Wspomaganie

[marcingiz1]

Ciężko działa wspomaganie, jak u was pracuje? ja musze użyc sporej siły na zakrętach,  olej wymieniony na Mobil ATF 220, pompa mysle że dziala dobrze, przy skręcaniu kierownicą zwiększa obroty silnika, w zbiorniczku przelewa się plyn.   co może byc?  zdarzają sie uszkodzenia przekładni?

 

Pozdrawiam

Marcin

[Gość mirekg9]

Uszkodzenie pompy wspomagania można bardzo łatwo zdiagnozować. Jeżeli mamy podejrzenia, że coś jest nie tak, należy odpalić samochód na biegu jałowym - tzw. "luz" poruszać kierownicą i porównać z ruchami przy wyższych obrotach. Jeżeli na wyższych obrotach jest wspomaganie, a na niższych nie ma, to znak, że zatarta lub zużyta jest bieżnia w pompie wspomagania. Należy również sprawdzić naciąg paska.

Pytałeś o przekładnie - przypuszczam, że miałeś na myśli maglownicę? Maglownica może jedynie ciec lub pukać, to co słyszałem.

Są przyrządy którymi można zmierzyć ciśnienie które podaje pompa, więc można sprawdzić czy jest dobre.

Mogę również zaproponować porządną wymianę oraz przepłukanie układu wspomagania.

 

[Burning]

@marcingiz1:

 

wspomaganie w Tino, to nie drive-by-wire, tylko "klasyczny" hydraulik.

Nie oddziela Cię on całkowicie od drogi, tylko wspomaga przy parkowaniu.

Założenie jest takie, żebyś czuł drogę.

Chłopaki - jak najłatwiej sprawdzić szczelność układu wspomagania?

Ucieka mi około 100ml na 15tys km. czyli niewiele, ale "zapocona" skrzynia biegów nie wygląda ciekawie i gromadzi brud.

Jeśli wyciek jest na maglownicy to pewnie koszty naprawy będą nieopłacalne, ale jeśli to "wężyki" to po prostu wymienię je, oraz płyn na świeży.

[Gość mirekg9]

Adam, ale zbiorniczek wspomagania masz po lewo /patrząc od przodu na silnik/ a maglownicę /harmonijkę/ po prawo.

Zerknij z kanału jaka duża jest odległość maglownicy od skrzyni. Biorąc pod uwagę pęd powietrza w czasie jazdy, to skrzynia nie powinna być mokra.

U mnie harmonijka od maglownicy też jest wilgotna.

Jeśli możesz to daj fotki "zapoconej" skrzyni. 

U mnie ostatnio też robi się mokro na bloku silnika po stronie maglownicy. Myślałem że puścił oring na chłodniczce olejowej, ale po przetarciu jej całej oraz pod nią, to nie widać żadnych wycieków.

Problem będzie chyba gorszy --- najprawdopodobniej "puścił" zimering na wale od strony skrzyni. Jeśli przejadę 5-10 km i wytrę skrzynię pod spodem na łączeniu silnik-skrzynia, to po 3 godzinach mam kropelkę oleju z otworku na łączeniu tych elementów. Przypuszczam również iż w czasie jazdy pęd powietrza "przerzuca-rozprowadza-ciągnie" olej na tył silnika-blok.

[Burning]

dzięki za porady - obadam..

aczkolwiek jedynymi ubywającymi mi płynami jest właśnie wspomagania i czynnik A/C