Marcin_mc Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Witam wszystkich Mam problem z kontrolką NATS na tablicy rozdzielczej, a mianowicie od zakupu auta nie świeci się, nie miga, kompletna cisza. Rozebrałem licznik i obstawiam padniętą żarówkę, czy ktoś z Was miał podobny przypadek? z wymianą będzie pewnie ciężko, ponieważ żarówka jest przylutowana do płyty a wyjęcie jej wiąże się zapewne z demontażem wskazówek (czego nie chciałbym robić ze względu na późniejszy kłopot z kalibracją wskazań). Nie czepiałbym się tego ale co jakiś czas, nie mogę odpalić auta (prawdopodobnie NATS blokuje zapłon, rozrusznik kręci ale nie odpala), muszę wyjmować kluczyk wkładać jeszcze raz i dopiero próbować, przeważnie za 2 razem silnik zagada. Sugestie rozwiązania bardzo mile widziane pozdrawiamMarcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Sprawdż wszystkie połaczenia i kostki pod pierownicą (jeśli chodzi o nieodpalanie). Wypnij, wepnij, przeczyśc itd Kable tam są za krótkie i często po parukrotnym regulowaniu kieorwnicy lubią być takie cyrki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_mc Opublikowano 5 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Kable sprawdzone, wszystko siedzi jak należy, a kierownicę to chyba raz przestawiłem do kupna Almy. A takie pytanie czy zdarza wam się że po włączeniu zapłonu kontrolka NATS nie gaśnie? czy za każdym razem przestaje wam migać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 za każdym razem, sprawdź na drugim kluczyku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 5 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2013 Słuchaj sie buladaga. Też tak mi sie zdarzało, że po wsadzeniu kluczyka kontrolka nie gasła i auto kreciło kręciło a ni chciało odpalic. Nie miałem juz pomysłu co zrobić i uderzyłem mocno ręką w okolice stacyjki w tę plastikową obudowe. Wszystko sie nagle naprawiło i auto zapaliło od kopa. Wróciwszy do domu zdjąłem te plastikowa osłone (jest dobajze tylko na 2 albo 3 wkręty) i rozruszałem połączenia łącząc i rozłączajac kilkakrotnie wszystkie kostki) i problem zniknał definitywnie (podczas gdy wczesniej zdarzało sie raz na kilka prób odpalenia, ze musiałem kilkakrotnie wkładac kluczyk zanim zadziałąło) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_mc Opublikowano 6 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2013 Dzięki koledzy, jeszcze raz na spokojnie przy sobocie to posprawdzam. A czy padająca bateria w kluczyku może powodować nie gaśnięcie kontrolki? Jeśli tak to wymiana baterii wiąże się z ponownym kodowaniem kluczyka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.