Gość fIDoo Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 Czołem Mam spory problem, primera ('94, 1.6 16v) odpaliła pracowała może 30 sekund i zgasła. Teraz kręci ale nie odpala. Do tego zgasło wszystko na tablicy rozdzielczej (podświetlenie po zapaleniu świateł działa), nie działają elektryczne szyby i szyberdach, wydaje mi sie także pompa paliwa sie nie załącza. Cała reszta działa jak należy światła, nawiew, radio, sterowanie lusterek itp. Jest zrobione odcięcie zapłony na "styk" ale to jest ok - nie ważne czy po czy przed rozbrojeniu odcięcia nadal nic nie świeci się na desce i nie działają szyby i dach, reszta ok. Sprawdziłem bezpieczniki (w kokpicie i pod maską) wszystkie ok poza jednym przekaźnikiem (fotka w załączniku). Niestety nie wiem czy ten przekaźnik ma coś wspólnego z tym co sie dzieje. I tu liczę na Wasze porady i pomoc w diagnozie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 No to znalazłeś sam przyczynę jest to właśnie przekaźnik odpowiedzialny za zapłon. Wstawisz nowy i powinno hulać, skoro nie spalił się żaden bezpiecznik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fIDoo Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 Dzięki za odpowiedz, Czy po przełożeniu któregokolwiek przekaźnika z tych poniżej powinno sie coś zmienić? działać coś innego lub nie działać coś innego? czy wszystkie w grupie muszą być sprawne? i kolejne pytanie laika czy aby styki/gniazdo do tego przekaźnika nie nadaje sie również do wymiany? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 Akurat wszystkie te tutaj są takie same, każdy odpowiedzialny za coś innego. Możesz przełożyć pierwszy od dołu (ogrzewanie tylnej szyby) lub drugi od dołu (nadmuch). Nie ruszaj trzeciego od dołu bo to ACC - bez tego też nie odpali. Jak przełożysz któryś z nich do tego pustego gniazda to auto powinno odpalić ale nie będą działały urządzenia obsługiwane przez ten przekaźnik który wyjąłeś. Co do gniazda - nie wygląda na mocno ujarane. Ale możesz dla pewności wysunąć całe to niebieskie gniazdo (naciskasz śrubokrętem zapadkę po lewej i wysuwasz) i obejrzeć czy przewody wchodzące od tyłu nie są nadpalone. Może uda Ci się też wysunąć same konektorki z obudowy żeby je obejrzeć, tylko potem nie pomyl który gdzie był. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fIDoo Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 ok dzięki za info lecę do samochodu i zobaczymy co uda się zdziałać. kurcze niestety nie pomogło. na dziś już dość spróbuje jutro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Janusz_ Opublikowano 22 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2013 Ty szukaj przyczyny, dlaczego się tak stało, bo następnym razem może być podobnie jak nie gorzej. Obstawiam, że przewód doprowadzający prąd gdzieś jest uwalony. Dodatkowo do posprawdzania bezpieczniki pod maską. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fIDoo Opublikowano 23 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2013 dzięki Panowie za pomoc - okazało się że odcięcie zapłonu się obraziło, wystarczyło odpiąć odcięcie od obwodu i wszystko działa jak należy o dziwo nawet ten przekaźnik który wygląda na spalony działa dzięki raz jeszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.