ax99 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Witam.mam qq+2 od ponad roku i jestem b. Zadowolony.ogolnie autkombezawaryjne przez rok uzytkowania.fakt ze przejechane tylko 12 tys..ale jakby cos mialo sie psuc to mysle , ze juz cos by wyszlo przez ten czas. Osatnio jednak stalo sie cos dziwnego. Mylem wezem kola i nadkola wewnatrz.....troche wody polecialo na silnik od spodu.....po pol godzinie jak chcialem wstawic auto do garazu to nie moglem odpalic.....krecil...krecil,...za 10-15 razem odpalil po wcisnietym przez caly czas gazie.taka sytuacja powtarzala sie za kazdym razem. Dopiero po wyjezdzie za miasto i mysle ,ze po wysuszeniu do konca wszystko powrocilo do normy. Auto zachowuje sie jak dawniej.macie pomysl co moglo byc przyczyna? Ponawiam pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henmal Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Poprostu z czasem resztka wody odparowała i koniec problemów. Radzę mycie samochodu w ten sposób w chwili, gdy nie będzie on koniecznie potrzebny np. podwózka do porodówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ax99 Opublikowano 11 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Heh...ale przeciez na myjniach jest opcja mycia podwozia....i co wtedy....bede musial zglosic przy okaz,ji wizyty w aso...moze jakas kostka ńiezabezpieczona... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.