[N15] Alternator w dieslu - inaczej

[Gość frobek]

Po raz kolejny padł mi regulator w alternatorze. Autem jeździ moja żona, odpalane jest kilka razy dziennie, więc alternator nie ma lekko stąd rozważania czy dałoby sie wstawić jakiś inny o większym prądzie łądowania ok. 100A, ale koniecznie z pompa vacu. Da sie taki alternator przypasować, robił juz tak ktoś?

Druga sprawa to czas grzania świec żarowych, macie jakiś pomysł jak go skrócić do powiedzmy 30 sekund - 1 minuty bez dużego żeźbienia?

[Qadrat]

Ilość odpalań nie ma tu nic do rzeczy - bardziej bym obstawiał, że gdzieś w elektryce robi się zwarcie i stąd usterki regulatora. Sprawdź też, jak się ma sprawa z akumulatorem, czy nie ma nigdzie luzów na klemach. Regulator też szybko padnie, jeśli na pracującym silniku odłącza lub podłącza się akumulator, bądź silnik pracuje bez akumulatora.

 

Swego czasu N15 z dieslem używałem do rozwożenia pizzy, takie dorabianie do pensji i pomoc znajomemu w pizzerii, tam auto było gaszone i odpalane ze 100 razy dziennie, nic złego się nie działo.

[Gość frobek]

Narazie posprawdzam połączenia, naprawię alternator i zobaczymy.

[Gość mirekg9]

Druga sprawa to czas grzania świec żarowych, macie jakiś pomysł jak go skrócić do powiedzmy 30 sekund - 1 minuty bez dużego żeźbienia?

 

Nie możliwe aby teraz tak długo grzały Ci się świece !!!! Co to będzie zimą?

[Gość frobek]

Teraz świece oczywiście grzeją krócej, za to w zimie to masakra. Po prostu szukam możliwych przyczyn uszkodzeń alternatora bo to juz 3 raz kiedy pali sie jedna dioda w mostku i pada regulator, a naprawa tych alternatorów do tanich nie należy.

[Gość mirekg9]

Jest tu trochę do czytania, ale może coś Ci się przyda http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/80126-nowosc-mozliwa-przyczyna-ciezkiego-odpalania-x-traila-w-zime/

[Gość frobek]

Dzięki za linka, ale moja Almerka jak każda ze zdrowym silnikiem nie ma żadnych problemów z zapalaniem w zimie. Auto cały czas z kompletem jeszcze fabrycznych, oryginalnych świec żarowych. Bywa że przy -25 stopniach jako jedyne na parkingu zapala bezproblemowo , powodując zawistne spojrzenia właścicieli wielokrotnie droższych i nowszych aut

Problem mam ze zbyt częstymi jak na mój gust uszkodzeniami alternatora. Jest jeszcze opcja, że elemnty które kupowałem do naprawy były marnej jakości, ale innych nie było. Narazie kupiłem alternator po regeneracji z gwarancją, zobaczymy jak będzie. Stary w późniejszym terminie spróbuję jakoś naprawić.

[jacek22]

kiedys mi elektryk proponował altka 100A za 600zł wiec sa takie ale czy warto

[Gość mirekg9]

Dzięki za linka, ale moja Almerka jak każda ze zdrowym silnikiem nie ma żadnych problemów z zapalaniem w zimie. Auto cały czas z kompletem jeszcze fabrycznych, oryginalnych świec żarowych. Bywa że przy -25 stopniach jako jedyne na parkingu zapala bezproblemowo , powodując zawistne spojrzenia właścicieli wielokrotnie droższych i nowszych aut

Problem mam ze zbyt częstymi jak na mój gust uszkodzeniami alternatora. Jest jeszcze opcja, że elemnty które kupowałem do naprawy były marnej jakości, ale innych nie było. Narazie kupiłem alternator po regeneracji z gwarancją, zobaczymy jak będzie. Stary w późniejszym terminie spróbuję jakoś naprawić.

 

Ja się wypowiadałem tym linkiem nie do alternatora, lecz do świec. Sam pisałeś w poście wyżej .......Teraz świece oczywiście grzeją krócej, za to w zimie to masakra........

A w tamtym linku pamiętam że kolega oguh nagminnie walczył ze świecami i z zapaleniem i to nie tylko w mrozy.

Edytowane 20 Lipca 2013 przez mirekg9

[Gość frobek]

Alternator założony niecałe 2 tygodnie temu, wczoraj się zepsuł. Na szczęście kupiłem regenerowany, więc w poniedziałek jedzie do naprawy gwarancyjnej. Objawy takie jak przedtem, nie świeci kontrolka ładowania, brak ładowania i dodatkowo pobór prady ok. 2,5A. Dobrze, że sprawdziłem wczoraj bo straciłbym jeszcze akumulator.

Gdzie szukać pierwotnej przyczyny uszkodzenia, bo nie uśmiecha mi się co 2 tygodnie naprawiać alternator..

[Jacek]

jeśli wiesz jak sprawdzić pobór prądu zwykłym miernikiem,to wyciągaj po kolei bezpieczniki,przekaźniki i obserwuj po każdym wyjęciu miernik,wartość powinna być jak najbliżej 0,02-0,05A,oczywiście wszystkie odbiorniki i stacyjka wyłączone,drzwi pozamykane,a jeśli masz włącznik alarmu w  pokrywie silnika to go wciśnij jak by pokrywa była zamknięta,czyli auto przygotowane do dłuższego postoju.

[Qadrat]

Sprecyzuj, bo troszkę nie zrozumiałem - jest tak, że po przekręceniu kluczyka w pozycję "zapłon" kontrolki się zapalają, łącznie z tą od ładowania, a jak zapalisz silnik, to ładowanie gaśnie (czyli jest tak, że niby alternator ładuje)?

[Gość frobek]

Po przekręceniu kluczyka nie świeci kontrolka ładowania, po uruchomieniu silnika nie ma ładowania.

Bardziej mi zależy na określeniu możliwych przyczyn uszkodzeń alternatora, bo że jest uszkodzony to 100%.

[tomtom1]

tak samo miałem u siebie, oczywiście padała jedna dioda w mostku, caly czas ta sama, i do tego regulator. Jako przyczyna stawiałem świece, pewnego dnia naprawiłem altka tak że wytrzymał chyba 4 lata ale ostatniej jesieni znowu tak samo zdechł, objaw -brak ladowania a lampka ładowania gasła po uruchomieniu silnika, czyli kompletnie nic nie sygnalizuje. U mnie długo wytrzymał po naprawie lutowania na końcówkach uzwojeń bo na jednej było pęknięte połączenie, Po ostatniej naprawie zacząłem kombinować co zrobić z tymi świecami i wymyśliłem urządzenie które wyłącza świece natychmiast  po wyłączeniu rozrusznika, dodatkowo całkowicie odciąża tranzystor załączający przekaźnik świec, (chodzi o tranzystor w tym niby-komputerze sterującym świecami). Zamontowałem już w aucie to urządzonko  i w tym tygodniu podłącze ostatni przewód do rozrusznika, który to daje sygnał do wyłaczenia świec. Zobaczymy jak będzie działać. Co do altka 100A to też myśle o wymianie, zobaczcie na altki od opla z silnikiem Isuzu 1.7D, też są Hitachi, tez z pompą próżniową jedyna (chyba ) różnica jest w innym podłączeniu wężyka olejowego do pompy. ale przez to że altek jest nieco dłuższy a wężyk ma z boku wakupompy to powinien sie zmieścic przy kolektorze wydechowym. Obadam temat dokładnie któregoś dnia. Jakby ktoś miał wcześniej jakieś doświadczenia to dajcie jakieś info. Cena nowego alternatora od Opla jest całkiem przystępna.

[Gość frobek]

Ja zamierzam nieco zmodyfikować mój stary alternator. W miejsce diod 30A wstawię w mostku diody 60A np: BYP60A6, regulator natomiast zamontuję na zewnątrz od jakiegoś alternatora 100/120A.

Pytanie jeszcze czy najpierw psuje się mostek a potem regulator czy na odwrót?

[jacek22]

co do vakupompy no mozesz sprobowac przelozyc 

[Gość frobek]

Łatwiej mi bedzie przebudować część elektryczną alternatora, niz montować gdzie indziej vacupompę i dawać inny alternator. Po konsultacjach z kumplami doszlismy do wniosku, że dioda w mostku psuje sie jako pierwsza na skutek przegrzania - słabe chłodzenie i duże prądy w pierwszej fazie po zapłonie auta. Potem leci regulator bo nie daje już rady zregulować i też się przegrzewa na skutek dużego prądu. Zatem diody zamontuję na zewnątrz na radiatorze dokręconym do  korpusu, a regulator zostawię oryginalny w środku.

 

P.S.

Pamiętam, że w starych mercedesach W124 były alternatory 55A i nie słyszałem, żeby sie komuś psuły.

[Jacek]

w starych samochodach,nie tylko w Mercedesach,alternatory miały tak mało roboty,że łożyska szybciej padły,niż układ prostowniczy,czy regulator,teraz zapieprzają na maxa,bo kupa elektroniki też potrzebuje prądu.

[Gawa]

Czy można do Almery N15 2.0D założyć alternator od Primery P11 2.0TD , 90A? I czy ktoś zakładał i mu działa bez problemu. Wygląd i mocowania są takie same i generalnie alternatory niczym się nie różnią poza tym , że w Almerze jest 80A a w Primerze 90A. Bez Vacum pompy