śmierdzi z pod auta

[Gość szczur87]

witam.problem polega na tym że, jak przejade kawałem 2-3 km jak się wyjdzie z auta śmierdzi jakby gumą (plastikiem) ciężko określić śmierdzi do 5min po wyłączeniu silnika trudno mi zlokalizować ten zapach. jakby miedzy przodem a środkową częścią nadwozia.

 

 

[SDRaid]

A sprawdzałeś klocki?

[buladag]

Moze jakas siatkę zlapales na wydech.

[Gość szczur87]

patrzałem klocki niby ok koła (alufelgi) są ciepłe. Czasami piszczy lewe koło przy jeździe na wprost.tarcze się mocno grzeją. ale jak "wącham" koła to nie czuć.

 

 

buladag

: jutro sprawdze wydech czy niema"jakieś siatki" na wydech bo teraz już ciemno.

[Gość mirekg9]

Moze jakas siatkę zlapales na wydech.

 

Pisz od razu, że chodzi o reklamówki. Ludzie powoli odzwyczajają się od tej nazwy "siatki". Nawet w marketach są to "torby pakowne" lub "torby na zakupy".

To one -reklamówki- często wpadają pod auta a potem się topią, wędzą, smażą.

[buladag]

OK, następnym razem napiszę zgodnie z definicją "cienka torba wykonana z folii z tworzywa sztucznego"

[Gość szczur87]

buladag

dzięki smrodek wyeliminowany tłumik środkowy był oklejony jakąś gumą dzięki

[Gość mirekg9]

OK, następnym razem napiszę zgodnie z definicją "cienka torba wykonana z folii z tworzywa sztucznego"

 

O, i teraz wszystko jasne i od razu działa wyobraźnia.