Zimny silnik pali na 2-3 gary

[tpirat]

Witam

Mam problem z moją D40. Przebieg 103 tys. rok prod. 2007

Objawy:

Odpalam zimny silnik bez gazu - praca jak w zegarku

Ruszam przejadę 500m. ściągam nogę z gazu silnik pracuje na 3 nieraz mam wrażanie 2 garach.

Dodaję gazu znowu zaczyna pracować równo ale obroty muszę trzymać powyżej 1500 i tak do zagrzania silnika.

Jak silnik się zagrzeje praca jest równomierna.

 

Na postoju przy zimnym silniku jest to samo

Odpalam bez gazu jest ok chodzi jakiś czas (5 min.) i później zaczynają się schody znowu zaczyna szarpać silnikiem do momentu zagrzania silnika.

 

Może macie jakieś sugestie? mechanik też gdyba a wymieniać pół silnika metodą prób może uderzyć mnie niepotrzebnie po kieszeni.

 

Obecnie mechanik założył przewód igielitowy i sprawdza czy powietrze nie dostaje się do układu paliwowego.

Jak się domyślam wtryski mam DENSO.

 

 

Jeszcze jedno małe pytanie, z tego co wiem wtryskiwaczy tych się nie regeneruje, znalazłem firmę na allegro która sprzedaje używane sprawne wtryskiwacze i skupuje uszkodzone. Czy to znaczy, że jednak je regenerują?

 

Pozdrawiam

Tomek

Ok już wiem, że denso tylko płuczą i myją to wszystko. Proszę jeszcze o sugestie na główny temat mojego postu.

Witam ponownie

Niestety minęło kilka miesięcy samochodu prawie nie dotykam zawzięty mechanik nie poddaje się a silnik dalej pracuje do bani.

Co ciekawe nawet gdy wydawało mi się, że już pracuje stabilnie znajomy z drugiej navary przejechał się i stwierdził, że moja o połowę wolniej wkręca się na obroty.

 

Podejrzewaliśmy zawór regulujący ciśnienie paliwa - został wymieniony na nowy

Wtryskiwacze-  przełożone z navary znajomego dalej na jego wtryskiwaczach to samo

Rozebrany wydech katalizator - stan idealny czysty

Wtryski trafiły na stół pomiarowy - wskazania w normie jednak po rozebraniu ich widać ryski na najdłuższym czpieniu (pod mikroskopem) jednak na sprawnych wtryskach jest to samo.

Komputer oczywiście nie raczy żadnego błędu wyrzucić.

Skrzynia manualna tak więc z niej raczej żadna elektronika nie zakłuca

Coś się dzieje ze spalaniem bo zapach spalin jest do bani czuć nieprzepalone paliwo

 

Proszę o jakieś sugestie gdzie jeszcze szukać bo już ręce opadają i pomysły się kończą.

[dzemik]

Zawór EGR sprawdzałeś ?

 

Czujnik położenia wału - przetarcie wiązki elektrycznej ? 

[szymansky]

a gruszka od turbiny opada i sie podnosi przy dodawaniu gazu ? , może byc kierownica spalin zatarta lub uszkodzony czujnik ciśnienia doładowania

[tpirat]

Witajm dziękuję za podpowiedzi wydawało mi się, że jakieś pojęcie mam o samochodach ale jak słucham teorii (wydająsiębyć sensowne) mechanika to jednak wiedza moja jest znikoma.

Tak więc przekazuję Wasze pomysły mechanikowi (w Was moja nadzieja:) )  i tech niech sprawdza i działa.

Z rozmowy telefonicznej też przyznał, że boi się o elektrykę, że może być brak jakiejś masy i na ciepłym silniku efekt znika.

Jeżeli mogła przetrzeć się jakaświązka to gdzie jej szukać? Czy są jakieś miejsca szczególnie narażone gdzie inni znajdowali jużtakie usterki?

Nie wiem jak mająsprawdzić zawór EGR, wiem, że dzisiaj sprawdzali napięcia na jakimś zaworze i są identyczne jak w sprawnej navarze.

 

Jeżeli chodzi o turbinę to prawdopodobnie nie jest przyczyną złej pracy silnika na walnych obrotach jednak pomysł też przekażę i niech sprawdzą.

Trzeba znaleźć jakiś punkt zaczepienia.

 

Jutro mają sprawdzić ciśnienia w cylindrach jak tylko będę miał więcej informacji podzielę się i może nasuną się kolejne pomysły na rozwiązanie problemu.

[dzemik]

Zawór EGR niech wykręcą i zobaczą czy przepustnica chodzi płynnie i czy zamyka się całkowicie. Przy okazji czyszczenie z syfu.

 

A najlepiej po wyczyszczeniu założyć blaszkę i zaślepić EGR. Będziesz miał spokój na lata. Ważne jest żeby przed zaślepieniem zawór był sprawny.

[tpirat]

Witam ponownie

Zawór EGR został sprawdzony i jest ok został też przełożony z innej Navary bez zmian.

Gruszka turbiny i kierownica spalin sprawdzona i nie ma zastrzeżeń.

 

Wczoraj była jazda próbna bo chłopaki ciągle coś sprawdzają tak więc:

Zimny silnik wsiadłem jadę i samochód ma jakieś 70% mocy przegoniłem go trochę jakieś 15 km. i zaczął chodzić jak z salonu. Na luzie gałka zmiany biegów nawet nie drgała jak benzynka.

Silnik 100% mocy oddawał, gaz do polowy i wyrywa z butów.

Niestety najpierw trzeba go przemęczyć i przegonić żeby chciał jeździć .

Na niedogrzanym silniku dalej brakuje mocy i silnikiem trzęsie. Odchylenie gałki zmiany biegów po 4cm. na luzie. Po tym sprawdzam, że silnik nie pracuje normalnie.

 

Badali napięcia na czujniku ciśnienia paliwa i ten pokazuje od 1,5V autodata mówi że napięcie powinno być 1,7-2V na wolnym silniku

Wypieli regulator i podnieśli ciśnienie jakimś swoim urządzeniem i podobno silnik zaczął ładnie mruczeć.

Podjechała sprawna navara zmierzyli napięcia na czujniku paliwa i tam o dziwo też 1,5V ...

 

Dzisiaj zimy silnik od rana znowu chodzi jak qpa...

 

Czujnika położenia wału nie sprawdzali...

 

Niestety na wszystkie przekładki z innej navary trzeba czekać po kilka dni bo samochód ciągle jeździ i tak wielki ukłon, że ktoś daje rozbierać swój samochód.

 

Może rzuci się Wam jeszcze coś co można sprawdzić lub gdzie szukać?