Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

4H i 4L jazda po asfalcie


justom71
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cos długo lemmy robi te manuale chyba cos sknocił :dribble:

 

pomiędzy wymyślaniem różnych dziwactw muszę też znaleźć czas na pracę ... automato-manuale już wstępnie obmyśliłem, problem w tym że jak się nie uda to nawet zabieraków nie będzie z czego zmotać 

muszę zacząć spisywać te pomysły bo jak mnie przed emeryturą dementia senioris dopadnie to się zanudzę później  :D

Edytowane przez lemmy69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już mnie chyba dopadła ...nie pamiętam do czego służy grzebień  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są gorzsze rzeczy niż grzebień...

 

możesz np któregoś dnia wstać i nie pamietać kim jesteś... i nagle wiesz... zimny łokieć, panda 4x4, asfalt, a w głośnikach "ja...uwielbiam ją....ona tu jest...i la la la la"

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panda 4x4 to sam bym chciał ale nie zamiast tylko dodatkowo ... fajna jest gdyby tylko się tak nie rozpadały te nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, uchylę rąbka tajemnicy ... do włączenia sprzęgiełka nie będą potrzebne te nieszczęsne "miseczki" brake A i B których zużycie powoduje że automat nie zapina , ale samo sprzęgiełko jest sprawne bo w porównaniu do manuala AVM jego konstrukcja jest iście pancerna  :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeee, a nie lepiej iść przetartą drogą?

 

brzmi ona zapnij napęd, zaczekaj aż zaskoczą sprzęgi, stań rozkręć sprzęgiełko i wyrzuć wszystko co jest luźne...

 

w ten sposób robi się z automata zabierak, a jak wiadomo zabierak jest lepszy niż manual :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, zabieraki są dobre jeśli jeździsz 90% w terenie ... ale przy 90km/h na asfalcie to nie bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w czym przeszkadzają? przeca od jakiegoś tam rocznika w tyraczkach są już tylko zabieraki...

 

i pomyka to szybciej niż 90km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam! Mam takie pytanko? Ostatnio na asfalcie, oczywiście prosta droga załączyłem 4H i wielkie zdziwienie. Tyrranem raz w lewo ściąga, tak trochę mocniej a za chwilę kontra i w prawo. Słabo ściągało w prawo i znowu w lewo tak jakby był przekoszony. Prosta droga, prędkość do max 40km/h, odcinek drogi do 0,5 km. Na załączonym 2H nic takiego nie czuć, a napędy działają dobrze. Może mi ktoś to wyjaśnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam takie pytanko? Ostatnio na asfalcie, oczywiście prosta droga załączyłem 4H i wielkie zdziwienie. Tyrranem raz w lewo ściąga, tak trochę mocniej a za chwilę kontra i w prawo. Słabo ściągało w prawo i znowu w lewo tak jakby był przekoszony. Prosta droga, prędkość do max 40km/h, odcinek drogi do 0,5 km. Na załączonym 2H nic takiego nie czuć, a napędy działają dobrze. Może mi ktoś to wyjaśnić?

Witam! Wszystko już jasne! Pierwsze co to pojechałem na szarpaki i sprawa się wyjaśniła! Doszło do uszkodzenia tulei wachacza górnego z prawej strony. Przestawiło to zbieżność i zaczęło ściągać przy zapiętych napędach (więkrzy opór toczenia). Wymiana, zbieżność i tuleje to razem koszt ok 220zł. Pozdrawiam nie zawsze jest tak tragicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej... do wymiany będą też tuleje wahacza dolnego i tuleje drążka reakcyjnego... i miseczki... 

 

na 80% :) tuleje z poliuretanu są tanie, wymieniłbym to wszystko od razu...

Edytowane przez Thespian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych napędów jeszcze: jadąc wolno i po prostej ciężko wyczuć czy napęd na 4  się rozłączył. Jak po przesunięciu dźwigni dalej świeci lampka przez jakiś czas to znaczy że jeszcze się nie rozłączył?  czy lampka lub raczej jakiś czujnik za to odpowiedzialny wariuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo przesunięcie dzwigni nie wyłącza napędu, poczytaj o rodzajach sprzęgów w piastach

 

lampka powinna zgasnąć od samego przesunięcia drążka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn lampka gaśnie zawsze tylko że często po dłuższym czasie. i nie wiem czy mam próbować załączyć i rozłączyć jeszcze raz czy czekać bo  napęd na przedni wał jest odłączony. No właśnie czytam i czytam o tych sprzęgiełkach i się już pogubiłem. Zdaje się że ja mam piasty ze stałym połączeniem z wałem. Wstawie zdjęcie jak dam rade jutro to ktoś mądrzejszy mi powie co mam. mam nadzieje  :D oj mało jeszcze wiem o nim  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo przesunięcie dzwigni nie wyłącza napędu, poczytaj o rodzajach sprzęgów w piastach

 

lampka powinna zgasnąć od samego przesunięcia drążka

Kolego u mnie lampka gaśnie z tego co obserwowałem dopiero jak przełącze na 2h i cofnę 1-3m. Sprzęgi automaty. Może ze 2,3 razy zgasła prawie od razu ale dopiero po delikatnym cofnięciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji. Ktoś wie gdzie znajduje się czujnik od załączonego napedu 4x4. Bo u mnie nie świeci a żarówka jest Ok i auto też ciągnie na 4 buty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaskakująco w reduktorze .... są 2 połączone szeregowo, po prawej stronie, te kable lubią się urywać bo są dość nisko, dosięgniesz zaglądając od dołu

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...