Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Walka z rdzą


Gość thetokz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość thetokz

Cześć,

mam w planach zabranie się za pozbycie się rdzy we własnym zakresie. Niestety fundusze nie pozwalają mi teraz na całkowitą wymianę progów, klapy i maski więc będę improwizował aby jak najmniejszym kosztem doprowadzić auto do wizualnego porządku. Aktualnie samochód prezentuje się tak jak na załączonych obrazkach. Mam w zapasie wszystko co potrzebne do manualno-amatorskiego odrestaurowania samochodu - czyli farby, wałki, szpachle itp. Chciałbym pozbyć się wszystkich oznak rdzy tj.: 

- progi

- nadkola

- okolice lusterka od strony kierowcy

- maska

- bagaznik

 

Samochód bardzo sobie cenie i na wiosnę 2014 planuję wstawienie samochodu w celu całkowitej wymiany takich elementów jak progi, maska i bagażnik aczkolwiek cenię sobię estetykę i chciałbym coś z tym zrobić. Jestem całkowicie przeciwko malowaniu wzorków i malowaniu w kilku kolorach ale chyba będę zmuszony do połączenia białego z czarnym kolorem. Wątpię aby biały kolor taki jak mój dało się idealnie dobrać a nie chciałbym mieć "odcieni" więc raczej postawię na kolorze czarnym. Problem w tym, że nie mam pomysłu jak połączyć "szlifem, szpachlą i czarną farbą" wszystkie w/w elementy które chciałbym "naprawić". Może nissanowa rodzina ma jakiś pomysł w jaki sposób pociągnąć linie itp. tak żeby pozbyć się rdzy a efekt końcowy nie był "wieśefektem" tylko przyzwoitym samochodem.

PS.
Nie posiadam warsztatu - auto będzie ogarniane na działce najprostszymi narzędziami - proszę o uwzględnienie osób chętnych w udzieleniu porady/pomocy.

 

Dzięki i pozdrawiam!  :nissan2:

post-56626-0-75937100-1369674513_thumb.jpg

post-56626-0-16195400-1369674515_thumb.jpg

post-56626-0-53908600-1369674517_thumb.jpg

post-56626-0-19705200-1369674535_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość thetokz

Dziękuję za odpowiedź. Zapoznałem się z tymi tematami + autko będę robił z ojczymem więc nie martwię się o jakość wykończenia ( 9 miesięcy musi wytrzymać więc da rade ;)). Bardziej zastanawia mnie jak pociągnąć czarny kolor, żeby auto nie  straciło swojego uroku i nie zostało przerobione na wieścar ... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość hansrpg

Progi i ja będę u siebie wymieniał jednak dopiero w kolejne wakacje, bo jakoś wyglądały potraktowałem je papierem ściernym, białym barankiem (puszka w spray'u za 15zł wystarczyła na oba) i na to dobrany spray. Wiadomo jaka jest struktura baranka jednak patrząc z dalsza lub jak auto jedzie to nic nie widać bo progi są w kolorze reszty auta.

Co do nadkoli to kilka dni temu robiłem je u siebie, papier ścierny, drzemy luźną rdzę, brunox, podkład akrylowy, szlif papierkiem 280, dalej kolor, paier wodny 500 i 1000, pasta polerska i autko wygląda całkiem przyzwoicie, robiłem taki zabieg pierwszy raz i jestem zadowolony z efektów. Nie ma się czego bać bo jak zbyt mocno przetrzesz to kładziesz lakier jeszcze raz i po problemie. 

Rdzawy zaciek na zderzaku też miałem, papier wodny 1000 szybko go usunął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość thetokz

Progi i ja będę u siebie wymieniał jednak dopiero w kolejne wakacje, bo jakoś wyglądały potraktowałem je papierem ściernym, białym barankiem (puszka w spray'u za 15zł wystarczyła na oba) i na to dobrany spray. Wiadomo jaka jest struktura baranka jednak patrząc z dalsza lub jak auto jedzie to nic nie widać bo progi są w kolorze reszty auta.

Co do nadkoli to kilka dni temu robiłem je u siebie, papier ścierny, drzemy luźną rdzę, brunox, podkład akrylowy, szlif papierkiem 280, dalej kolor, paier wodny 500 i 1000, pasta polerska i autko wygląda całkiem przyzwoicie, robiłem taki zabieg pierwszy raz i jestem zadowolony z efektów. Nie ma się czego bać bo jak zbyt mocno przetrzesz to kładziesz lakier jeszcze raz i po problemie. 

Rdzawy zaciek na zderzaku też miałem, papier wodny 1000 szybko go usunął.

Dzięki za cenne wskazówki! Wszystko wezmę pod uwagę! :)

 

A czy byłaby możliwość wrzucenia zdjęć przed/po robocie? Albo chociaż uzyskanego efektu? Byłbym bardzo wdzięczny.

Ja progi potraktuje chyba jednak na czarno natomiast nadkola i tył na biało - może znajomy dorobi taki spray :/ Jednak chciałbym żeby te progi jeszcze jakoś do przyszłego lata dały radę a potem całkowita wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość hansrpg

Jak jutro (środa) popołudniu będzie dobra pogoda to cyknę kilka fotek, będą tylko po zabiegu bo z przed nie mam. 



Wczoraj nie miałem jak wrzucić więc dopiero dziś to zrobiłem, kilka fotek jest pod tym linkiem https://picasaweb.google.com/118119270339456570730/ProgiNissan?authkey=Gv1sRgCJCslqvciojsYw

Struktura baranka jest jaka jest, na estetyce specjalnie mi nie zależało (za rok wymiana) więc miejscami są zacieki, jednak robiłem tak by ów zaciek trafił w pęknięcie w progu i je zalał taka prowizoryczna uszczelka :D można oczywiście zrobić to ładnie w zależności od chęci. Kolor jest taki jak reszty nadwozia więc patrząc z kilku metrów wygląda to na fabryczne malowanie. 

Wykonanie to łatwizna: oczyścić, zmatowić, baranek a jak już będzie suchy to spray, możesz maskować taśmą lub jak masz pewną rękę to i bez tego dasz radę. Na dwa progi wystarczyła mi jedna puszka baranka za jakieś 15zł w pobliskim sklepie z farbami, kupiłem taki jak pod tym linkiem oczywiście biały http://www.aureus.auto.pl/66-baranek-spray-500ml-konserwacja-podwozia-boll.html

W razie jakichś pytań pisz śmiało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...