Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Dziwny problem z silnikiem


mllodzian
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!!

Mam dziwną przypadłość w mojej n16 1.5 90km. przebieg na liczniku 230kkm. Auto dosyć mocno szarpie przy przyspieszaniu, jest mułowate do ok 3 tys, a później dostaje zrywu, falują mu obroty. jakiś miesiąc temu na elm 327 pokazało mi błąd P0300 czyli gubienie zapłonu na wszystkich cylindrach. przedwczoraj kontrolka zniknęła, a wczoraj w drodze się zaświeciła. Dzisiaj podjechałem do mechanika i podpiął kompa bosha i pokazało mu niską sprawność katalizatora. moje pytanie brzmi czy zapchany katalizator może powodować takie objawy? czy można usunąć ten katalizator? czy będzie pojawiał się błąd lub jakieś inne objawy?



jakieś porady?

Edytowane przez mllodzian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, mam dokładnie taki sam problem.Dotyczy tego samego modelu i rocznika - róznica , że mam tylko na benzynkę.

Dwa lata temu wymieniono mi rozrząd i objawy minęły .

Niestety po dwóch latach objawy powróciły. Mechanicy rozkładają ręce- nie wiem jak to się dalej rozwinie.

Jutro odbieram auto z ASO Honda bo w Pile nie mam ASO Nissan.

Rozrząd wykluczają, objawy pododne do tych z przed dwóch lat, kupy to się nie trzyma.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może teraz masz problemy z przepływką? posprawdzali Ci odczyty z wałków czy się nie mijają? a jaki miałeś założony wcześniej rozrząd? wymieniałeś cały zestaw czy tylko łańcuch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jakiej podstawie stwierdzone zostało że winny jest katalizator? dokładnie jaki błąd ? ... Co do rozwiązania dla wykluczenia katalizator możesz sobie wydłubać a drugą lambdę zaślepić cała akcja wyjdzie cie może koło 70 zł , co do zaślepiania kupuje się taką tulejkę mosiężną wkręcaną w rurę wydechową i dopiero w nią wkręca się sondę.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile się nie mylę to p0420 kod był. ale teraz to już głowy sobie nie dam uciąć. najpierw muszę to szarpanie zdiagnozować i dopiero zobacze czy kata jeszcze wywali. jeśli tak to go wytne, a jak nie to z głowy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata temu wymieniałem cały rozrząd, stary łańcuch był wyciągnięty o 2 cm.

Ale nie jestem w stanie określić jakości całego zestawu- mechanik zakupił zestaw przez internet ( cały nowy zestaw).

Przez dwa lata wszystko w aucie grało, objawów nie było ( szarpania nie było).Wówczas na forum czytałem i były opinie , że w naszych autach trafiają się rozrządy, które wytrzymują 140 tysięcy i takie co 400 tysięcy, ja wymieniałem przy przebiegu 156 tysięcy.

Przez dwa lata zrobiłem 15 tysięcy , więc nie dużo i teraz mam takie jak Ty objawy

Dokładnie identyczne a zarazem podobne do moich sprzed dwóch lat. Wówczas miałem kod błędu: losowe wypadanie zapłonu i teraz też ten sam komunikat a objawy takie jak u Ciebie. Dzisiaj byłem w Hondzie i niestety przez 3 godziny to co sprawdzili nic nie wykryli. Twierdzą, że rozrząd ok, jutro chcą sprawdzić czy któryś wtryskiwacz nie przelewa( tak mnie poinformowali)

O katalizatorze nic mi nie wspominali.

Wspominasz o "a może teraz masz problemy z przepływką? posprawdzali Ci odczyty z wałków czy się nie mijają? " - spytam ich o to.

Dziękuję za informacje, będę w kontakcie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedz mi czy jak miałeś wyciągnięty łańcuch to jak na luzie dodawałeś gazu to silnik normalnie się wkręcał? bo u mnie jest ok na luzie, a pod obciążeniem szarpie nim.. myślałem,że coś z przeniesieniem napędu, ale kod p0300 by wtedy nie wywalało.. tak więc nadal stawiam na rozrząd.. jak to wyglądało u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja mam podobny problem auto przerywa i się dusi ale czasami,teraz jedzie normalnie do 4tyś jak przekroczę to zaczyna szarpać i potem szarpie tak od 2500 tyś.pomierzyłem przepływke wynik 1,62 do 2,3V spada jak  silnik przerywa.Zastanawiam się czy to nie przez katalizator go dusi,i potem auto wchodzi w tryb awaryjny.Jak zrobiłem autodiagnozę na zworkę to wychodzi błąd 12 przepływomierz. Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z człowiekiem z Łodzi , który w 2012 odpisał człowiekowi z problemem szarpania w N15

Cytuję: 

 
abstrahując od wszystkiego, gorzej już nie mogłeś wybrać jeśli chodzi o przepływomierz. Te silniki akceptują tylko i wyłącznie oryginalne przepływomierze. Żadne zamienniki niestety nic nie zdadzą i od tego musisz zacząć. Kup lepiej oryginalną używkę bo spodziewam się że na oryginał Boscha za 600zł kupować za bardzo ochoty nie masz. Przepływomierz powinien pokazywać na jałowym biegu około 1.3V ale nie przekraczać 1.4V, a masa przepływającego powietrza powinna być około 2.8g - 3.3g. Zamiennik może i takie wartości nawet pokazywać a i tak nie będzie współgrał z silnikiem. Przerabiałem ten temat dosłownie ze 100 razy albo i więcej. Czasami nawet zdarza się tak że oryginalny przepływomierz pokazuje prawidłowe parametry a mimo to nie działa poprawnie (około 10% przypadków), a po zamontowaniu drugiego problem ustaje mimo takich samych wskazań. 
 
Przy okazji sprawdź jaki woltaż jest na przepustnicy na jałowym biegu przy zagrzanym silniku, może coś przestawiłeś

 

Wnioski sam niech każdy wyciągnie, ja mam o tyle kiepsko, że do Łodzi daleko, do W-wy do pana Coobcio też jest kawałek, ale na dniach podejmę decyzję.



Nowy przepływomierz oryginalny 600 zł dla serwisu , 900 zł dla klienta, sprawdzał mi to elektronik z Piły

Tyle jeszcze mogę dodać, czyli wymiana w ciemno drogi interes. Pełna diagnostyka nie zawsze w 100 % da odpowiedź.

Pozdrawiam.



Na luzie raczej wkręcał normalnie te dwa lata temu, ale teraz szarpie wskazówka nawet na luzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz stawiałbym u Ciebie na przepływkę. przerabiałem to jakieś 2 lata temu i mi na wolnych też nie wkręcało. wrażenie miałem jakby go coś trzymało.. a teraz tego nie mam. pod obciążeniem szarpie. na lpg więcej, ale ponoć na gazie usterki w układzie zapłonowym się uwydatniają..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W N15 łańcuchy się nie wyciągają więc niemożliwe żeby tego była przyczyna, chyba że ktoś bez pomyślunku założył kiepski zamiennik - to tak. Ale ten problem generalnie tych aut nie dotyczy. Co innego w N16 ;) ale to już większość posiadaczy wie. I taka rada, nie porównujcie w postach objawów w N15 i N16 - to zupełnie inna bajka, ani gorsza ani lepsza, po prostu inne objawy w tych autach wskazują na zupełnie inne usterki co prowadzi do pogubienia ;)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MacGayver a jeśli łańcuch się wyciągnął to na postoju obroty falują, ale silnikiem może nie szarpać przy dawaniu gazu? bo jak przyspieszam to wtedy poszarpuje, a na postoju niby ok..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja muszę odszukać tę fakturę, gdzie ten rozrząd był zakupiony. 

Po drugie gdybym miał wymienić ten przepływomierz mas powietrza i miałbym nie trafić to raczej nie jest to racjonalne- wydatek na nowy i

tylko oryginalny jak pisze kolega (kwota około 600 zł )

MacGayver

a są przecież podrabiane elementy. 

Ciężki orzech do zgryzienia jeśli człowiek musi liczyć się z pieniążkami. :)))

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zatem widzę,że mam identyczne objawy jak opisujesz,że miałeś przy pierwszej wymianie rozrządu.. i ja stawiam,że to właśnie to. jeden klubowicz z podobnego forum opisywał,że wymieniał wszystko po kolei i na końcu się okazało,że to jednak rozrząd.. tak więc jest to przypadłość tych almerek.. nie tylko nas to się tyczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak łańcuch się wyciągnął to na postoju obroty będą też wariowały ale niekoniecznie, przy wkręceniu na postoju do np 3000obr/min będzie jakby wypadanie zapłonu ale niekoniecznie to też jest tego objaw. Przy przyspieszaniu też mogą być kłopoty ale też niekoniecznie. Wszystko kwestia diagnozy i sprawdzenia. Niekiedy wyskoczy tylko multicylmissfire bez żadnych innych objawów i też może się okazać wina łańcucha. Nie ma reguły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej, wymieniłeś już łańcuszek? Jak jest?

 

Temat uważam za zamknięty. Po wymianie łańcucha jest OK.

Dziękuję wszystkim za uwagi, które pomogły mi uporać się z problemem.

Pozdrawiam, SZEROKIEJ DROGI ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...