Zamarzająca przednia szyba od środka - pomóżcie

[Gość Jan Pregler]

Witam wszystkich, mam ogromny problem z zamarzającą przednią szybą, ale od środka. Nie pomaga nic, nadmuch, klimatyzacja, nagrzewnica 12V. Kilka kilkanaście minut po uruchomieniu silnika w obecnych temperaturach to jest dramat, nawet jak się zeskrobuje. Czy macie jakieś rozwiązanie?

[sq9mcs]

Pozbyć się wilgoci z wewnątrz i umyć przednią szybę od środka. Środkiem do mycia szyb typu Clean i wytrzeć do sucha.

[Gość mirekg9]

Dobrze kolega prawi..... po za tym podczas jazdy uchylać delikatnie okno aby para wydostawała się na zewnątrz a nie pozostawała w samochodzie.

Marznięcie od wewnątrz, to tylko objaw wilgoci w środku.

Kiedyś praktykowano w samochodach o słabym ogrzewaniu, że kierowcy w woreczku mieli sól i tym woreczkiem przecierali szybę. Może i to by pomogło, gdyby przetrzeć zaparowaną szybę takim woreczkiem. Może sól by pozostała na szybie, lecz nie wiem jak by wyglądała przejrzystość, ale przypuszczam że by było ok. 

[Gość Jan Pregler]

Dobrze kolega prawi..... po za tym podczas jazdy uchylać delikatnie okno aby para wydostawała się na zewnątrz a nie pozostawała w samochodzie.

Marznięcie od wewnątrz, to tylko objaw wilgoci w środku.

Kiedyś praktykowano w samochodach o słabym ogrzewaniu, że kierowcy w woreczku mieli sól i tym woreczkiem przecierali szybę. Może i to by pomogło, gdyby przetrzeć zaparowaną szybę takim woreczkiem. Może sól by pozostała na szybie, lecz nie wiem jak by wyglądała przejrzystość, ale przypuszczam że by było ok. 

Wilgoci w środku nie ma (cieknąca klima na dywanik to już było lata temu) , szyba umyta tak że "mucha nie siada" wszelkie kombinacje z nadmuchami i klimatyzacją zrobione. Coś jest nie tak, spróbuję jeszcze z uchyloną szybą.

[kkn]

Wilgoci w środku nie ma (cieknąca klima na dywanik to już było lata temu) , szyba umyta tak że "mucha nie siada" wszelkie kombinacje z nadmuchami i klimatyzacją zrobione. Coś jest nie tak, spróbuję jeszcze z uchyloną szybą.

A sprawdz za siedzeniem pasażera czy wszystko ok z gumką w kratce do zaciągu powietrza do kabiny no i czy klima w 100 proc. wydajna a filtr przeciwpyłkowy dawno wymieniany?

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez kkn

[Skyller]

Kiedyś miałam też ten problem....skutecznym rozwiązaniem okazała się wymiana welurowych dywaników... Przy mokrej pogodzie lub śniegu, na butach "wnosiło się" wodę do auta... W ciągu dnia wilgoć sobie parowała z dywaników przy słoneczku , a wieczorem przy ujemnej temperaturze - szyby od środka miałam zamarznięte / oszronione....Wymieniłam dywaniki i po kłopocie ....

[sq9mcs]

Bezpośrednią przyczyną zamarzania od wewnątrz jest wilgoć a dokładnie para wodna która osadza się na szybie. Sprawdź dywaniki czy nie są przesiąknięte. Może masz wodę w kanałach wentylacyjnych. Klima ma funkcję osuszania przedniej szyby naciśnij klawisz z symbolem przedniej szyby. Powinna się osuszyć a jeśli nawet po włączeniu grzania na przednią szybę dalej ci zamarza to masz coś nie tak z ogrzewaniem albo zapadki nie przełączają strumienia na przednią szybę albo z nagrzewnicą jest problem.

[Irek81]

Filtr kabinowy i dawno wymieniany ?

[kkn]

Filtr kabinowy i dawno wymieniany ?

Przez ten filtr idzie świeże powietrze do wewnątrz jak brudny to miele wewnętrzne wilgotne jak w obiegu zamkniętym. Wymieniam co roku.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez kkn

[Gość hansrpg]

Poprzedniej jesieni spryskałem szybę środkiem zapobiegającym parowaniu dokładnie takim <link> W instrukcji jest że wystarczy raz ja nałożyłem go dwa razy i cała zimę maiłem spokój z parowaniem.

Słyszałem też o tańszym sposobie by mieć w kabinie szmaciany woreczek z kocim żwirkiem jutro wrzucę go do auta i mogę napisać za kilka dni czy działa.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez hansrpg

[kkn]

Ale normalnie jak się włączy osuszanie przedniej szyby to się włącza też klima a wszelka para nawet przy kilku osobach w kabinie znika w oczach.

Paruje mocno od zawsze w takich warunkach u mnie ale po takim zabiegu działa moment - może te silniki w nagrzewnicy nie działają bo jak są ok. to je wyraznie słychać. 

A nie jedzie ten środek octem bo miałęm kiedyś taki z amwey"a i strasznie ciągło octem i przy kontroli policji dziwnie na mnie patrzyli i zaglądali do środka.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez kkn

[sq9mcs]

Ja w Pathi'e nie mam problemów z parowaniem. Przy obecnej pogodzie odpalam silniczek i nawet jeśli jest pełna obsada na siedzeniach do para z przedniej szyby znika w momencie i później nie ma z nią problemów.

[Gość hansrpg]

A nie jedzie ten środek octem bo miałęm kiedyś taki z amwey"a i strasznie ciągło octem i przy kontroli policji dziwnie na mnie patrzyli i zaglądali do środka.

 

W pierwszej chwili ma lekki chemiczny zapach jednak szybko ustępuje (warto przewietrzyć auto), a podczas jazdy nic nie czuć.