Arek90 Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Jak w temacie muszę wymienić amorki na przodzie , ponieważ na prawym zauważyłem duże ilości oleju oraz moje podejrzenia potwierdził mechanik. Zapytałem się go ile będzie to kosztować zawołał sobie 500 zł za amory + 180 za założenie i zbieżność ale wiolę najpierw się Was poradzić czy czasem nie chce mnie oszukać Jakie amorki byście polecili zaczynając od tych najtańszych kończąc na najdroższych. Samochód : Nissan Almera N15 98r. 2.0 D Dodam , że rocznie robię max 5000-6000 tyś km więc szału nie ma dlatego nie skupiałbym się na tych najdroższych. Wiem też , że ważne są wymiary amorków czy Almerki mają jakiś ustalony przez producenta rozmiar , nie chciałbym kupić zbyt małych lub za dużych. Ponoć istnieją też jakieś rodzaje sportowe ale są twarde ja wolałbym tę miękkie Ps. Czy przez uszkodzony amorek , może mnie ściągać na prawą stronę podczas jazdy czy to raczej mało prawdopodobne ? I jak długo mogę na takim pojeździć ? Ps2. parę tematów znalazłem o amorkach ale były z 2007-2011 roku i tyczyły się innych roczników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 10 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Może tutaj znajdziesz coś dla siebie. Cały dział poświęcony amortyzatorom http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/4864-amortyzatory-tu-i-tylko-tu/ Może ściągać, jak i nie trzymać się drogi. Może być również wybita poduszka górna. Sprężyna trzyma wysokość, a amorek przyczepność. Więc może ściągać a na zakrętach wyrzucać. Pozdrowionka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.