Głośne hamowanie przy większych prędkościach

[Gość whesker]

witam ponownie

 

Zauważyłem w mojej almerze tino, że przy "większych" prędkościach (pow 80-90km/h) przy hamowaniu słychać (wydaje mi sie ze z tyłu auta)

cos w rodzaju świstu (taki basowy odgłos lekkiego buczenia).

Co to moze byc?

 

Dodam tylko ze auto przed zakupem mogło jakiś czas stac na placu, czy to moze byc przyczyną? Cos tam zardzewiało?

pozdrawiam

whesker

[Gość vqsoft1]

witam ponownie

 

Zauważyłem w mojej almerze tino, że przy "większych" prędkościach (pow 80-90km/h) przy hamowaniu słychać (wydaje mi sie ze z tyłu auta)

cos w rodzaju świstu (taki basowy odgłos lekkiego buczenia).

Co to moze byc?

 

Dodam tylko ze auto przed zakupem mogło jakiś czas stac na placu, czy to moze byc przyczyną? Cos tam zardzewiało?

pozdrawiam

whesker

mam to samo u siebie. myslalem ze to tarcze ale wymienilem wczoraj a dzisiaj buczy nadal.

[Gość MarekB9]

może łożyska w kołach kończą żywot?

[Gość whesker]

dodam jeszcze ze auto 2 tygodnie temu przed zakupem przeszło testy w ASO w Poznaniu ... sprawdzali wszystko w tym hamulce i wszystko było niby ok, chyba by stwierdzili jesli z łożyskami byloby cos nie tak???

[Gość Scyzor]

dodam jeszcze ze auto 2 tygodnie temu przed zakupem przeszło testy w ASO w Poznaniu ... sprawdzali wszystko w tym hamulce i wszystko było niby ok, chyba by stwierdzili jesli z łożyskami byloby cos nie tak???

Nie byłbym tego taki pewien Jeśli sprawdzali go tylko na kanale albo robili test-drive nie przekraczając 80km/h to mogli tego nie wyłapać...

 

pzd

[Gość vqsoft1]

dodam jeszcze ze auto 2 tygodnie temu przed zakupem przeszło testy w ASO w Poznaniu ... sprawdzali wszystko w tym hamulce i wszystko było niby ok, chyba by stwierdzili jesli z łożyskami byloby cos nie tak???

lozyska raczej przy hamwoaniu sie nie ujawnia.

[Gość whesker]

lozyska raczej przy hamwoaniu sie nie ujawnia.

a jak u ciebie z łożyskami? sprawdzałeś?

[Gość vqsoft1]

lozyska raczej przy hamwoaniu sie nie ujawnia.

a jak u ciebie z łożyskami? sprawdzałeś?

 

jesli lozyska masz wywalone to szumia podczas jazdy a nasila sie przy skrecie a cichnie przy skrecie w przeciwna.

[Gość Scyzor]

lozyska raczej przy hamwoaniu sie nie ujawnia.

a jak u ciebie z łożyskami? sprawdzałeś?

 

jesli lozyska masz wywalone to szumia podczas jazdy a nasila sie przy skrecie a cichnie przy skrecie w przeciwna.

 

A przy większych prędkościach hałasują niezależnie czy skręcasz czy jedziesz prosto

 

pzd

[Gość whesker]

podczas jazdy nic nie szumi, buczenie wystepuje tylko przy hamowaniu.

puszczam hamulec - cisza....

[Gość Scyzor]

podczas jazdy nic nie szumi, buczenie wystepuje tylko przy hamowaniu.

puszczam hamulec - cisza....

 

Tandetne klocki? Jeśli długo stał na placu to może warto by je wymienić?

 

pzd

[Gość whesker]

czyli to raczej klocki a nie łożyska?

[Gość Scyzor]

czyli to raczej klocki a nie łożyska?

No wszystko wskazuje na to że to nie łożyska A klocki czasem jak długo postoją to zmieniają swoje właściwości, a i tarcze potrafią się trochę zwichrować. Jeśli tarcze mają jeszcze wystarczającą grubość to przetocz je, żeby nie inwestować od razu w nowe, a klocki wymień jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Zobacz jaki będzie efekt.

 

pzd

[Gość dawca]

Odpowiadam:

 

 

Efektow raczej nie bedzie , przechodzilem ten problem z almera GA14 '98 i teraz to samo przechodze z GA14 '96. Lozyska odpadaja na pewno bo bucza a jak pojezdzicie dluzej na buczacych lozyskach to moze was kolo wyprzedzic

[Gość whesker]

Odpowiadam:

 

 

Efektow raczej nie bedzie , przechodzilem ten problem z almera GA14 '98 i teraz to samo przechodze z GA14 '96. Lozyska odpadaja na pewno bo bucza a jak pojezdzicie dluzej na buczacych lozyskach to moze was kolo wyprzedzic

 

Czyli na pewno nie łożyska?

Pewnie jednak te cholerne tarcze albo klocki!

Musze umówić się z mechanikiem.... :-(

Dam znać co wymyslił...

pozdro

[Gość Panek]

A ja stawiam na klocki! Nowe klocki Kashiyama mimo iz maja ogromna wytrzymalosc charakteryzuja sie takim objawem i taki ich urok - polecam wszystkim!

[Gość nestor1,4]

Czy ktoś wie jak skończyła się ta historia z jęczącymi hamulcami :?:

[arturcargo]

Nie wiem jak sie skonczyla akurat ta historia ale ja jakis tydzien temu mialem podobna sytuacje. Przy hamowaniu dzwiek z tylu jaki sie wydobywal przypominal startujacy odrzutowiec:-) Wymienilem klocki i za jednym zamahem tarcze (tez juz niedlugo nadszedlby na nie czas) i wszystko ustalo. Przy hamowaniu ciiiiisza:-)