Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przegrzanie silnika, nie przełącza na gaz, wypadnięcie rury od płynu chłodzącego.


Gość Paweł Ł.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paweł Ł.

Witam. Dawno mnie tu nie było, bo mój Nissanik był bezawaryjny. Jednakże jak awaria to odrazu z grubej rury. Co się stało?

Od jakichś 2 tygodni miałem wrażenie, że silnik dziwnie pracuje. Tak jakby trochę głośniej. Potraktowałem temat olewająco, gdyż wcześniej mechanik informował mnie, że przedni tłumik jest lekko "zmęczony" i może być głośniej...

Wczoraj postanowiłem dopompować opony i kiedy pompowałem przednie zauważyłem, że z przodu na chodniku leci jakiś płyn. Niestety okazało się, że to od mojego auta. Od razu nie sprawdziłem, że to u mnie. Jednak po przejechaniu 150 metrów spod maski zaczął wydobywać się biały dym. Zaraz przed zatrzymaniem było go bardzo dużo...Okazało się, że wypadła rura od płynu chłodzącego

087171b7.jpg   ( zdjęcie z innego auta, ale, żeby było wiadomo o jaką rurę chodzi)

Założyłem rurę . Nie wiem czemu ubzdurałem sobie, że nie było oleju silnikowego i dowaliłem mu 5 litrów. ( 3 tygodnie temu był wymieniany olej i na bagnecie nie widziałem, żeby coś było stad tyle tego...) Płynu chłodzącego było poniżej minimum. Wczoraj dolałem. Dziś pojechałem odlać olej silnikowy. Olej bardzo ciemny. Mechanik mówi, że cały silnik mi wymyło taką dawką oleju...Olej więc odlałem. Mechanik zapytał tylko, jak u mnie z gazem, bo przelanie oleju działa negatywnie na gaz. Odpowiedziałem, że nie wiem jak z gazem, bo się jeszcze nie załączył( nie daleko mam z domu do mechanika). Myślałem, że już po wszystkim. Wracając zauważyłem, że wskazówka określająca temperaturę podnosi się do góry i idzie cały czas w prawo. Dojechałem do domu, wskazówka była na czerwonym polu. Co mogło się stać? Płynu chłodzącego jest ok. Olej wrócił do normy( odnośnie nie przełączania gazu, to pewnie efekt przelania. Czy coś poważnego z tego może wyniknąć dla instalacji gazowej?) Wczoraj jak już założyłem rurę to nawiewało od spodu w kierunku silnika

Ta145fecf.jpg

To chyba tyle. Proszę o pilną pomoc, bo ja jutro muszę mieć samochód. Jeżeli moja wypowiedź jest lekko chaotyczna to przepraszam, ale piszę z pracy na szybkiego.  Z góry dzięki za sugestie.

ps. Silnik chyba nie zatarty, bo odpala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywaliło płyn - pytanie czemu - byc możecoś z termostatem, albo prozaicznie opaska na rurze była za słabo dociągnięta.

Jak spadła rura to zapowietrzyłes układ - stąd podnoszenie się temp. na wskaźniku - odpowietrz układ.

Co ma zbyt wysoki poziom oleju do instalacji LPG - nie wiadomo. Bzdury o jakims płukaniu, problemach z LPG i nie odpowietrzenie układu jako pierwsza czynność = zmień mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może reduktor puścił bąka z gazu w układ wodny, termostat muisł by się zaciąć na zamknieciu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Ł.

Czekam. Mechanik pojechał po nowy termostat, który sie zaciął na zamknięciu. Dzięki raz jeszcze bo od rana troszke spokojniejszy byłem. Wyjdzie razem z 200

bo jeszcze płyn, termostat 69 zł plus robocizna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...