Gość ravenn Opublikowano 6 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Witam wszystkich, jestem tu nowy, naprawiam primerę znajomemu. Jeździ nią od kilku lat, nigdy go nie zawiodła. W sumie nadal jeździ ale problemem jest duże spalanie PB, pali około 11L benzyny. Po wcześniejszej lekturze forum sprawdziłem sonde lambda, działało słabo więc została wymieniona na sondę uniwersalną Bosch, wymieniłem filtr powietrza. Spalanie nadal wysokie. Da sie zauważyć też że jak auto się zagrzeje nie trzyma równo wolnych obrotów jak kiedyś, generalnie ma około 900 ale zdaża mu się wskakiwać na 1100, od czasu do czasu słuchac jakby strzelanie w wydechu. Jest to primera z gaźnikiem jak się zorientowałem, nie można podpiąć komputera diagnostycznego, w gniazdku diag. pod kierownicą są jedynie 2 przewody. Proszę o jakieś sugestie i porady czy może być to wina samego gaźnika czy może coś jeszcze sprawdzić. Wydaję się że ssanie działa prawidłowo, po kilku minutach pracy silnika słuchać cyknięcie jakby zaworu lub przekaźnika i obroty spadają do 900. świece i kopułka były wymienione w zeszłym roku. Pozdrawiam i dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monia88 Opublikowano 11 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2013 Ja miałem kiedyś podobna sytuacje jak miałem jeszcze P10 Tylko ze u mnie był problem właśnie z automatycznym ssaniem tzn konkretnie ze sprężyna bimetalowa Ale u Ciebie raczej nie będzie to skoro mówisz że po kilku minutach obroty spadają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.