płytka oporowa k11 i inne.

[Gość Kris0086]

Witam co mozna dać zamiast płytki od dmuchawy,gdyż juz mi poszła 3 razy i 3 razy ja lutowałem działa mi nawiew 3 i 4,1 oraz 2 zdechł na amen płytka juz na wykończeniu,szukac cos na szrocie czy jest inny sposób przerobienia tego,gdyż lutowanie tego po raz czwarty nie ma sensu. Drugie pytanie co jest ze wskaźnikiem paliwa, bo jakoś zyje własnym zyciem raz jest pełny, raz w połowie, raz na dole za dwa dni znów w połowie też tak macie.następne pytanie po puszczenu gazu dochodzi wycie z okolic maski od biegu 1 do 3, po wciśnięciu gazu wycie ustępuję po wrzuceniu 4 też,wycie porównywalne do starych autobusów,wyje tylko jak puszczam gaz..Ostatnie pytanie moja micra wchodzi w poślizgi nie ma przyczepności na śniegu itp czy to wina opon boje się szybko jezdzić jade max 60km/h. ok przepraszam za tylke tego lecz wolałem napisac wszystko na raz.

[NEO NFS]

Co do płytki to raczej nic nie wykombinujesz, więc albo ponowne lutowanie, lub szrot. Co do wycia skrzyni przyczyn może być wiele-ciężko określić jak się nie słyszy. Zacznij od wymiany oleju-może jest prze eksploatowany, lub go prawie nie ma!? A być może jakieś łożysko pada-podjedz do magika. Natomiast to że ślizga Ci wozem to też pare punktów do sprawdzenia. Opony-stan i wysokość bieżnika! Luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym. Stan i sprawność układu hamulcowego-może któreś trzyma n.p. I geometria kół!!!-jak brak to i nowe oponki nie pomogą! ;-)

[pawelsalata]

Witam co mozna dać zamiast płytki od dmuchawy,gdyż juz mi poszła 3 razy i 3 razy ja lutowałem działa mi nawiew 3 i 4,1 oraz 2 zdechł na amen płytka juz na wykończeniu,szukac cos na szrocie czy jest inny sposób przerobienia tego,gdyż lutowanie tego po raz czwarty nie ma sensu. Drugie pytanie co jest ze wskaźnikiem paliwa, bo jakoś zyje własnym zyciem raz jest pełny, raz w połowie, raz na dole za dwa dni znów w połowie też tak macie.następne pytanie po puszczenu gazu dochodzi wycie z okolic maski od biegu 1 do 3, po wciśnięciu gazu wycie ustępuję po wrzuceniu 4 też,wycie porównywalne do starych autobusów,wyje tylko jak puszczam gaz..Ostatnie pytanie moja micra wchodzi w poślizgi nie ma przyczepności na śniegu itp czy to wina opon boje się szybko jezdzić jade max 60km/h. ok przepraszam za tylke tego lecz wolałem napisac wszystko na raz.

 

Zamiast płytki nic nie wymyślisz, chyba że adaptacja mechanizmu z innego samochodu, ale to tylko gdybanie.

 

Co do wskaźnika paliwa, może pływak się kończy.

 

Skrzynie w Micrze są głośne. Dźwięk jest porównywalny z odgłosem skrzyni biegów, a w zasadzie dyferencjału z "rajdówki".

 

Co do poślizgów - masz zimówki???

[manix]

Zamiast płytki nic nie wymyślisz, chyba że adaptacja mechanizmu z innego samochodu, ale to tylko gdybanie.

 

Oczywiście że można "wymyśleć" ,mianowicie można wstawić oporniki,nawet tu na forum kilka osób to robiło ,tylko po co? Prawdopodobnie należy zainteresować się łożyskiem dmuchawy i ew.jeśli występuje w k11, filtrem kabinowym.

[pawelsalata]

Oczywiście że można "wymyśleć" ,mianowicie można wstawić oporniki,nawet tu na forum kilka osób to robiło ,tylko po co? Prawdopodobnie należy zainteresować się łożyskiem dmuchawy i ew.jeśli występuje w k11, filtrem kabinowym.

 

Niestety. Nie jest to tak banalne. Szwagrowi w P11 strzeliła ta płytka. Z tego co pamiętam, właśnie też wiatrak wyjmował i łożysko nie wykazywało ani odrobiny śladu zużycia, zatarcia itp.

Jest to po prostu element awaryjny sam z siebie.

Swoją drogą - muszę się zainteresować faktycznie tematem, czy nie udałoby się samemu zrobić takiego modułu sterującego tą dmuchawą. W sumie zrobić by się dało bez problemu, ale jak to później zsynchronizować z pokrętłem. Temat chyba wart zainteresowania. Będę go po cichu od dziś drążył :-)

 

P.S. Pisał Kolega że lutował już 3 razy, więc ani i oporniki nie pomagają.

[Gość Kris0086]

Ok więc pojeźdzę po szrotach w mojej okolicy za tą płytką innej opcji nie ma,opony zimowe mam, zawieszenie mam sprawne nowe kompletne wahacze itp,na przeglądzie mi powiedzano ze do wymiany koncówka drążka prawa strona ale nie ma tragedi i ze do wiosny bez problemu wytrzyma,ślizga sie jak bobslej na zakrętach i przy hamowaniu,oleju w skrzyni nie sprawdzałem, a reszte mam ok w samochodzi oprócz tej końcówki drązka i hamulca ręcznego bo mi juz słabo trzyma musze szczęki wymienić, po za tym reszta ok,jakieś 2 tygodnie temu miałem przeglad tak że ok,być może z tym pływakiem racja nie sprawdzałem tego nigdy.

[pawelsalata]

No z tym ślizganiem, to mi przychodzi tylko że może masz te zimówki kiepskie.

Ile lat mają te opony? Wiesz gdzie sprawdzić rok produkcji opony.

Stara opona z wiekiem staje się twarda. Sam to przerabiałem przed tą zimą.

 

Miałem na P12 zimówki które miały 5-6 mm bieżnika, ale były to opony 11-letnie. Efekt - nawet pod małą górkę u Teścia przed domem nie mogłem podjechać.

Teraz kupiłem nowe opony, z tego roku. Śniegu póki co nie było, ale wieżę że sprawdzą się lepiej niż tamte, wysłużone "kapcie".

 

Moja Micra K11 jeździ na oponach 3-letnich. Żadnego problemu nie było poprzednich zim. Opony kupiłem używane, roczne, mało jeżdżone.