Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Wpływ wymiany piasty na zbieżność kół


protech

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam nastepujace pytanie. Pare dni temu ustawialem zbieżność na laserach bo mialem problem i zlizalo mi dwie przednie opony takze wymienilem je i skorygowalem. Samochod nadal wciaz lekko sciaga do lewej strony kiedy puszcze kierownice, nie jest to juz tak mocno, ale mimo wszystko samochod ma skłonnosc do jechania w lewo.

Jakis czas temu wymienialem piaste tylną, jak może niektorzy wiedzą z dobraniem piasty tylnej w Almerze jest naprawde ogromny problem i niemal jestem pewny, ze wysokością nowa piasta jednak sie troche rozni od tej oryginalnej, którą miałem wcześniej. Co za tym idzie, jeśli piasta jest niższa to koło powinno bardziej sie schować do środka samochodu( dobrze rozumuje? ) a co za tym dalej idzie, traci ono zbieznosc z kołem przednim. Jednak czy gość robiacy zbieznosc na laserze nie powinien tego widziec i ewentualnie skorygowac albo przynajmniej mi powiedziec, ze taki jest problem?

Czy ta wymiana piasty w ogole może mieć wpływ na zbieznosc w takich okolicznościach jak opisalem?

 

Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei, jak dalej go sciąga, to sprawdź czy któryś z hamulców nie trzyma.

 

Druga sprawa, po pierwsze primo, byłeś na ustawianiu geometrii czy zbieżności (definicje znajdziesz w google), po drugie primo oś przednia i tylna zawsze mają rózne rozstawy, i jak to nazwałeś zbiezność, nie oznacza, że koła tylne jadą po śladach kół przednich.Trzecia sprawa, z tyłu w N16 masz /w uproszczeniu/ belkę skrętną, co za tym idzie geometria tylnego zawieszenia jest nieustawialna. Co więcej, z przodu w teorii również geometria jest niezmienna, jedynie zbiezność /w poprawnym tego słowa znaczeniu/, w praktyce mozna zmianiać nieco kąty wychylenia koła ponieważ na otworach śrub łączacych amortyzator z piastą zawsze jest pewien luz, a otwory są owalne.

 

Po wimianie piasty z tyłu nie musisz ustawiać ponownie geometrii zawieszenia, ani tymbardziej zbiezności z przodu.

 

Jesli faktycznie różnica w schowaniu koła jest zauwazalna (w co wątpie) zawsze możesz zastosować dystans, ale moim zdaniem to gra nie watra świeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O taką odpowiedź mi chodziło, gdyż mialem po prostu pewne wątpliwości na ten temat. A i moja wiedza na temat zbieżność/geometria nigdy nie była zbyt duża. Jedyne co mi pozostaje zrobić to pojechać  jeszcze raz do zakladu i niech mi poprawia, sami mowili ze jak dalej bedzie sciagalo to zeby wrocic do nich, najgorzej jest szkoda opon. No i oczywiście wygodniej sie jedzie jak można puścic kierownice a samochod jedzie dalej jak po szynach i go nigdzie nie ściąga.

 

Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sprawdz hamulce a później potestuj w innym miejscu bo czasem wydaje sie ze jest plasko a nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi, ze hamulce są w porzadku, jakis czas temu regenerowalem tloczki i koła raczej mi nie blokuje, a jesli juz klocek ociera to minimalnie wiec chyba nie powinno miec to az takiego wplywu? Felga w kazdym badz razie nie jest goraco czy cos w tym stylu. Sa jakies jeszcze przyczyny, ktore moga powodowac, ze auto sciaga? Stan tylnych opon ma jakis wpływ? Kiedys nawet chyba tutaj na forum czytalem, ze silnik ten akurat ktory mam 2.2 Di ma jakos nierowno rozłozona mase, czyli jakby jedna strona bardziej ciazy od drugiej i niby przez to tez jest gorzej dokladnie ustawic zbieznosc/geometrie, ale to chyba jakies brednie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej tak.

 

Jak koła się nie grzeją to OK.

 

W takim razie jedź na porawkę, może coś źle ustawili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz z działu banalnych ale często zapominanych czy ciśnienie w kołach masz odpowiednie? Ściągało mi kiedyś dostawczaka po dopompowaniu jednego z kół problem zniknął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na korekcie bylem, gosc sprawdzil i mowil ze zbieznosc jest w porzadku. Zasugerowal mi zebym zamienil przednie koła stronami i zobaczyl co bedzie dalej sie działo, jednak nie wydaje mi sie, bo bieznik w obu oponach jest jednakowy. Cisnienie powinno byc w porzadku bo dopiero co zmienialem te dwie opony wiec podejrzewam ze w wulkanizacji jednakowo mi napompowali.

Jedno jeszcze pytanie, wiem ze mam padniete łozysko przednie z lewej strony, czy moze to miec jakis wplyw, w sensie jakis opor toczenia kola czy cos i w skutku sciaganie wlasnie do tej lewej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...