Ruda na ramie

[Qubuś]

tak wrzuce w ramach ostrzezenia i sprawdzajcie swoje ramy ze szczegolnym uwzglednieniem okolic tylnych kol, u mnie sie tam pojawilo sporo i czeka mnie spawanie. Z jednej i drugiej strony nad odbojem przed mocwaniem sprezyn pojawily sie pekniecia i jak  poszlifowalem to az sie przerazilem ile moze byc ostrych wrzerow. Postanowilem polatac te rame bo oprocz tych miejsc cala zdrowa, a co najlepsze mocowanie budy cale. Proponuje polatac z mlotem  i sprawdzic. Marzy mi sie piaskowanie ale nie mam na to kasy

 

pozdrawiam i tak tak to znowu moja angielska klawiatura

[hugh_h]

to akurat standard ... wszystkie tam pękają, chyba w końcu zrobię wam tą reperaturkę do wspawania w ramę

[Thespian]

lepiej mi wytłumacz dlaczego ramę robią z dwóch ceowników? 

 

nie można było na starcie produkcji giąć kwadratowej rury? 

[hugh_h]

rama nie tak do końca jest z 2 ceowników

- rama w rożnych miejscach ma inny przekrój

- w niektórych miejscach jest jeszcze trzecia ścianka w środku,

- łatwiej uzyskać taki kształt spawając ją z kształtek no i jest mocniejsza

[Thespian]

ale na łączeniu ceowników gnije... na dole zwłaszcza... koroduje idealnie wzdłóż lini spawu...

[Qubuś]

u mnie jeszcze mocowania sprężyn słabo wyglądają a z jednej strony też pękło

[Thespian]

o... gniazda sprężyn by się przydały... takie z półki, gotowe do wspawania

 

niby występują jako nr części w nissanie... ale nawet o cenę nie pytałem...

 

jeździć po szrotach z flexem w poszukiwaniu "nie zgnitych" też bez sensu...

 

najprędzej rzeźba... proste to to w kształcie

[hugh_h]

szukam chętnych na formatkę z blachy w "kształcie" tylnej części ramy terrano ?

komu potrzebne i kto pomoże odrysować ?

[Thespian]

bardziej plastycznie opisz co Ci trzeba odrysować

[litwin]

szukam chętnych na formatkę z blachy w "kształcie" tylnej części ramy terrano ?

komu potrzebne i kto pomoże odrysować ?

Wit.. w.piątek będe w okolicach wołomina,mogę podjechać i pomóc w odrysie

[hugh_h]

trzeba odrysować tył ramy - to co najczęściej pęka tak aby wyszedł jeden gotowy element który każdy by pragnął przyspawać zamiast łatać po kawałku,

wszelkie sugestie odnośnie długości, kształtu, grubości, miejsc spawania, czy np przewidzieć naddatki które potem się dognie z góry i z dołu ramy mile widziane

rozumiem że są chętni od T1 i T2

 

generalnie plan jest taki że tektura + flamaster, nożyczki itp - zabawa jak w przedszkolu, wszystkie otworki też trzeba przenieść , potem na skaner i przerysuje w CADzie,

ile to może kosztować będę dopiero wiedział niestety po narysowaniu

 

gdzie wam to pęka najczęściej ? nad sprężyna pewnie gdzieś?

Edytowane 10 Września 2013 przez hugh_h

[Qubuś]

trzeba odrysować tył ramy - to co najczęściej pęka tak aby wyszedł jeden gotowy element który każdy by pragnął przyspawać zamiast łatać po kawałku,

wszelkie sugestie odnośnie długości, kształtu, grubości, miejsc spawania, czy np przewidzieć naddatki które potem się dognie z góry i z dołu ramy mile widziane

rozumiem że są chętni od T1 i T2

 

generalnie plan jest taki że tektura + flamaster, nożyczki itp - zabawa jak w przedszkolu, wszystkie otworki też trzeba przenieść , potem na skaner i przerysuje w CADzie,

ile to może kosztować będę dopiero wiedział niestety po narysowaniu

 

gdzie wam to pęka najczęściej ? nad sprężyna pewnie gdzieś?

 

U mnie np miedzy belka poprzeczna (okragla) a mocowaniem sprezyny, 

[clinic112]

Widzę hugh-h że jednak pomysł z gotową reperaturką podtrzymujesz . Szkoda, że ja już swoją pospawałem z kawałków. Apropo wykorzystałem do tego płaskowniki do łączenia więźby dachowej. Grube, ocynkowane, mają dużo dziurek do spawania, generalnie pasują do łatania dziur w ramie. Resztę ramy oczyściłem szczotą na flexie, wiertarce itd. Łatwy dostęp zapewniło uniesienie ramy na dystansach drewnianych 10cm, po malowaniu w ich miejsce wskoczą 5cm made in HCD Custom Devices  . 

 

Co do samego malowania mam trochę zapytań i zagwostek. Plan mam taki: na oszlifowaną ramę nanieść natryskiem jakiś podkład epoxydowy reagujący z rdzą (Brunox Epoxy, Dinitrol 900 itp http://www.tanie-lakierowanie.pl/520-brunox-epoxy-srodek-na-rdze-na-pedzel.html ) oczywiście z zewnątrz i wewnątrz, na to podkład akrylowy  (nic innego się nie chce trzymać - sprawdzałem) i na to barana 2w1 z masą uszczelniającą z zewnątrz, a wewnątrz ramy środek do profili zamkniętych (http://www.tanie-lakierowanie.pl/konserwacja-i-wygluszanie/266-srodek-do-konserwacji-profili-zamknietych-karoserii.html ) Na barana ewentualnie jakiś twardszy lakier np. bezbarwny (tak polecił znajomy lakiernik) 

 

Co myślicie o takim przepisie na konserwację ramy? Czekam na sugestie.

Edytowane 12 Września 2013 przez clinic112

[hugh_h]

ocynkowane mają tylko ten problem że są ocynkowane i kiepsko się spawa

 

HCD .... 

 

wracając do tematu, to kombinujesz za bardzo trochę ... moim zdaniem oczywiście za dużo tych preparatów

brunox na czystej błyszczącej stali się nie trzyma a z moich doświadczeń z rdza sobie i tak nie daje rady.

 

czy ja kiedyś nie pisałem o zabezpieczaniu ramy, ? sam nie pamiętam gdzie więc jeszcze raz to co moim zdaniem jest jedyną słuszną drogą

 

- najpierw umyć odtłuścić żeby syfu nie wcierać

- czyszczenie ramy z zewnątrz - ideał to dać w piasek, najgorzej to szczotka druciana na szlifierce - nabłyszcza powierzchnię i potem nic nie trzyma się jak trzeba, lepiej juz wiertarka i papier ścierny

- preparat wiążący korozję do środka i na zewnątrz - w/g mnie najlepszy to taki który wiąże rdzę w postaci taniny, krajowy najlepszy i najtańszy

- na to epoksyd najlepiej z fosforanami cynku lub wapnia

- na to poliuretan

- a do środka wosk

i koniec

 

- im mniej preparatów tym lepiej,

- baranek to zło - twardnieje pęka odwarstwia się - tego nie widać a w szczeliny wnika woda z zewnątrz jest nadal ładnie a w środku słychać chrupanie - i jeszcze malowanie baranka w ogolę jakaś masakra.

 

niech będzie prosto

 

ma być jeszcze prościej i taniej ok to > corizon a na to lakier i tyle, ale zabezpieczenie epoksydem najlepsze będzie i tak

 

i jeszcze jedna uwaga wszystko będzie tak dobre i trwałe jak dobrze przygotujesz powierzchnie - jak tu się pójdzie na skróty to szkoda roboty

[Thespian]

mnie kiedyś fachowiec metalowiec tłumaczył że szczota ok, ale pod warunkiem że potem zszeorstkujesz powierzchnie...

 

druty jednak lepiej czyszczą niż papier, łatwiej wydrutować, a potem tylko przejechać papierem żeby popsuć lustro.

[hugh_h]

pewnie że tak, liczy się to co na koniec zostanie

[clinic112]

ocynkowane mają tylko ten problem że są ocynkowane i kiepsko się spawa

 

HCD .... 

 

wracając do tematu, to kombinujesz za bardzo trochę ... moim zdaniem oczywiście za dużo tych preparatów

brunox na czystej błyszczącej stali się nie trzyma a z moich doświadczeń z rdza sobie i tak nie daje rady.

 

czy ja kiedyś nie pisałem o zabezpieczaniu ramy, ? sam nie pamiętam gdzie więc jeszcze raz to co moim zdaniem jest jedyną słuszną drogą

 

- najpierw umyć odtłuścić żeby syfu nie wcierać

- czyszczenie ramy z zewnątrz - ideał to dać w piasek, najgorzej to szczotka druciana na szlifierce - nabłyszcza powierzchnię i potem nic nie trzyma się jak trzeba, lepiej juz wiertarka i papier ścierny

- preparat wiążący korozję do środka i na zewnątrz - w/g mnie najlepszy to taki który wiąże rdzę w postaci taniny, krajowy najlepszy i najtańszy

- na to epoksyd najlepiej z fosforanami cynku lub wapnia

- na to poliuretan

- a do środka wosk

i koniec

 

- im mniej preparatów tym lepiej,

- baranek to zło - twardnieje pęka odwarstwia się - tego nie widać a w szczeliny wnika woda z zewnątrz jest nadal ładnie a w środku słychać chrupanie - i jeszcze malowanie baranka w ogolę jakaś masakra.

 

niech będzie prosto

 

ma być jeszcze prościej i taniej ok to > corizon a na to lakier i tyle, ale zabezpieczenie epoksydem najlepsze będzie i tak

 

i jeszcze jedna uwaga wszystko będzie tak dobre i trwałe jak dobrze przygotujesz powierzchnie - jak tu się pójdzie na skróty to szkoda roboty

To może macie jakieś wypróbowane firmy? Producenta? Markę?

Edytowane 12 Września 2013 przez clinic112

[hugh_h]

generalnie żadnej z firm której produkty używałem nie zależało żeby je polecać więc nie specjalnie podaje nazwy

Edytowane 12 Września 2013 przez hugh_h

[lemmy69]

Hugh, podaj chociaż przybliżone koszty całej tej chemii do ramy 

Twój pick-up wysunął się na prowadzenie 

Edytowane 12 Września 2013 przez lemmy69

[hugh_h]

oj to nie mało wychodzi

 

podkład 60-90zł/l - zależnie ale od gęstości, mi na ramę i wszystko na dole poszło chyba z 8l

poliuretan 60 - 80zł/l - podobnie

 

konwerter rdzy tak z 1-2l - ceny szalone różnice  50zł za 5l lub 100zł za 1l

 

woski tak ze 2-3l z górnej półki to jakieś 60-70zł/l

 

do tego piaskowanie wyszło coś 800zł za ramę wahacze itd

[lemmy69]

czyli średnio licząc z 1,5 tys. bez piachu 

[hugh_h]

niestety...

ale każdy robi jak lubi, czytaliśmy już przecież o wymianie ramy za robocizną kilka tysie itd .. zawsze można ciąć koszty

natomiast moja rama wygląda nadal tak jak zaraz po malowaniu

[lemmy69]

ostatnio miałem okazję oglądać parę ram T1 .... każda z nich delikatnie mówiąc jest "dużo lżejsza" od mojej (a wzmacniana nie była) , ale nie będzie to trwać wiecznie dlatego powoli rozglądam się za jakąś chemią 

hehe, zauważyłem że te chore ramy dźwigają całkiem fajne nienaruszone nadwozia ...a u mnie na opak  " ...justice for all"

Edytowane 12 Września 2013 przez lemmy69

[hugh_h]

prośba jest teraz taka - ustalamy która cześć ramy najbardziej potrzebna

poniżej jest obrazek proszę go ściągnąć i dorysować na nim gdzie pęka i wstawić potem do swojego posta

 

trzeba kliknąć prawym klawiszem na tym linku   http://hcd-customdevices.pl/hh/ramat1.jpg  i wybrać zapisz jako i zapisać sobie gdzieś na swoim kompie

 

Edytowane 17 Września 2013 przez hugh_h

[Thespian]

 

Uploaded with ImageShack.us

 

u mnie ciężko mówić o pękaniu... raczej korozja wpieprzyła te elementy które były pokryte barankiem i dostawały z kamoli...

 

i gniazda sprężyn słabiutkie... ale ponoć moja rama miarodajna nie jest bo gnije inaczej niż wszystkie