Gość Kris0086 Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Witam mam problem z auto alarmem,nie dzała nie wyje i nie otwiera i nie zamyka drzwi,odlutowały sie kabelki od takiego czegos wyglada to jak opornik lub ten duży bezpiecznik,pisze na nim 12 v i ma takie spręzynki i jest w przzroczystym plastiku,nie wiem jak to nazwac ani co to jest i jest dylemat jak to przylutować,moze macie jakieś pomysły. Jutro zrobie fotke to pokaze jak to wygląda. http://skib-obudowy.pl/component/virtuemart/?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=42&category_id=22 a to pilot od tego alarmu nikt nic nie wie hmmm,szkoda a moze ktos wie jak to całkowicie wypiepszyć te kable itp zeby nic nie było i zwarcia to nie robiło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Gdzieś być powinien główny bezpiecznik od alarmu. Alarm też ma swój modół, więc go odpiąć i otwierać kluczykiem Tych modeli już nie kradną. Córa nie ma alarmu a w komorze silnika ma tylko tubę /tak pozostawił sprzedający/. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kris0086 Opublikowano 16 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Ok Dzała byłem w serwisie i zrobili połowe rzeczy wyżucili i kabli,i mam pytanko jak zrobic taki włącznik wyłącznik ze jak pstrykne np w góre jest alarm a jak np:w Dół to tylko sama centralka bez alarmu bo ja tak miałem wcześniej zrobione. to by musiała być ze na jednym idzie impuls alarmu a na drugim go zamyka chyba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.