Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144 SR20DE] Kopci na czarno


GeorgeGt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Będzie bez wstępu bo żadnego wstępu ta sytuacja nie miała :) Po jeździe 50km zgasiłem autko i po 15 minutach wróciłem aby podpiąć się pod sterownik gazu (Stag eco, hanny green, OMVL XXL). Jakież było moje zdziwienie gdy odpaliłem auto.

Na tą chwilę auto.

  1. zapala i gaśnie od razu lub działa
  2. obroty są niestabilne  potrafi spaść do 450 i przez dłuższą chwilę "kasłać" a później podnieś do 700 lub wyżej albo i zgasnąć
  3. kopci z wydechu na czarno(jak diesel) jak niskie obroty na wyższych się normuje
  4. czasami wkręca go pięknie na obroty a za chwilę blokuje przy 4500 i puszcza do odcinki
  5. na gazie czasami łapie 500rpm i nawet wciśniecie gazu do podłogi nie daje rady- zero reakcji (nie potrafi dokończyć autokalibracji bo gaśnie)
  6. Brak jakichkolwiek spadków mocy, ciągnie jak przystało na każdym biegu tylko te obroty.(na gazie nie sprawdzałem)

Wykręciłem dziś lambdę i cała czarna, po zapaleniu auta z otworu po lambadzie czarny dym. Odpinałem klemy na noc, zakręcałem gas na butli aby wykluczyć zalewanie. Wygląda na zbyt bogatą mieszankę...

 

Jakieś sugestie, porady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troszkę haotycznie to napisałeś ale z zakręconym gazem masz takie jaja ?

 

sprawdz na instalce jakie masz czasy  i czy sonda skacze ..

 

na początek przepływka do sprawdzenia ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Znalazłem winowajcę    Bezpiecznik pod maską od wiatraków stopił kable aż po przekaźnik w puszcze za zbiorniczkiem
płynu wspomagania. Wkładam bezpiecznik wariacje wyjmuję wszystko super. Dziś rozebrałem wiązkę jutro wymienię

Posiedziałem dziś i wymieniłem trzy stopione  kable:
1.    kabel, który idzie od bezpiecznika 40a koło akumulatora do przekaźnika (po drodze łączy się  z kablem
idącym do wiatraka klimy)
2.    kabel masy wiatraka pierwszego, który idzie do karoserii przy pompie abs
3.    drugi kabel wiatraka pierwszego, który idzie do tego samego przekaźnika co pierwszy kabel.

 

 Bezpieczniki włożone na miejsce i odpalamy. Wszystko fajnie  samochód nie kaszle tylko klima nie startuje...
25sekund i ruszyła. Zgasiłem autko a wiatrak od klimy działa non stop. Trzeba wyjąć bezpiecznik 40A aby zgasł.
Wyjęty przekaźnik klimy, bezpieczniki wiatraków, klimatyzacji nie wyłączają wiatraka klimy... nie wyłączają nawet
samego działania klimatyzacji. Zapalam auto włączam klimę i po zgaszeniu gaśnie lewy, klimy tylko jak wyciągnę
wtyczkę.

Dziwne nie?
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się kable popaliły, to i przekaźnik mógł szlag trafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej ciężko było coś zepsuć - odcinałem wtyczkę i podłączałem nowy kabel. Przekaźnik dobry bo klima startuje w sumie bez niego też. Po odpięciu wtyczki wiatraka klimy wiatrak pierwszy działa tak jak trzeba- klima on włącza się off gaśnie. Ciekawi mnie jak to jest, że przy wyjętych bezpiecznikach klima się załącza. Z wiatraka klimy wychodzi zielony (Ten który połączyłem z kablem od 40A) oraz czarny który idzie w stronę akumulatora - Myślę, że to masa która idzie do bezpiecznika w kabinie.

 

Pluję sobie w twarz bo jednak podpiąłem wiatrak klimy do kabla nr 1 a powinienem do 3(Wcześniej wiatrak szedł na krótko teraz dostaje sygnał jak przekaźnik pozwoli)i teraz wszystko ładnie załącza jak powinno. Najważniejsze, że naprawiłem. Swoją drogą ciekawe ile wzięliby by elektrycy i ile części trzeba byłoby wymienić ? :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...