Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Problem z elektryką i wodą na dywanikach.


Gość kowalson

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jestem nowy na tym forum więc proszę o wyrozumiałość :) Podejżewam, że podobny temat był już omawiany setki razy, aczkolwiek ja niestety nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Otóż posiadam Primerkę P11 z 1997r 2.0 benzynka 115 KM z gazem sekwencją. Mój problem (a tak dokładniej to dwa) polegają na tym, że podczas deszczu lub w trakcie deszczu jak wyłącze silnik i wyjmę kluczyk ze stacyjki wszystkie kontrolki na desce rozdzielczej swiecą się. Dzieje się tak tylko wtedy, kiedy pada lub jest bardzo wilgotno. Podczas suchych dni nie ma z tym żadnego problemu. Auto jeździ bez żadnych problemów i nic innego dziewnego się nie dzieje. Czasami jest tak, że w ciągu dnia jak jest sucho to wszystko jest ok a w nocy jak pada, i podchodze rano do auta to wszystko się świeci. Byłem u elektryka i stwierdził on, że to mostek napięciowy w alternatorze. Było to już robione dwa razy i teraz znowu się to dzieje. Dlatego zwątpiłem w tą teorie. Ma ktoś na to jakiś pomysł? Drugi mój problem myśle, że jest z tym związany. Otóż znowu po deszczach mam wodę na dywaniku kierowcy i pasażera z tyłu. Z prawej strony auta wszystko jest suche i ok. Tzn kiedyś zbierała mi się tam woda, ale to było mało i najprawdobodobnie leciało z nawiewu ale już od dwóch lat jest sucho. Problem mam natomiast ze stroną kierowcy. Wyczytalem gdzieś, że trzeba te zapinki pozalepiac co są pod podszybiem. Zalepiłem to. Teraz czekam na deszcz ale nie widziałem tam po rozebraniu tego żadnej wilgoci. Rozebrałem natomiast dywaniki i boczki z lewej strony. Dużo tam wilgoci. Od storny środkowej auta jest sucho i wszystko ok. Dziur w podłodze nie mam. Może to kwestja kanalików deszczowych? (Jak je zlokalizować?) Może to coś innego. Proszę pilnie o pomoc bo już mnie nerwy zjadają. Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji deszczu obejrzyj dokładnie naokoło szyby czołowej. Pewnie uszczelka puszcza i leje się po ściance grodziowej. Stąd też mokre dywaniki, a wilgoć weszła na jakieś styki - przy skrzynce bezpieczników bądź gdzieś za zegarami wiązka moknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą to być kanaliki deszczowe tak jak piszesz. Czyli zaczynamy. Najpierw odkręcasz wycieraczki, pozniej demontujesz całe podszybie. W tym momencie masz dobry dostęp do "miski" znajdującej się poniżej przedniej szyby. W jej najniższym punkcie znajdziesz taki wężyk odprowadzający wodę pod auto. W tym momencie dobrze mieć przygotowany 1-1,5m kawałek drutu. właśnie nim przepychamy ten węzyk. Teraz dobrze zrobić próbę - polać szybę wodą i zobaczyć czy ładnie spływa na dno rynienki a później pod auto. Jeżeli tak jest skręcamy całość w odwrotnej kolejności. 

 

Jednakże jezeli mamy już rozebrane podszybie można też skontrolować tuleje wycieraczek i ewentualnie przesmarować je żeby nie piszczały w przyszłości - oczywiście jezeli tego wcześniej nie robiłeś nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do odpowiedzi pierwszego kolegi to powiem tak. Jak rozebrałem te boczki obok dywaników po lewej stronie pod bezpiecznikami to widać tam rdze w pewnym miejscu. Myśle, że to się też troszkę tam może lac. Sa tam jakieś przekaźniki ale wydaje mi się, że to od centralnego zamka lub coś z bezpieczeństwem auta bo jest na nich napisane "safe cos tam" ale niestety nie pamietam dokładnie (a przy aucie będe dopiero wieczorem aby sprawdzić). A co do odpowiedzi drugiego kolegi to powiedz mi, czy pamiętasz może w którym miejscu mniej więcej są te węzyki bo wczoraj oglądałem tą jak ty to nazywasz miskę pod podszybiem i nie mogłem znaleść żadnych wężyków :(. Ale i tak dzięki za informacje i napewno będą pomocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...