi.

[nrb]

Przegub będzie terkotał głównie na zakręcie, on nie huczy. Półoś sama w sobie nie hałasuje, może się co najwyżej ukręcić Osłona tarczy również może trzeć o samą tarczę, ale chyba samo by się to nie zrobiło, ewentualnie jak na coś najechałeś. Klocek/tarcza hałasowałyby raczej tylko przy hamowaniu, nie podczas jazdy. Krzywa tarcza z kolei może powodować rytmiczny hałas przy normalnej jeździe, ale byłoby też bicie przy hamowaniu.

Także ja bym stawiał na łożysko piasty. U mnie jak się rozpadło, to waliło tak że myślałem że mi koło odpadnie - czasami przy jeździe prosto, czasami na zakręcie, a po 100km już ciągle. Musiałem zjechać z trasy i u przygodnego mechanika robić bo bym nie dojechał do celu. Także warto się tym zająć - chociaż z tego co piszesz wynika że raczej się po prostu zużyło niż rozwaliło.

[Gość tomek85fcb]

A łożyska którego koła jest winne, jeśli odgłos nasila się podczas jazdy w prawo, to czy prawe łożysko juz padło ? I czy to tarcie dochodzące z prawej strony przy maksymalnym skręcie w lewo na co wskazuje ?

[nrb]

Powinno być słychać wyraźnie które koło hałasuje, może przejedź się z otwartą szybą. Na mój chłopski rozum jak skręcasz w prawo to masz najmocniej dociążone lewe koło, więc raczej tam bym szukał. Z drugiej strony, skoro słyszysz hałas z prawej, no to nie może być wina lewego. Z tym bym już pojechał do mechanika - bo i tak sam nie wymienisz, potrzebna jest prasa.

[LOOKEE]

jeśli siada ci łożysko, to po podniesieniu samochodu lewarkiem, musisz zakręcić wybranym kołem energicznie tak by samo się kręciło dość szybko jeszcze przez chwile i nasłuchujesz. jak usłyszysz delikatne lub mocniejsze buczenie to znaczy że trafiony zatopiony, jak będzie cisza to szukasz na innym kole lub nie jest to łożysko. najlepiej robić to w garażu lub w miejscu gdzie nie będą ci przeszkadzały hałasy otoczenia. skoro to przednie koła to spróbuj tą czynność wykonać na skręconych kołach w prawo i lewo.

jeśli nie jesteś pewien czy dany odgłos jest wynikiem siadającego łożyska to porównaj oba koła jednej osi ;] chyba że siadają ci oba?

a w jakim stanie masz gumy na przegubach?

[Gość tomek85fcb]

Dziwna sprawa, w weekend podniosłem auto, szukałem luzu na przednich kołach, nic nie wyszło. W niedziele zrobiłem parenaście km po trasie i nic nie huczało już. A zdawać mi się wcześniej na pewno mi się nie mogło, bo na ten huk uwagę zwróciła nawet moja dziewczyna Więc póki co jest spokój.