Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Błędy P0102 i P0113


misiek146

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka,

Panowie i Panie :-)

mam kłopot WIELKI, otóż , skakały mi obroty w mojej primerce 2,2 dci, 2005, silnik nieraz gasł podczas wrzucania na tzw,luz.

Ogólnie szarpał na luzie,

 

I tak, wraz z kolegą podpieliśmy go pod kompa, by sprawdzić błędy....

Nie wykazało nic...., niestety...bo potem podczas kiedy silnik działał wypieliśmy kostkę od przepływomierza by sprawdzić jak wyglądać będzie praca silnika.

Silniczek działał podobnie, choć właściwie oborty się uspokoiły, trwało to moze 5 minut.

PO czym zgasailiśmy auto, wpieliśmy kostkę spowrotem , zapalamy auto iiiiiiiiiiii tylko kręci i nie zapala...

Świeci się za to kontrolka silnika z odzytanymi błedami P0102 i P0113....

 

Auto odpaliło na pych...( wiem że tego nie wolno robić na dieslach..)  ale chodziło bardzo markotnie , ogolnie bez mocy, pochodził z 10 ekund i zgasł nawet przy dodaniu gazu

 

Czy to wina uszkodzonego przepływomierza?? Czy coś innego, dlaczego nagle silnik nie odpala????

 

Prosze o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,

Panowie i Panie :-)

mam kłopot WIELKI, otóż , skakały mi obroty w mojej primerce 2,2 dci, 2005, silnik nieraz gasł podczas wrzucania na tzw,luz.

Ogólnie szarpał na luzie,

 

I tak, wraz z kolegą podpieliśmy go pod kompa, by sprawdzić błędy....

Nie wykazało nic...., niestety...bo potem podczas kiedy silnik działał wypieliśmy kostkę od przepływomierza by sprawdzić jak wyglądać będzie praca silnika.

Silniczek działał podobnie, choć właściwie oborty się uspokoiły, trwało to moze 5 minut.

PO czym zgasailiśmy auto, wpieliśmy kostkę spowrotem , zapalamy auto iiiiiiiiiiii tylko kręci i nie zapala...

Świeci się za to kontrolka silnika z odzytanymi błedami P0102 i P0113....

 

Auto odpaliło na pych...( wiem że tego nie wolno robić na dieslach..)  ale chodziło bardzo markotnie , ogolnie bez mocy, pochodził z 10 ekund i zgasł nawet przy dodaniu gazu

 

Czy to wina uszkodzonego przepływomierza?? Czy coś innego, dlaczego nagle silnik nie odpala????

 

Prosze o pomoc

Wszystko wskazuje na przepływkę, ale może niech koledzy od tych motorków się wypowiedzą.

Może da się zmierzyć napięcie na przepływce.

A może nie ma gdzieś dobrego styku na przewodach od czujnika położenia wału korbowego/wałka rozrządu (nie wiem co tam jeszcze siedzi w 2.2dci)?

 

A tak na marginesie - widzę, że założyłeś kilka innych tematów o podobnej tematyce.

Po kiego grzyba?

Teraz po doczytaniu to widzę, że kolega nie stosuje się do wskazówek podanych w innych działach.

 

Dla moderatora - temat raczej do zamknięcia, ponieważ zalecenia podane a kolega dalej brnie w rzekę pytań zamiast posprawdzać podane "na tacy" możliwe przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedź na innego kompa jak kotrolka sie świeci to bład jest na bank :) a tam pozatym może być wszystko czujnik gazu, egr itp. jedź na dobrego kompa  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie teraz autko bylo na holu i sprobowalismy go odpalic z trojki silnik nawet jakby nie zajeknal za to odrazu na duzym ekranie wyskoczyl komunikat engine.wyglsda jakby wogole nie bylo iskry .cisnienie psliwa jest bo sprawdzalismy.jutro msm miec kompa w serwisie.

Co Ty koleś piszesz?

W profilu masz napisane, że to dci a tu piszesz o braku iskry!!!

Za chwilę okaże się, że tam pod maską nie ma w ogóle silnika (bo nie chce "na pych" zagadać).

Oddaj jak naszybciej to auto w ręce mechanika to dowiesz się czego jeszcze nie spieprzyłeś.

 

I w dalszym ciągu praca domowa nie odrobiona - lektura Cię nudzi? Musisz mieć gruby portfel.

Jak dla mnie ten temat dobiega końca, ale poczekajmy na diagnozę mechaniora i koszty w jakie kolega zabrnął...

Osobiście stawiam na czujnik wału korbowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Słuchajcie PILNIE potrzebuje mądrej głowy!

Dzisiaj byłem w serwisie

Otóż podczas kontoli auta na kompie nie wyszły błędy.

Auto odpaliło słabioutko ( bardzo wolne obroty) po użyciu "startera" ( sorry ale nie wiem co to było) , który podczas próby odpalenia - wpuszczany był w spraju przed filtrem paliwa.

Póżniej okazało się najważniejsze, koledzy mechanicy podłaczyli sie przed wtryskami przewodami z pompką , przez którą ręcznie wpompowywali paliwo .

Auto zapaliło beż żadnego problemu! na równych obrotach

Ok, idziemy dalej, kontrola napiecia pompy paliwowej- okazało się że NIE MA NAPIECIA na przewodach doprowadzających do pompki

I teraz : bezpieczniki są ok, to też sprawdzono,

Czy jest jakiś przekaźnik który może odpowiadać za brak napięcia??

Czy też napięcie do pompy paliwowej idzie - bezpośrednio z komputera??

Jak to ugryźć teraz??

 

Czy może sama pompka paliwowa jest walnięta i to mogłoby tłumaczyć wcześniejsze skakanie obrotów czy też nawet gaśnięcie auta po wrzuceniu na luz np. z obrotów ok.2000 na 0!

 

 

 

 

18.06.2013,.................

 

 

 

Hejka,

skorzystałem dziś z pomocy ubezpieczalni ........tzw,breakdowncover

Przyjechał Pan i podpiał auto pod kompa,wyszedł błąd EGR P0404, po próbie ruszenia-biały dym z rury i tyle, na starterze auto popaliło chwilke i zgasło wogóle

W ostatnim warsztacie nie stwierdzili tego błedu, tylko brak zasilania na pompe paliwa. ( jak pisałem wyżej)

Panowie czy EGR uszkodzony może spowodować odcięcie paliwa? Bo przecież po podłączeniu pompki ręcznej auto ruszyło normalnie//..

 

Pan zalecił wymiane EGR i pojechanie do normalnego warsztatu nie do ASO Nissan, bo wystarczy,

 

Co o tym sądzicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...