Szarpanie po puszczeniu gazu... :(

[Gość Maciek C]

Witam, pojawił się "uno pikolo problemo" w mojej P11 Otóż 3 tygodnie temu przerobiłem ją na gaz, instalka II generacji. wszystko śmiga ok, ale... Wczraj zabrakło mi gazu (ostatnio wyjeżdżam go do końca, żeby sprawdzić ile spalił), przełączylem na benzynke i... zaczął występować niemiły objaw Mianowicie kiedy na biegu puszczę pedał gazu, auto jakby zaczyna szarpać, szarpnie 2-3 razy i zaczyna wytracać prędkość... Nie jest to silne, ale generalnie odczuwalne Jaby nagła utrata mocy, szczególnie czuć to na II i III biegu, przy wysokich obrotach... Wydaje mi się, że wcześniej tego nie było... Mam nadzieje, że rozumiecie o co mi chodzi, kiedy jadę na biegu, puszczam gaz i auto powinno zaczać stopniowo wytracać prędkosć hamując silnikiem. Jednak u mnie od razu po puszczeniu gazu jest szarpnięcie... Na gazie tego nie ma, nie było tego również po zainstalowaniu istanalcji, przejechałem na niej już 2000km i objaw ten na benzynie wystąpił dopiero teraz Co to może być? Dodam, żę dzisiaj byłem u gazownika, stwierdził, żeby najpierw przed jakimkolwiek grzebaniem nalać dobre paliwo, bo mogłem trafić na badziewne i dlatego tak jest, ale nie chce mi się w to wierzyć...? Co o tym sądzicie?

[Gość sebek_poz]

A...jak sprawa ze świeczkami ...zmieniałeś????pozdro

[Gość Scyzor]

A z czystej ciekawości, gdzie w Częstochowie gazowałeś auto?

 

A wracając do meritum sprawy. Jeśli masz zwykłą podciśnieniówkę, to sprawdź czy nie masz założonej zwężki w dolocie. Jeśli tak to przyzwyczaj się do szarpania przy zdjęciu nogi z gazu przy jeździe na benzynie ( nie mówiąć o dramatycznie zwiększonym zużyciu benzyny ). GA16DE to cholernie trudny do idealnego zagazowania silnik. Wiem co mówię, przerabiałem to w Almerce. A jak na benzynie dodasz gazu to też nie szarpnie?

 

pzd