Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Szpece od prądu do tablicy...


Thespian
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ano stało się... futura umarła... chyba... generalnie to dłuższa historia...

 

gdzieś tak latem, po upalaniu padł altek...wiecznie był zabłocony, jeździł tak chyba 3 lata... miał prawo...

 

auto postawiono do magików i uzdrowili altek, lekką rzeźbę w kabelku zrobili, bo wynaleźli jakiś od pahero... pasował to włożyli, okazał się potem ciut długi to się spieło trytytką....

 

potem zaczał umierać akuś, chyba 6 letnia futura (77/760), rozładowana do zera chyba z milion razy... trzymała po naładowaniu jakieś 3 dni na parkingu... ale z holu paliło to po pół metrze, upalało się, topiło... zabawa była

 

i teraz nastąpił tzw dziwny zbieg okoliczności...

 

primo futura jest już "ganz kaput", próbowano otwierać, analizować, uzupełniać elektrolit... umarła, prostownik lidlowski nawet go już nie widzi jako 12V widzi go jako 6V fully charged...

 

secudno altek nie robi... chyba, tzn przy odpalaniu nie świeci się lampka altka, która powinna się zapalić i zgasnąć po odpaleniu... nie zapala się w ogóle, za moich czasów takie cuś oznaczało padnięty regulator... kabelki posprawdzano, wtyczkę przeczyszczono i podpięto...nic.

 

pytanie jest... czy padnięty akuś może powodować brak kontrolki ładowania? 

 

w sensie czy podjechać płaskim po nową futurę? Czy lepiej dzwonić po hol dla pokraka, zawieźć go do magika niech uzdrowi najpierw altek i zobaczy o co chodzi, a potem nowa futura?

 

a tak w ogóle wygooglałem że futurę 770 można teraz wyszarpać za 3 stówki... to zawsze było takie tanie czy potaniało? bo kojarzyłem inne ceny...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

& lat - ma dość, wymień aku. Jak rozwarty aku to ładowania brak bo  nie ma obiegu prądu. Są różne zdarzenia, może być jakoweś zwarcie lub przerwa na baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdarzeń kilka było... nawet byłkiedyś podejrzany o oberwaną celę... ale jeszcze z pół roku pojeździł po tym zdarzeniu...

 

to jutro jadę po aku... zastanawiam się tylko czy ciut większego nie wziąć... w okolicach 380-390 można wyszarpać 85/800

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wsadź varte jast najlepsza i idealnie dopasowana do naszych aut. W fabryczne miejsce nie ma nic co byłoby większe i pasowało. U mnie pół klubu śmiga w patrolach na vartach. Ciągają się windami, często śmigają bez ładowania i daje radę. Ja sam bawiłem się na poligonie 4h bez ładowania, bo nie wiedziałem, że umarło, na włączonych wszystkich światłach+ 2 duże wesemy i do dopiero pod miejscem nocowania zobaczyłem że coś jest nie tak bo radio mi się wyłączyło :D Ładowanie całą noc i powrót na samym aku 130km z drawska do szczecina :D bez problemu i jeszcze pod domem u mnie zapalał od strzała. U mnie umarły szczotki w altku już jest git

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem że ludzie chwalą vartę, ja mam przekonanie do futury...

 

dużo znosiła, podobnie jak u Ciebie, jak pasek strzelił, to zaliczyła całą imprezę bez ładowania i powrót do domu

rozładowywała się do zera dość często

zimą nigdy nie zawiodła

futury mają chyba faktycznie konkretniejszy prąd na rozruch... bo nawet jak w agoni trzymała po pełnym naładowaniu 2 dni... to jak się odpaliło z holu to po 30km jazdy na miejsce upalania, cały dzień odpalała z "półobrotu"... 

 

no i parę dziwnych wynalazków odpalała w partyzanckich manewrach...

 

kupiłem ją dziś... 77'kę... 315zł, uważam że bardzo przyjemna cena... pono nawet jakieś asistans jest... wypróbuję sobie z ciekawości z jakiegoś poligonu :D

 

jutro to wkręce i zobaczę co się będzie działo... w ramach dnia dobroci dla auta kupiłem nawet nową klemę minus.. bo pęknięta była stara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi Varta w płaskim padła tuż po gwarancji to samo gów** co bosh

Edytowane przez Markiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są varty i varty :) nie wiem jaką miałeś ty :) i czy była dobrana parametrami do auta, ja mam 95ah 830A i jestem bardzo zadowolony.  Z tego co szukałem to większe nic się tam nie zmieści. Mogę również dopisać, że aktualnie akumulatory firmy optima takie niby super wyczes się niestety jakościowo posypały i nie są to te same baterie co kilka lat temu. Moi koledzy mają sporo reklamacji. Ja docelowo chce jeszcze jedną baterie wsadzic, przy okazji windy i to albo druga varta albo coś z technologi AGM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też z klubu futurystów ... a ze 30 lat temu na skórze "no future!" namalowałem , ale "punks not dead" aktualne  :punk:          Oi! Oi! Oi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Futury są ok. Miałem taka w BMW 3 lata, teraz ma ją mój ojciec w Primerze zetorku. Ma tylko jedną wadę. Gdy kipnie to już na amen. Nie otworzysz jej, stare Futury można było, niestety nowe już nie. Dlatego gdy byłem zmuszony kupić aku do mojej nyski, wybrałem słoweńską Toplę Top. Wykonana w technologii wapniowej, ma oczko i zwykłe korki, co prawda pod naklejką ale wątpię abym zaglądał do niego przed zakończeniem gwarancji. Za to potem jest ten komfort, że możesz samemu kontrolować poziom elektrolitu. Dzisiaj niestety większość producentów narzuca "bezobsługowość"

 

Wysłane z mojego XT910 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są varty i varty :) nie wiem jaką miałeś ty :) i czy była dobrana parametrami do auta, ja mam 95ah 830A i jestem bardzo zadowolony.  Z tego co szukałem to większe nic się tam nie zmieści. Mogę również dopisać, że aktualnie akumulatory firmy optima takie niby super wyczes się niestety jakościowo posypały i nie są to te same baterie co kilka lat temu. Moi koledzy mają sporo reklamacji. Ja docelowo chce jeszcze jedną baterie wsadzic, przy okazji windy i to albo druga varta albo coś z technologi AGM

 

 

o taken :D

http://allegro.pl/akumulator-varta-silver-85ah-warszawa-wawa-i3832717604.html

w terrano jeszcze daje rade ale TDSa nie bardzo chce ruszac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załozyłem nową futurę...

 

ładowanie niby jest... pod 14

 

kontrolka nadal martwa... chociaż żaróweczka niby działa...

 

w ramach irytacji zamówiłem sobie woltomierz taki zegarowy

 

to tyle jeśli chodzi o prund...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka z akumulatorem... żółta...

 

która zgłasza brak ładowania

 

i zapala się przed odpaleniem kontrolnie...

 

żarówka ok, a nie świeci... czort wie co śle tam sygnał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdziłem... obejrzałem, wypiąłem wtyczki, przeczyściłem, wpiąłem...

 

aż takim fanem kontrolki ładowania nie jestem żeby temat dalej zgłębiać

 

założę woltomierz, przyda się 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierzyłem prąd ładowania i przy włączonych światłach mam 14,04 V a przy wyłączonych 14,11 V. Czy taki prąd ładowania jest w normie? Akumulator wymieniam co 2 lata. Pojemność akumulatora tak jak w instrukcji. Żaden mechanik nie wie jaka jest tego przyczyna. Samochód to Fiat Punto II. 1,2 8 V. Na tym forum nigdy się nie zawiodłem dla tego zadaję to pytanie. Autko powoli się kończy, 300 000 przebiegu od nowości na gazie, ale zanim sprzedam to wolę dograć wszelkie mankamenty. Liczę na wyrozumiałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinałeś ten stary akumulator pod prostownik?

To jest mój 4 akumulator, moje autko zjada akumulator w 2 lata. 2 lata temu wymieniłem rozrusznik bo podobno było przebicie na masę ale nie pomogło.

do usunięcia

Liczyłem na ludzi dobrej woli i nie zawiodłem się. Teraz wiem co i jak mogę sprawdzić. Na forum fiata nie uzyskałem pomocy. Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź połączenie masy alternatora z silnikiem, fiatowskie alternatory obficie korodują i zdarzają się dość często pęknięcia obudowy spowodowane korozją. Wyczyść jakieś miejsce na obudowie altka i połącz go z minusem akumulatora jak napięcie ładowania podniesie sie to alternator trzeba wyjąć i przeczyścić połączenia śrubowe z silnikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie zapomnij solidnie ten akumulator przymocować do podstawki, bo on nie może się luźno ruszać (drżeć) podczas jazdy. Sprawa ważniejsza od napięcia ładowania, to czas jego ładowania, czyli jak robisz "krótkie trasy" , to warto zainwestować  te 50zł w ładowarkę z Lidla i co tydzień podłączyć pod nią akumulator aż pokaże że jest pełny .  Przetestowane! 

Edytowane przez powalla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie zapomnij solidnie ten akumulator przymocować do podstawki, bo on nie może się luźno ruszać (drżeć) podczas jazdy. Sprawa ważniejsza od napięcia ładowania, to czas jego ładowania, czyli jak robisz "krótkie trasy" , to warto zainwestować  te 50zł w ładowarkę z Lidla i co tydzień podłączyć pod nią akumulator aż pokaże że jest pełny .  Przetestowane! 

Cenna rada, w Terrano mam akumulator luźno, więc będę musiał go dobrze przymocować, tylko nie mam jeszcze patentu w jaki sposób. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...