Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Problem układu chłodzenia


Gość Chaser

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam Almerę N15 95' 1.4 benzyna.

 

Ostatnio robiłem dolewkę płynu chłodniczego i zauważyłem, że w zbiorniku pływa jakiś brud. Zwróciło to moją uwagę i przyjrzałem się problemowi trochę bliżej - Na ściankach zbiornika znajduje się ciemnobrązowy osad. Starłem trochę palcem i okazało się, że ma oleistą konsystencję. W końcu włożyłem też nos do środka - pachniało z niego jakby spalinami, tzn. bardziej przypominało to zapach spalonego silnika elektrycznego. Na myśl przyszło mi, że to może być problem z uszczelką pod głowicą. No ale nie znam się na tym zbytnio... w każdym razie zajrzałem też do wlewu oleju, tam wygląda wszystko w porządku. Temperatura pracy silnika też w normie póki co.

 

Pytanie z mojej strony - Faktycznie jest to problem z uszczelką pod głowicą, czy to może być coś innego? Jakiego kosztu naprawy można się spodziewać, w zależności od tego z czym jest problem?

 

I tak przy okazji - Jakiś czas temu wgniotłem sobie trochę lewy błotnik. Kupię sobie "nowy", bo drogie nie są, tylko czy dam radę sobie sam poradzić z jego wymianą bez specjalistycznych narzędzi?

Mam też problem z wtykiem H4 - co jakiś czas muszę go poprawić, bo coś nie styka i żarówka się nie świeci. Jak wyciągnąłem żarówkę z wtyku, to okazało się, że ten jest ostro nadtopiony... Na allegro widziałem, że sprzedają takie wtyki za grosze, tylko czy te wtyki są uniwersalne, czy muszę mieś jakiś konkretny do swojego modelu? I jak z jego wymianą? - Sam sobie z tym poradzę, czy niezbędna będzie pomoc elektryka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, już się poprawiam.

 

Witam,

 

 

Posiadam Almerę N15 95' 1.4 benzyna.

 

Ostatnio robiłem dolewkę płynu chłodniczego i zauważyłem, że w zbiorniku pływa jakiś brud. Zwróciło to moją uwagę i przyjrzałem się problemowi trochę bliżej - Na ściankach zbiornika znajduje się ciemnobrązowy osad. Starłem trochę palcem i okazało się, że ma oleistą konsystencję. W końcu włożyłem też nos do środka - pachniało z niego jakby spalinami, tzn. bardziej przypominało to zapach spalonego silnika elektrycznego. Na myśl przyszło mi, że to może być problem z uszczelką pod głowicą. No ale nie znam się na tym zbytnio... w każdym razie zajrzałem też do wlewu oleju, tam wygląda wszystko w porządku. Temperatura pracy silnika też w normie póki co.

 

Pytanie z mojej strony - Faktycznie jest to problem z uszczelką pod głowicą, czy to może być coś innego? Jakiego kosztu naprawy można się spodziewać, w zależności od tego z czym jest problem?

 

I tak przy okazji - Jakiś czas temu wgniotłem sobie trochę lewy błotnik. Kupię sobie "nowy", bo drogie nie są, tylko czy dam radę sobie sam poradzić z jego wymianą bez specjalistycznych narzędzi?

Mam też problem z wtykiem H4 - co jakiś czas muszę go poprawić, bo coś nie styka i żarówka się nie świeci. Jak wyciągnąłem żarówkę z wtyku, to okazało się, że ten jest ostro nadtopiony... Na allegro widziałem, że sprzedają takie wtyki za grosze, tylko czy te wtyki są uniwersalne, czy muszę mieś jakiś konkretny do swojego modelu? I jak z jego wymianą? - Sam sobie z tym poradzę, czy niezbędna będzie pomoc elektryka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z wtykami w almerach wystepuje bardzo czesto u mnie tez sie spalil, wymienilem u elektryka 20zl + sam wtyk kupilem uniwersalny, Juz rok czasu i dziala dobrze, choc wtyk kosztowal 2zl:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mirekg9

Posiadam Almerę N15 95' 1.4 benzyna.

 

Ostatnio robiłem dolewkę płynu chłodniczego i zauważyłem, że w zbiorniku pływa jakiś brud. Zwróciło to moją uwagę i przyjrzałem się problemowi trochę bliżej - Na ściankach zbiornika znajduje się ciemnobrązowy osad. Starłem trochę palcem i okazało się, że ma oleistą konsystencję. W końcu włożyłem też nos do środka - pachniało z niego jakby spalinami, tzn. bardziej przypominało to zapach spalonego silnika elektrycznego. Na myśl przyszło mi, że to może być problem z uszczelką pod głowicą. No ale nie znam się na tym zbytnio... w każdym razie zajrzałem też do wlewu oleju, tam wygląda wszystko w porządku. Temperatura pracy silnika też

 

Pytanie z mojej strony - Faktycznie jest to problem z uszczelką pod głowicą, czy to może być coś innego? Jakiego kosztu naprawy można się spodziewać, w zależności od tego z czym jest problem?

 

I tak przy okazji - Jakiś czas temu wgniotłem sobie trochę lewy błotnik. Kupię sobie "nowy", bo drogie nie są, tylko czy dam radę sobie sam poradzić z jego wymianą bez specjalistycznych narzędzi?

Mam też problem z wtykiem H4 - co jakiś czas muszę go poprawić, bo coś nie styka i żarówka się nie świeci. Jak wyciągnąłem żarówkę z wtyku, to okazało się, że ten jest ostro nadtopiony... Na allegro widziałem, że sprzedają takie wtyki za grosze, tylko czy te wtyki są uniwersalne, czy muszę mieś jakiś konkretny do swojego modelu? I jak z jego wymianą? - Sam sobie z tym poradzę, czy niezbędna będzie pomoc elektryka?

 

Rozumiem, już się poprawiam.

Witam,

Pytanie z mojej strony - Faktycznie jest to problem z uszczelką pod głowicą, czy to może być coś innego? Jakiego kosztu naprawy można się spodziewać, w zależności od tego z czym jest problem?

 

Musiałem poprawić bo zaistniała mała pomyłka w pisaniu.

A więc...

Moja propozycja, to najpierw wymienić chłodniczkę oleju /jeśli akurat występuje w Twoim modelu/. Są to najniższe koszta. Zlać płyn i zalać układ wodą, niech się płucze. Woda tania, to wodę w układzie możesz zmieniać co dzień. Czas pokarze i wiadomo, że na początku i tak będą oleiste plamy, smary .

Uszczelka też możliwe, lecz szkoda pieniędzy i roboty jeśli okarze się że nie ma poprawy a winowajcą jest chłodniczka za grosze /w porównaniu do kosztów zdjęcia głowicy/.

Jako ekstremalne, to pęknięty blok.

Co do wtyku do żarówki - wtyk będzie pasował każdy jeśli będzie do H4. Idziesz obojętnie na jakie złomowisko a autami i odcinasz wtyk z kabelkami. Póżniej w swoim samochodzie łączysz w instalację, pozbywając się najpierw tego stopionego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja, to najpierw wymienić chłodniczkę oleju /jeśli akurat występuje w Twoim modelu/. Są to najniższe koszta. Zleć płyn i zalać układ wodą, niech się płucze.Woda tania, to wodę w układzie możesz zmieniać co dzień. Czas pokarze i wiadomo, że na początku i tak będą olejste plamy, smary .

Nie brzmi skomplikowanie, ale nawet nie wiem jak ona wygląda i gdzie jej szukać, więc pewnie sam sobie z tym nie poradzę.

Może akurat jest gdzieś na forum instruktarz wymiany tej chłodniczki? Jeśli nie, to trudno - pozostaje mi odstawić samochód do mechanika.

A jaki koszt wymiany tej chłodniczki, tak w przybliżeniu?

I jeszcze jedno istotne pytanie - Czy z taką usterką mogę jeszcze pojeździć? Czy w jakiś sposób powoduje to "żyłowanie" silnika i powinienem bezzwłocznie naprawić samochód? Bo szczerze na naprawę stać mnie będzie dopiero po dziesiątym :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mirekg9

Nie brzmi skomplikowanie, ale nawet nie wiem jak ona wygląda i gdzie jej szukać, więc pewnie sam sobie z tym nie poradzę.

Może akurat jest gdzieś na forum instruktarz wymiany tej chłodniczki? Jeśli nie, to trudno - pozostaje mi odstawić samochód do mechanika.

A jaki koszt wymiany tej chłodniczki, tak w przybliżeniu?

I jeszcze jedno istotne pytanie - Czy z taką usterką mogę jeszcze pojeździć? Czy w jakiś sposób powoduje to "żyłowanie" silnika i powinienem bezzwłocznie naprawić samochód? Bo szczerze na naprawę stać mnie będzie dopiero po dziesiątym :/

 

Tutaj możesz podpatrzyć jak ona wygląda /to te puszeczki/ a teraz musisz zobaczyć czy coś takiego jest u Ciebie, gdyż nie wiem czy w benzyniaku też to występuje.

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=ch%C5%82odniczka+oleju+N15&search_scope=category-620

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...