Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

zatankowałem benzynę do baku diesla


1czmarek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szukałem u Nas na forum i nic nie wyszukałem więc postanowiłem dodać nowy wątek, może przysporzy komus mniej nerwów i da odrobinę sprawdzonych wiadomości. 

Myślałem że trzeba mieć naprawdę niezły niefart żeby dopuścić do czegoś takiego, ale jak słyszałem (niestety juz po fakcie) i googlałem w necie to historia jakich niemało. A u mnie to było tak...

Chwila nieuwagi, samochód którym często jeździ żona, ale rzadko tankuje, haha! (skąd to znamy prawda panowie)- bo zazwyczaj wozi się benzyniakiem i do baku poszło 5 litrów Pb98. Na szczęście moja blondynka szybko się zreflektowała i nie wlała do pełna jak ma w zwyczaju, tylko zmieniła dystrybutor i włałą pod kurek ON. W baku ropy trochę było, jakieś 10-15 litrów więc nie lała do pustego i myślę że się zmieszało.

Telefony do znajomego mechanika, jednego drugiego, diagnoza- jeżdzić, nic nie będzie się działo.

no i tak juz przejechała primerka ponad 200 km i nic niepokojącego nie widać ani słychać.

 Może ktoś ma juz takie doświadczenie za sobą i zechce się podzielić, ja ze swej strony obiecuję na bierzaco monitorować i przekazywać swoje uwagi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bartek9108

Jeśli to była nieduża ilość, jeździć i nic się nie stanie...

Dla pocieszenia podam Ci przykład: Astra 2.2Dti wywaliła mi błąd na lepszym dieslu "zimowym", błąd zbyt uboga mieszanka, ubogi skład siarki. Recepta? Wlać 5litrów pb98 i dolać ropy na full. Skasować błąd i jeździć aż przemieli wszystko. Problem rozwiązany. Auto śmiga 3 lata i nic się nie dzieje. Tak więc, lajtowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięć litrów, to niewiele. Nie martw się o nic.

 

P.S. Widział ktoś kiedyś, co się dzieje z silnikiem diesla, do którego zaleje się tylko Pb i go uruchomi, w jakikolwiek sposób. Piękny widok!!! Zrobiłbym tak, z każdym jednym dieslem w osobówce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięć litrów, to niewiele. Nie martw się o nic.

 

P.S. Widział ktoś kiedyś, co się dzieje z silnikiem diesla, do którego zaleje się tylko Pb i go uruchomi, w jakikolwiek sposób. Piękny widok!!! Zrobiłbym tak, z każdym jednym dieslem w osobówce :)

 

Nie widzialem, ale ciekaw jestem co się dokładnie dzieje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzialem, ale ciekaw jestem co się dokładnie dzieje :D

 

Myślę że odpowiednim zwrotem będzie, iż silnik "dostaje zajoba", po czym po krótkiej próbie nadążenia za sytuacją, korbowody wychodzą bokiem bloku silnika. Niepowtarzalny widok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Pb w ON to znajomi kierowcy dostawczaków na zbiornik ropy lali 5 lub 10 benzyny by przy wielkich mrozach paliwo było dalej płynne. Silniki paliły bez problemu o po rozgrzaniu chodziły prawidłowo więc niewielka domieszka nie szkodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka lat temu pracowalem na nie duzej stacji paliw...przyjechala paniusia autem zaproponowal kolega czy jej zatankowac...odmowila wziela pistolet i tankuje do pelna...bylo to dosc nowy mercedes i nie bylo szczerze slychac ze to diesel...zalala to pelna pb95...twardo odpalila auto ale nie zdazyla wyjechac z terenu stacji...i zrobilo sie siwo :D oczywiscie przyszla z pretensjami do nas co mamy za paliwo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co przejmować :) u mnie znajomy nie dawno do kupionego dopiero co  VW Passata B5 Lift zalał 10 litrów PB, dolał do pełna ON (około 30 litrów) i auto początkowo dławiło ale potem już jeździł i nie było problemów ;)

 

--

Pozdrawiam

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdemu sie to zdarzylo, wiec zeby bylo jasniej to benzyna zapala sie w cylindrze wczesniej od ON i wystepuje spalanie stukowe , jak za duzo benzyny w ropieto silnik wariuje i obroty sobie skacza przysparzajac siwych wlosow wlascicielowi, faktycznie zawodowi kierowcy w tegie mrozy wlewaja do 5 litrow benzyny zeby parafina z ropy sie nie wytracala sie zatykajac filtr paliwa , jak silnik zaczyna wariowac to trzeba sciagnac niestety pol zbiornika i w to miejsce nalac ropy , chodzi o wyrownanie wypadkowego punktu zaplonu i to cala filozofia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, kolejne 100 km mamy za sobą, mam nadzieję że pójdzie tak dalej. Nie ukrywam że Wasze komentarze napawają optymizmem. A do voyagera, co sądzisz o tym że ta moja furka może miała lekko przypchany katalizator (wspominałem Ci że jakoś słabo się wkręca na obroty a już sprawdzaliśmy chyba wszystko) to może ta benzynka go ciut naprawi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze spala benzynke to nie znaczy ze spaliny maja wyzsza temperature a tylko temperatura wyzsza przepali katalizator ale to inna para kaloszy zwana filtr czastek stalych o czym warto sobie poczytac bez urazy. Wracajac do tematu krzepniecia ON ponizej 15-20 stopni , wlewanie benzyny nie obniza temperatury zatykania filtru, natomiast nafta ta temperature obniza i ja sie powinno zima stosowac a na ten temat tez w necie panowie znajda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Mateusz_P11_144

W Książce SAM NAPRAWIAM do forda oriona 1.6 D było wyraźnie napisane. W przypadku temperatur poniżej 0 C wskazane jest na pełny bak dolewać 10 % benzyny bezołowiowej (podkreslone PB bo wtedy była jeszcze ołowiowa w sprzedaży)

Ja zawsze w zimie dolewam benzyny i nic się nie stalo i na pewno nie stanie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

I satło się u mnie żonka zalała za 100 zł PB do 2,2DI. Szczęście nie odpaliła auta. Wypompowałem PB ale nie wszystko bo wysysarka się zepsuła :D. Wlałem do pełan ropy. Teraz jest tak po 3 dniach auto zaczyna klepac przy obrotacg od1500 do 2000 później ciasza ale kopci więcej jak powinien na czarno. Podejrzewam wtryski mają za duzo tego PB i jest im za sucho. Bądz coś poszło sie zepsuło. jutro wleje mixolu mam pół zbiornika teraz, jak myslićie wypopowywac czy wlać Mixolu i zatankowac na FULL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dałem MIXOLU wyjeździłem wszytko. Teraz zalałem do peła drugi raz dałem też olej do ON mixol. Dalej słyszę te niepokojące stuki z silnika przy przysieszaniu jak pisałem wyżej. Nie wiem co robić jeździć mieć w d... czy coś działać. Wtrysków się nie regeneruje u nas bo DENSO, W poniedziałem sprawdzę ciśnienie na cylindrach, ciśnienie paliwa na listwie, bo auto zrobiło się słabe. Nie osiągne więcej jak 150 KM/h Nie kopci i słychać jakby nie szczelność w uikł. doładowania ide to sprawdzić. Czy jakby walneła rura po aku, stukał by silnik, nie spotkałem się z tym jeszcze w zyciu więc pytam, wszystkiego wiedzieć się nie da.


No spradziłem węże zaolejone są dość sporo ale nie widze pęknięć, Chłodnica intercolera jest cała zaklejona błotem z olejem. Olej jest już przy odpowietrzeniu skrzyni korbowej silnika. To jest w pokrywie zaworów. Czyżby silnik już DEAD?

 

 

Więc tak moc czemu spadła znalazłem, jutro wrzucę foty przwodu jak zakamieniło, ale wtryski niestety umieraja po PB dostałem namiar na firme co regeneruje takie wtryski dają 24 miechy gwarancjii http://www.turbo-tec.eu/pl/ słyszał ktoś o nich?


Dałem MIXOLU wyjeździłem wszytko. Teraz zalałem do peła drugi raz dałem też olej do ON mixol. Dalej słyszę te niepokojące stuki z silnika przy przysieszaniu jak pisałem wyżej. Nie wiem co robić jeździć mieć w d... czy coś działać. Wtrysków się nie regeneruje u nas bo DENSO, W poniedziałem sprawdzę ciśnienie na cylindrach, ciśnienie paliwa na listwie, bo auto zrobiło się słabe. Nie osiągne więcej jak 150 KM/h Nie kopci i słychać jakby nie szczelność w uikł. doładowania ide to sprawdzić. Czy jakby walneła rura po aku, stukał by silnik, nie spotkałem się z tym jeszcze w zyciu więc pytam, wszystkiego wiedzieć się nie da.


No spradziłem węże zaolejone są dość sporo ale nie widze pęknięć, Chłodnica intercolera jest cała zaklejona błotem z olejem. Olej jest już przy odpowietrzeniu skrzyni korbowej silnika. To jest w pokrywie zaworów. Czyżby silnik już DEAD?

 

 

Więc tak moc czemu spadła znalazłem, jutro wrzucę foty przwodu jak zakamieniło, ale wtryski niestety umieraja po PB dostałem namiar na firme co regeneruje takie wtryski dają 24 miechy gwarancjii http://www.turbo-tec.eu/pl/ słyszał ktoś o nich?

245aa9e82105151amed.jpgf41dddc9c67371dbmed.jpg OD winowajca klepania i spadku mocy się znalazł. Dzis autem śmigałem z prac 160 na spokojnie to osiągnoł i juz nie słychać klepania. Wyczyszczę jeszcze cały ukł. doładowania i zaslepie odme ( znaczy nie dam jej do węż od powietrza) zobaczę jak się zachowa czy olej sie będzie pokazywał jak tak turbina jak nie przedmuchy z odmy są. Ale jest światełko w tunelu damy rade :nissan:

Edytowane przez Enku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego trzeba walczyć, dobrze coś się potrafi zrobic bo ceny mechaników masakra a juz wykonanie to dopiero lipa straszna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abjak ostatnio widzialem program na turbo

,, BEDZIE PAN ZADOWOLONY" to juz stracilem wiare w uczciwych ludzi :/ :/

dokładnie masakra co się dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...