Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Światła do jazdy dziennej


Gość hansrpg
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że niemal w każdym dziale danego modelu jest taki temat to postanowiłem napisać w ogólnym o swoim sposobie montażu światełek diodowych, może ktoś skorzysta.

Pominę drobnostki takie jak wybór typu świateł czy miejsca montażu bo to już zależy od osoby i auta. Szukałem dobrego miejsca do podpięcia się w instalację auta by światła włączały się razem z zapłonem lub silnikiem. Na forum sporo osób pisało że najlepiej do listwy wtryskowej, do czujnika ciśnienia czy do alternatora. Jako że w listwie występuje prąd niosący informacje o czasie otwarcia wtrysków to wolałem się jej nie czepiać, czujnik ciśnienia jest daleko od przedniego zderzaka więc sporo zabawy z kablami, no i światła świecą po przekręceniu kluczyka na zapłon, dojście do czujnika jest ciężkie, do alternatora jeszcze gorzej podejść więc wolałem się go nie czepiać.

Pierwsza myśl by kupić pudełko łączone z akumulatorem i światłami że samo wykrywa jak jest ładowanie i zmienia światła, pomysł dobry ale jako że jestem elektronikiem (jeden z wyuczonych zawodów) to jakoś mi się nie podoba. Po oględzinach wnętrza maski a dokładniej poszukiwaniach przekaźników od urządzeń które włączają się razem ze zapłonem jak i analizie schematu elektryki doznałem oświecenia POMPA PALIWA ma napięcie gdy silnik jest włączony więc to jest to, dodatkowo jej przekaźnik zlokalizowany jest przy akumulatorze a w jego okolicy właśnie jest trochę miejsca (i chłodu) by zamontować przekaźnik wyłączający światłą dzienne. Po wyjęciu akumulatora było wystarczająco miejsca by dostać się do wiązki i podłączyć światła. Początkowo się trochę zdziwiłem bo po przekręceniu kluczyka na zapłon światła nie świeciły jak stanąłem przed autem by sprawdzić (przekręciłem kluczyk i wysiadłem z auta by sprawdzić co trwa kilka sekund), a słychać było przez 2-3 sekundy że pompa pracuje więc bez zastanowienia odpaliłem silnik i światła działają. Po dokładniejszym przeanalizowaniu sprawy jak i sprawdzeniu wszystkiego za pomocą ściany w garażu odkryłem jak dokładnie pracuje układ. Po przekręceniu kluczyka pompa przez 2-3 sekundy wytwarza ciśnienie w układzie wtedy światła świecą, dalej jak pompa przestaje chodzić to i światła gasną, po uruchomieniu silnika pompa pracuje cały czas więc i światła świecą oczywiście aż do włączenia pozycyjnych bo te je wyłączają.

Do całości połączeń potrzebowałem około jednego metra przewodów (3 kawałki w różnych kolorach), przekaźnika z podstawką do niego no i oczywiście światełek które po około metrze przewodów miały w zestawie.

Edytowane przez hansrpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie podepne. co sądzicie o tym:

http://allegro.pl/modul-automat-wlacznik-swiatla-dzienne-dziennej-i3256102141.html

Ma ktos takie coś w swoim aucie??

przecież to zwykły przekaźnik za 2-3zł, szkoda kasy na ten MODUŁ :D :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie masz CAN-a, 

kupujesz przekaźnik podłączasz i działa 

na zwarte dajesz + do DRL a na cewkę + od pozycji, i w momencie włączenia świateł,m cewka rozłącza DRL



na przekaźniku masz narysowany schemat 



masz schemat, DRL stały + podłączasz przez styki 30-87A i masz świecące po stacyjce, do 85 dajesz masę a do 86 dajesz + od pozycji, i masz za 3zł moduł do DRL, niezawodny w przeciwieństwie do tych montowanych wewnętrznie :D :D : D

przekaznik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykły przekaźnik jest mniej skomplikowany czyli bardziej niezawodny, można go kupić niemal na każdym cpn'ie i nie wymaga wielkiej ingerencji w elektrykę, podpięcie się do 2 kabli bez przecinania ich daje ten komfort że zawsze można odłączyć przekaźnik i światła znikają dla elektryki auta, a w tym linku a aukcji chyba bez cięcia się nie obędzie czyli w razie awarii układu pozostajemy ślepi po zmroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz, masz schemat :D może komuś się też przyda to daje tutaj.

zrobiony na dwóch zwykłych przekaźnikach, dla rozróżnienia sa w dwóch kolorach, 

podłączenie halogenów jako DRL.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to jeszcze się dopytam gdzie jest i który dokładnie to przekaźnik od świateł w Primach żeby się wpiąć? Może pomyślę nad założeniem u siebie DRL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to zrozumiałem. Ale z twojego obrazka wywnioskowałem, że najlepiej odnaleść miejsce przekaźnika świateł pozycyjnych i stamtąd podpiąć się przewodami do nowo zakupionego przekaźnika do DRL - dlatego pytałem o jego położenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieee, to co narysowałem potrzebował Mateusz, bo stosuje halogeny jako dzienne i aby tak to działało, to trzeba zastosować takie rozwiązanie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się Mateusz jak to pójdzie Ci dalej. Więc zadam dwa pytania ...... -na przeglądzie diagnosta poprosi o włączenie świateł przeciwmgielnych???!!! - bo takie posiadasz i jest w stanie je sprawdzić. -nie wiem dlaczego, ale Policja z 3-miasta, Reda, Puck i Półwysep Helski, bardzo się czepia i kontrolują kierowców jadących na halogenach lub nawet i w nowszych sammochodach, gdzie w te miejsca są typowo montowane światła do jazdy dziennej np. Suzuki. - Mnie kilka razy już kontrolowali, lecz kończyło się pouczeniami. Raz typowo na halogenach - ale pouczenie, a wiele razy jazda na halogenach i mijania. Drogę od Redy do samego Helu dobrze znają i wiedzą, że nie ma przy drodze zabudowań /pomijam półwysep/ ale tłumaczą się terenem zabudowanym, więc zakaz halogenów. Innym razem uratowała mnie "szmata" ojca. Tam bym zapłacił i była to droga Gdańsk-Sobieszewo.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halogeny nie działają w aucie jak nei włączysz świateł, a jak widzisz na schemacie, włączenie pozycji rozłącza halogeny i pozwala włączyć przełącznikiem, miski zazwyczaj zatrzymują jak palą się halogeny i światła bo to jest niezgodne z przepisami, jak warunki pogodowe nie wymuszają takiego zachowania, a tu moze się udać, bo halogeny świecą samodzielnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie doczytałem o tym dodatkowym przełączniku. Sorki. Ale z drugiej strony jaki to ma sens. Co niektórzy zakładają LED aby zaoszczędzić na prądzie, a tutaj tego nie zrobią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mirekg9 miał pewnie na myśli

 

...włączenie pozycji rozłącza halogeny i pozwala włączyć przełącznikiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aa, no tak, ale każde auto z ori halogenami tak ma, że nei włączy się halogenów bez włączenia świateł, no i ma ori przełącznik, hmm, może za duży skrót myślowy :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj macie rację. Nie zawsze każdy wszystko łapie i nie każdy jest dobry w każdej dziedzinie.... Czasami trzeba powiedzieć baardzooo obrazowo a czasami jak "chłop krowie na granicy". :dribble:  :dribble:

Faktycznie myślałem tak: Przekręcasz manetką na światła halogenowe i po uruchomieniu silnika zapalają się halogeny. Natomiast po załączeni manetką świateł pozycja, mijania - halogen się wyłącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...