Problem z rozruchem

[Gość mlody402]

Witam

Mam problem z uruchomieniem Almery N16. Przekrecajac kluczyk nic sie nie dzieje slychac tylko cykanie przy bezpiecznikach i uruchamiajaca sie papke paliwa. Odpala tylko na zaciag. Kilka razy zrobila mi takiego psikusa ale po odpaleniu na pych iprzejechaniu paru kilometrow bylo wszystko ok. Podejrzewam rozrusznik ale nie jestem pewien a niechcialbym wykrecac go niepotrzebnie. Moze mial ktos juz taki lub podobny przypadek. Z gory dzieki za pomoc.

[przemektom1992]

Wygląda na rozrusznik.

[Gość mlody402]

mam nadzieje ze to nic w instalacji. No i dzis znalazlem trzy kostki rozpiete pod kierownica (dwie biale jedna mala druga duza i jedna zielona) Mam almere od roku i boje sie szczepic bo niewiem od czego sa. Moze wiecie od czego sa. 

[przemektom1992]

Ale najpierw sprawdź masę co jest przykrecana od klemy minusowej do skrzyni. Moze jest zasniedziała i czasem nie łączy.

[Gość mlody402]

Z masa niby ok. W tygodniu jade do znajomego na kanal to zobacze rozrusznik tylko nie wiem co z tymi kostkami...

[przemektom1992]

jutro sprawdzę co i jak z tymi kostkami

tą mase musisz odkręcić od skrzyni i przeczyścić, ale może być też że szczotki w rozruszniku się już zawieszają.

[Gość mirekg9]

Sprawdź jeszcze odpalanie na kable, lecz kleme "-" z kabla przyłóż do silnika. Jak odpali, to wina jest w łączeniu na klemie akumulatora i dodatkowym przewodzie minusowym.

[Gość mlody402]

Masa jest ok. Dla pewnosci podpiolem drugi kabel i nic. No i to ze nawet kontrolki nie przygasna. Zobacze co i jak z tym rozrusznikiem i napisze co bylo.

[Gość hansrpg]

Wygląda na kończące się szczotki rozrusznika. Objawy maiłem podobne, wstawiłem auto do speca od rozruszników i alternatorów, kilka godzin, setka i problemu nie ma.