Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

dziwna usterka


Carlos217
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

po długiej przerwie witam ponownie.

Chciałem się podzielić "dziwną" usterką która ostatnim czasie wystąpiła w moim aucie.

Auto a mianowicie Nissana P12 z silnikiem 1.9 dci serwisuje praktycznie w jednym warsztacie.

Ostatnio około 1 miesiąc temu wstawiłem auto na rutynową naprawę tj. wymiana filtra paliwa i oleju, wymiana oleju. Poszło sprawnie następnego dnia auto otrzymałem po zabiegu.

Wszystko ok. Mechanik oświadczył, iż auto ma jakiś problem z zaworem ERG, ponieważ nadmiernie dymi. Więc zasugerowałem, aby to wyczyścić. Otrzymałem odpowiedź, iż nie warto. Za dużo babrania a cena nowego zamiennika, jest konkurencyjna tj. 350 złotych. Oświadczył, iż jak będzie miał ten zawór zadzwoni do mnie. W trakcie dalszej eksploatacji samochodu stwierdziłem, iż rzeczywiście auto zostawia za sobą czarną chmurę dymu, ale tylko wtedy silnik pracuje powyżej 2500 obrotów. Na biegu jałowym i około 2000 obrotów pracuje jak powinien.

Zacząłem samodzielnie szukać tej usterki, zauważyłem, iż auto przy dodawaniu gazu dziwnie świszcze. Podejrzewałem, że rura prowadząca z turbiny poprzez intelkululera do kolektora ssącego po prostu się przetarła lub rozłączyła. Moje obawy okazały się trafne. Ustaliłem, iż przewód prowadzący z turbiny do intelkulera został celowo przecięty po długości na odległości 4 cm. Piszę celowo ponieważ osoba która tego czynu się dopuściła przecięła przewód nożykiem do tapet. Jeden z ząbków nożyka  odłamał się i pozostał w miejscu przecięcia rury.

Powoli kończą mi się warsztaty z prawdziwego zdarzenia. Osobom zainteresowanym chętnie podeśle adres i namiary na fachowców którzy tak naprawili mi auto.

Na marginesie poszukuje normalnego warsztatu z warszawy i okolic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zainteresowanym podeślę, tylko tu pisz kto to taki sympatyczny. To raz.

Dwa - ja bym szmatom nie odpuścił i pojechał tam, aby im pokazać czemu dymi i że E-G-R mogą sobie wsadzić w D-U-P... i "ę" na końcu słowa.

 

Jedź tam i zrób zadymę, najlepiej tak aby inni klienci słyszeli o czym mówisz. Właśnie tak jest z warsztatami. Ja jeżdżę już tylko do kuzyna, który naprawia hobbystycznie (pracował kilka lat w warsztacie). Zawsze pozwala mi robić z nim, widzę co jest w jakim stanie, robi dokładnie i porządnie (czasem nawet za porządnie na mój gust ;-).

 

Dochodź swego Carlos...

Edytowane przez PawelSalata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę mi się wk***iać.... szkoda nerwów.

wiadomo P12 ma silnik Renaulta. Więc pojechałem do autoryzowanego serwisu Renault. Mianowicie Rudnik w Wołominie.

k**wa ręce mi opadają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No witam panow Achhhh ten temat to znam dobrze az za dobrze coprawda niemieszkam w polsce juz od lat ale tu jest dokladnie tak samo albo i gorzej przygod z takimi fachowcami i warsztatami mialem wiele az za wiele i niemam namysli tylko polskich mechanikow, z tad tez moja wieksza aktywnosc tu na forum bo juz mam dosc takich fachowcow o jakich kolega napisal, i lepiej samemu w miare mozliwosci robic wszystko niz sie wkur.....Pozdrawiam

No i niewolno im odpuszczac takie rzeczy trzeba tempic i naglasniac jak i gdzie sie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie powiem jeszcze tyle, że ile razy byłem z nissanem w serwisie, to diagnoza była stawiana za biurka. Zawsze mechanik typuje wtryski, dwumasę i EGR, nie widząc auta.

 

Zgadzam się z przedmówcami. wk***iło mnie, że mechanicy zamiast naprawić, popsuli. Lecz o totalnym braku profesjonalizmu świadczy fatk, iż pozostawili po sobie ślady....

Edytowane przez Mateusz_P11_144
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tu sie zgadzam diagnozy zawsze umnie takie same a dotego dokladaja lancuch rozzadu wszyscy najchetniej zaczeli by naprawe "wachacza"od wymiany lancucha byle kasy jak najwiecej wydoic

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144
Osobom zainteresowanym chętnie podeśle adres i namiary na fachowców którzy tak naprawili mi auto.

 

Bardzo prosze o podanie tego na forum.

nie masz sie co bać a i inni beda wiedzieli gdzie urzeduja tacy magicy co specjalnie psuja żeby kaske wydoić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja ze swoim nissanem jeździłem  i jeżdżę od czasu do czasu (przeważnie sam lubię dłubać przy nim)i jeżdżę od czasu do czasu

do mechanika na złotej 4 w wołominie

http://dobrymechanik.net/mechanicy/wolomin/moto-artautoczesci-mechanika-pojazdowa-2.html

jest to ucziwy (jak do tej pory )mechanik nie ma z nim problemów .

mają sklep z częściami  i warsztat w podwórku,  takich rzeczy jak opisałeś nie ma , jak się umawiasz to zanim coś wymienią czy zrobią to jest najpierw info  czy się zgadzasz.   polecam ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...