pawelz Opublikowano 1 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Nie pisalem wczesniej o tym fakcie, ale tak ciagle chodzi mi po glowie. Kiedy walczylem u siebie z wtryskami (jak sie okazalo pogietymi pinami) auto trafilo oczywiscie pod komputer. Gosc ktory go podlaczal zajmuje sie glownie dieslami i stwierdzil ze troche glosno pracuje silnik (slychac bylo lekkie pukanie - ja nie majac nigdy wczesniej diesla uznalem ze ten model tak ma ). Podpiol sie komputerem i zmniejszyl cisnienie na pompie (tak mowil, ja nie wiem dokladnie o co chodzi). I faktycznie praca silnika zdecydowanie sie poprawila (nawet dla mnie ). Auto nie stracilo mocy, odpala powiedzialbym lepiej niz poprzednio. Na zimnym silniku nie telepie. Naprawde widac poprawe. Ale niepokoi mnie to ze bylo cos zmieniane. Czy moze to miec w jakiejs dluzszej perpektywie jakis wplyw na auto ?. Cisnienie bylo obnizane i gosc stwierdzil ze jedynie auto moze byc ciut slabsze, ale sprawdzilem i nic takiego nie czuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 5 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2013 Moze poczulbys roznice jak by tu chodzilo o 30 KM a nie jak sadze- 3 do 5. Dobrze ze wszystko dziala jak trzeba. W koncu w kazdym aucie (z jakims przebiegiem) trzeba cos przestawic lub wyregulowac. Mysle ze nikt nie da tu jednoznacznej odpowiedzi. Pojezdzisz-zobaczysz, a juz napewno zima powie Ci prawde.narka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 6 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2013 Wystarczy że dostał się jakiś paproszek w układ paliwowy i ECU wykryło np. zbyt małe ciśnienie na czujniku przy listwie i automatycznie ECU podniosło ciśnienie na pompie aby wyrównać je na listwie. Te dane ECU już zapamiętało i dlatego tak pozostało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 8 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Dzieki Panowie za odpowiedz. Uspokoiliscie mnie, bo zal byloby wracac do poprzedniego klekotu (choc nie bylo az tak tragicznie, powiedzialbym ze wydawalo mi sie normalne, poki nie posluchalem przy nowych ustawieniach ). Teraz nawet na zimnym silniku po pierwszym po nocy odpaleniu jest duzo mniej klekotu, dzwonienia i telepania niz bylo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeshky Opublikowano 8 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2013 Dzieki Panowie za odpowiedz. Uspokoiliscie mnie, bo zal byloby wracac do poprzedniego klekotu (choc nie bylo az tak tragicznie, powiedzialbym ze wydawalo mi sie normalne, poki nie posluchalem przy nowych ustawieniach ). Teraz nawet na zimnym silniku po pierwszym po nocy odpaleniu jest duzo mniej klekotu, dzwonienia i telepania niz bylo. Nagraj pracę swojego silnika z rana, jestem ciekaw efektu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 9 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2013 Bedzie problem z filmem. Nie mam czym. Moja komorka to Nokia 6020 . A aparatu ktory nagralby jako taki film nie posiadam. Staram sie trzymac z daleka od wszelkich nowinek i bajerow technologicznych nikomu do niczego nie potrzebnych w 99% przypadkow Od komorki wymagam tylko tego zeby dzwonila, miescila sie w kamizelce wedkarskiej i byla odporna na ladowanie na ziemi (co czesto mi sie zdarza). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.