beyer92 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Witam, od 3 dni obserwuję dziwne dźwięki wydobywające się z prawego przodu mojej Almery. Dźwięki te powstają przy prędkościach powyżej 90km/h, równiez na równej drodze. Gdy przejeżdżam przez dziury nic nie stuka nic nie puka, nie ma żadnego problemu. Oczywiście ze wzrostem prędkości ten stukot, bo chyba tak to mogę określić, zwiększa się, jest głośniejszy. Przypomina to bardziej jakiś plastik obijający się wokoło, jakby miał się urwać. Dodam również, że przez weekend zrobiłem ponad 1300 km, głównie po autostradach, ale zdarzyło się, że wpadłem w dziurę i to nie małą na zwykłej drodze. Nie byłem jeszcze u mechanika, bo nie mam chwilowo czasu. Żadne checki się nie palą, auto przyspiesza równo, nie kopci, nie bierze oleju. Moje pytanie brzmi tak: czy może być to przegub? A i dodam, że przy skrętach kół nic nie stuka tak jak na postoju tak w ruchu do 90km/h, problem zaczyna się w tych granicach. Mam Almerę 2,2 dCi 136 koni. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tek Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 może po prostu osłona silnika sie odczepiła i "furkocze", wpada w rezonans pod wplywem wiatru przy tej predkości?Inna opcja - mialem podobne objawy ale w innym samochodzie, w Fabii - stukało stukało przy wiekszych predkościach, z dnia na dzien glosniej, az w koncu przy ruszaniu ze swiatel urwalo półośkę. No ale to Skoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Jeśli przy tych prędkościach i jeśli nic nie puka przy prędkościach mniejszych oraz na dziurach, to sprawdź czy czasem nie jest luźna jakaś osłona plastikowa silnika lub nadkole. Może brak jakiejś spinki a później wiatr i podmuch robi swoje. Oczywiście mogę się mylić, ale sprawdzić nie zaszkodzi. PS. Ale odpowiedzi i to podobne, minęły się w czasie i na łączach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beyer92 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Dzięki za odpowiedzi. To znaczy powiem tak. Jadę spokojnie, nic nie stuka, ~75 na 4 i jest spokój, zwiększam prędkość no i zaczyna się stukanie, przy 120 jest to już dość głośne. Od obrotów nie zależy, bo nawet na luzie stuka, ale faktycznie, może jakiś plasticzek, może jakaś osłonka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Mogę jeszcze dodać - /ale Ty piszesz, że stuka w przodzie/ sprawdź czy maska silnika nie "telepie" się na zamku /regulacja gumowych odboi/, lub na zawiasach przy podszybiu. Ale w tedy byś słyszał hałas prawie przy szybie. Ja tak miałem w Nubirze-wyrobione zawiasy i luzy na nich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beyer92 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Jednak to były osłonki tam od spodu. Jakieś nakrętki wyleciały i pod wpływem wiatru silniejszego stukały problem rozwiązany, na szczęście. Dzięki za porady! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Jednak to były osłonki tam od spodu. Jakieś nakrętki wyleciały i pod wpływem wiatru silniejszego stukały problem rozwiązany, na szczęście. Dzięki za porady! Nie ma za co. Po to tutaj dla siebie jesteśmy. Najważniejsze, że po problemie i bez kosztów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.