Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Akumulator czy może coś innego ?


Gość marcin_mwo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość marcin_mwo

Witam,

Mam następujący problem. Wróciłem w niedzielę z podróży i gdy rano w poniedziałek chciałem odpalić samochód to "wszystko" padło. To znaczy po przekręceniu kluczyka zachowywał się tak jak by nie miał prądu. Kontrolki wszystkie lekko świecą, zamek centralny nie działa, a z przodu obok akumulatora słychać "pykanie" i widać jak delikatnie jażą się światła postojowe. Dziś pożyczyłem od kolegi prostownik ale po podłoczeniu pokazuje się na prostowniku światełko jak by akumulator był naładowany.

Ja jestem w tych sprawach całkowitą nogą lewą, czy mógłby ktoś podpowiedzieć co to może być za objaw i co sprawdzić ?

Dziękuję za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź klemy,czy przypadkiem nie zaśniedziały.Po prostu zdejmij je i delikatnie przeczyść i bolce na aku i klemy.Pamiętaj że taka operacja wiąże się z powtórnym kodowaniem radia!.

A może po prostu masz którąś poluzowaną i nie kontaktuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to raczej nie akumulator. Stawiam na elektronikę. Dobrym pomysłem na początek jest zdjęcie klemy ujemnej (stojąc przodem do auta ta po prawej stronie) i odczekanie kilku minut. Dobrze jest nawet odczekać dłużej. Potem podłącz klemę i zobacz czy coś się zmieni. Radio będzie wymagało wpisania kodu - tak jak to już napisał Jacko. Potem będzemy myśleli co dalej chyba, że problem się rozwiąże :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marcin_mwo

Panowie przeczyściłem klemy i "kołki" na aku... nic to nie dało. Światełka na stacyjce mrygają. Jak włącze zamek centralny to słyszę pykanie gdzieś sprzodu, po prawej stronie akumulatora. Samochodu nie da się odpalić. Prawdopodobnie gdzieś jest zwarcie ale nie wiem gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO umarł aku, spróbuj odpalić na kable (jak nie masz od kogo, taxi za 20-30zł pomaga)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku denat.Spróbuj zrobić tak jak radził Was.Albo...podepnij pod prostownik i oświeć kontrolki,Nie odpalaj!!!

Jeśli kontrolki po taki zabiegu zagadają to masz aku  do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś 2 tygodnie temu kolega miał identyczny przypadek w maździe.

Przyjechał z Chorwacji, wypakował auto, wstawił do garażu i...już następnego dnia nie wyjechał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wydaje mi się, że objawy z mruganiem są troche dziwne. Auta przy rozładowanym aku reagują brakiem syreny , niemożnością otwarcia zamka, albo pykaniem w elektronice.  Gdyby aku, prawdopodobnie by nic nie jażyło. Na akumulatorze jeśli go nie zmieniałeś powinno być zielone oczko. Jak jest czarne to siedzi akumulator. Jak masz miernik zmierz napięcie. Poniżej 10,2 V- rozładowany.Pozostaje elektryk lub nowy akumulator. Powodzenia.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marcin_mwo

Panowie dzięki za pomoc.

Okazało się, że to wina akumulatora.

Debeściak, pykanie w elektronice było. Pochodziło od alarmu "kobra". A światełka postojowe bardzo słabo się zażyły. Po zamknięciu centralnym nie dało rady otworzyć.

Dziś przyjechał elektryk i jak sprawdzili aku, miernikiem to było ok. ale po podpięciu klem już wariował. Wymienili na nowy i wszystko gra.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzięki za pomoc.

Okazało się, że to wina akumulatora.

Debeściak, pykanie w elektronice było. Pochodziło od alarmu "kobra". A światełka postojowe bardzo słabo się zażyły. Po zamknięciu centralnym nie dało rady otworzyć.

Dziś przyjechał elektryk i jak sprawdzili aku, miernikiem to było ok. ale po podpięciu klem już wariował. Wymienili na nowy i wszystko gra.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Cieszę się. Pominąłem, że pykanie pochodzi od syrenki alarmu która przy rozładowanym aku  nie ma siły wyć.

   Tak na marginesie. Każdy z nas ma swój nick. Natomiast nazwy Nissanmaniak, Debeściak, czy jak kolega Nie bić jestem nowy wiążą sie ze stażem na forum i ilością napisanych postów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janio,no....DEBEŚCIAK jesteś  :D

I jakby co ...nie tłumacz się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janio,no....DEBEŚCIAK jesteś  :D

I jakby co ...nie tłumacz się :D

Sprawa dyskusyjna. Do Eksperta mi daaaaleko. ;)  :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:P:D



Dobra ...koniec, bo to nie w temacie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mnie dziś rano dopadł zgon akumulatora.Ciekawe,jakieś trzy tygodnie temu zamontowałem światła do jazdy dziennej Narva,czwórki takie jak Philipsa,może się przeładował,dostał takiego kopa :rolleyes2: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj akumumulatora o większej pojemności niż nominalna. Przy większej pojemności będziesz miał ciągły problem z niedoładowaniem. A to skraca żywotność akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie,bo intercars proponuje 52Ah Varta lub 54Ah Bosch,a orginał jest 47Ah.

Edytowane przez adamus-j70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bosch de facto sugeruje 2 modele:

 Akumulator Bosch S4 0.092.S40.010 S40 01 207x175x175 44Ah, 440A, L

 Akumulator Bosch S5 0.092.S50.020 S50 02 207x175x190 54Ah, 530A, L-

 

Varta podobnie:

BLUE dynamic 544 402 044

  • Spenning
    12V
  • Kapasitet
    44Ah
  • Prąd Cranking
    440A

SILVER dynamic 552 401 052

  • Spenning
    12V
  • Kapasitet
    52Ah
  • Prąd Cranking
    520A

I Centra:

- centra futura 47ah/400 A nr artyk. CA472

- centra plus 44ah/420 A nr artyk. CB442

Edytowane przez was79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak między 47 a 52 żadna różnica ,to po co dali 47Ah,mogli od razu 60Ah wstawić!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

60Ah to byłaby już różnica, która mogłaby powodować - w pewnych okolicznościach oczywiście (np krótkie odcinki w mieście z częstym wyłączaniem silnika) problemy z doładowaniem. Bo gdyby auto np jeździło regularnie długie trasy, nawet z sześćdziesiątką alternator poradziłby sobie bez większego trudu. A różnica 5Ah nie wpłynie zauważalnie na bilans energetyczny. A dali 47 bo jest tańszy od 52 a ten tańszy od 60 itd. Chodzi o zwykłe oszczędności. Brat kupił hondę Jazz z Włoch. Miała 27Ah i japoński akumulatorek wyglądał jak od motocykla. Do krajowych Jazzów 1,2 16V 78 KM montują 47, tak samo do Clio III 1,2 16 76 KM, więc do Note 1,4 87 KM albo 47 albo 52. Ja bym wybrał o tej wyższej pojemności ze względu na większy prąd rozruchowy

Edytowane przez Dar1962
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...