Rozmowy o chłodnicy i wisko (wydzielony)

[Markiej]

Nie wiem nie znam się ale wiem że nie ma co wierzyć jednemu wskaźnikowi, jeżeli oba by pokazywały to samo to już buba

[clinic112]

Chłopaki a co powiecie na to, żeby w ogóle wywalić wisko i wsadzić podwójny wiatrak elektryczny np. z ducato? Polecał mi to znajomy mechanik, zrobił tak w swoim parchu. Są tego 2 zalety, silnik na mniejszy opór, podobno jest znaczna różnica w mocy i jeździe. Oraz możemy mieć niezależne sterowanie załączaniem. Mi najbardziej zależy na tym pierwszym, po ostatnim wypadzie przekonałem się, że to auto w ogóle nie ma siły jechać w terenie - 32" robią swoje... ;-)

[hugh_h]

Ja tam wole jak jest na pasku, mniej dodatkowych elementów i nie grzeje się w korkach.

 

... załóż mosty z pickupa 4,850 albo lepiej z frotki 5,12

teraz z tym silnikiem na 10r15 mam z wyliczeń wychodzi prawie jak nominał

[clinic112]

Ja tam wole jak jest na pasku, mniej dodatkowych elementów i nie grzeje się w korkach.

 

... załóż mosty z pickupa 4,850 albo lepiej z frotki 5,12

teraz z tym silnikiem na 10r15 mam z wyliczeń wychodzi prawie jak nominał

raczej myślałem o zwiększeniu mocy, a może mam coś nie tak z turbo...? jak to sprawdzić?

[Thespian]

pomiary

 

https://drive.google.com/folderview?id=0B9FqIvVSdSJlMlBXUGxDN1ZjOVE&usp=sharing

[hugh_h]

dzięki za wymiary, chyba jednak przerobie swoją.

 

minimalizm... nie podobne do Ciebie...

nie minimalizm tylko zobaczysz jakie ładne będzie.

[lemmy69]

Chłopaki a co powiecie na to, żeby w ogóle wywalić wisko i wsadzić podwójny wiatrak elektryczny np. z ducato? Polecał mi to znajomy mechanik, zrobił tak w swoim parchu. Są tego 2 zalety, silnik na mniejszy opór, podobno jest znaczna różnica w mocy i jeździe. Oraz możemy mieć niezależne sterowanie załączaniem. Mi najbardziej zależy na tym pierwszym, po ostatnim wypadzie przekonałem się, że to auto w ogóle nie ma siły jechać w terenie - 32" robią swoje... ;-)

mam tak od 3 lat ... jeden wiatrak włączany przez termowłącznik na wężu, drugi bezpośrednio z kabiny...później przerobiłem obydwa pod termowłącznik

zalety:

- bez obawy mogę grzebać przy włączonym silniku, dużo więcej miejsca, ... całe palce 

- silnik ma szansę ochłodzić się gdy jest już wyłączony, jeżeli dajmy na to ostatnią część trasy jechaliśmy zbyt wolno .....niestety kosztem akumulatora

- można ograniczyć do jednego wiatraka gdy nie ma już upałów i nie tracić tyle prądu 

- niezawodność to może nieodpowiednie słowo... powiedzmy że wiem na 100% czy wiatraki są sprawne czy też nie, a wiskoza to czasami loteria  ( czego dowiedziałem się z niniejszego forum )

 

żeby nie było za słodko , teraz wady:

- zużycie prądu ( co prawda mam wydajniejszy alternator i baterię ...odp.95 i 100 Ah) ale jest większe niż przy wisko... i jeżeli nawet w czasie jazdy udaje się to zrekompensować alternatorem to przy wyłączonym silniku już nie bardzo...

- wymiary chłodnicy przynajmniej mojej (zamiennik) to 68 x 48  - zespół starych wiatraków które mam 65 x 32 ... czyli nie "odsysają" całego ciepła z chłodnicy dlatego były raczej na górze , bo tam cieplej

- nowe wiatraki które będę montował mają wym. 80 x 40 (dużo lepiej bilans w pionie wychodzi, ale po długości ciężko będzie je upchnąć... bo aku. jest ponadwymiarowy) ... trzeba by je "złamać" w połowie i skierować w centralny punkt silnika ... czyli tracę miejsce na grzebanie

- głębokie błoto raczej im nie służy, czego doświadczyłem boleśnie...wiatrak stanął i się stopił

 

Hubert, usuń ten post później bo to o wiskozie miał być temat ... rozpędziłem się, bo chciałem koledze "za i przeciw wyłożyć" nim się zdecyduje na przeróbki

[lemmy69]

ale to było błoto do 1/3 wys. chłodnicy , zresztą wiatrak już wcześniej niedomagał, wolniej chodził, hałasował i przegrzewał się ... ten drugi był tak samo utopiony i chodzi do tej pory

... miałem do wyboru wisko lub te "nowe" wiatraki za 100,- ... kupiłem wiatraki

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez lemmy69

[lemmy69]

wiskoza jest przewidziana przez konstruktorów większości terenówek więc pewnie spełnia wymagania nawet gdy wyłączysz mocno nagrzany silnik...

ale ja już kupiłem go z tymi wiatrakami a później jak poczytałem gdzieś że są problemy ze zdiagnozowaniem czy wiskoza sprawna czy nie to wolałem pozostać przy tym rozwiązaniu

dobra, kończmy bo nas Hugh przegoni 

[hugh_h]

etam tytuł zmienię najwyżej na adekwatny

 

... a ja mam wisko i się go nie pozbędę.

 

co wy o jakimś chłodzeniu silnika po wyłączeniu piszecie ? że tak zapytam po co ?

silnik pracuje z jakąś temperaturą, jak wszystko sprawne to z właściwą więc skoro się go wyłączy to coś mi się widzi że się cieplejszy nie zrobi ... a nawet jeśli jakoś przez tajemne dostarczenie energii to co mu się stanie skoro jest wyłączony ?

poza tym im wolniejsze zmiany temperatury tym lepiej

 

mam jeszcze pompkę obiegową od webasto ale ona pompuje mały obieg i mogę ją oddzieli załączyć

[lemmy69]

chciałem żeby bilans plusów i minusów wyszedł przynajmniej na zero ... to co miałem napisać? 

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez lemmy69

[clinic112]

lemmy, dzięki za opis , było to pomocne. Decyzja jeszcze nie zapadła , wiec zobaczymy.

 

 

dobrze piszecie piszcie tak dalej ............wódki mu dać      

Przy najbliższej okazji na pewno! Aaaa właśnie, kiedy  ta okazja??

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez clinic112

[hugh_h]

Jest chwilowe wahniecie temperatury po wyłączeniu silnika spowodowane jest brakiem obiegu i nieodprowadzonym do końca ciepłem po procesie spalania , gdzieś kiedyś czytałem w jakiejś książce o mechanice ale te wartości o ile pamiętam wahały sie o około 2 stopnie

to tyle co nic

 

 

 

ja  jestem zdania ze zawsze trza rozmawiać nawet lekko zbaczając z tematu bo wtedy sporo rzeczy można sie dowiedzieć 

przy okazji :dribble:

 

 

problem tylko potem znaleźć to...

 

[lemmy69]

będziemy do mod-a pisać żeby nam odszukał 

usuń ten post

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez lemmy69

[Thespian]

tak w temacie przewag prundu nad bimetalem i olejem....

 

wisko też średnio znosi topienie... silnik nagrzany wisko załączone a auto wbija w wodę do wysokości koła... łopatki uderzają w lustro wody a wisko trzyma... kilka sekund... bo woda je zaraz ostudzi i oleum ucieknie... ale te kilka sekund zostaje...

 

wiatrak na prund można za wczasu odłączyć i wjechać do wody bez prądu w obwodzie...

[lemmy69]

dla mnie największą zaletą wiatraków jest jasna diagnoza ... działają czy też nie?

jest jeszcze jeden szczegół o którym nie pisałem: dwoma wiatrakami pewnie prędzej schłodzę dwie głowice V6-ki....tylko mądry tunel trzeba by zbudować

[Thespian]

wisko też stosunkowo łatwo zdiagnozować...

 

tylko warunkiem jesto to że trzeba mieć w rękach sprawne i niesprawne... jak się już zdobędzie takie doświadcznie to problemu nie ma

[lemmy69]

hehe, czyli tak jak ze sprzęgiełkami, rozkręcasz kiedy są padnięte a jak dobre to strach zajrzeć żeby czegoś nie popsuć

[lemmy69]

ale odpowiedzcie jednym słowem co jest łatwiej zdiagnozować? czy był kiedykolwiek na forum temat ... dajmy na to : "pomocy, nie wiem czy mi światła działają..."

a wiatraki to to samo przecież, a nawet dużo prostszy układ, nie będę wymieniał po kolei bo wszyscy wiemy w czym rzecz

 

a nawet gdyby któryś z elementów się skaszanił zawsze mogę spiąć awaryjnie "na krótko", prawda?

Edytowane 13 Stycznia 2014 przez lemmy69

[lemmy69]

ale teraz to plusów więcej (chłodzenie obydwu głowic doszło) 

[hugh_h]

że w sensie po jednym plusie na głowice ?

[lemmy69]

nie no ... za odmuchiwanie całych głowic

a zresztą tłumaczcie sobie jak chcecie, jako zamiennik wcale wiskozie nie ustępuje...

[Markiej]

Markiej ale zbiorniczek nie jest częścią układu  ... tam nie ma co mierzyć

w bmw jest, a na przykladzie bmw pisalem

[hugh_h]

minimalizm... nie podobne do Ciebie...

 

może i minimalizm ale czy na pewno ... zawiń tak kątownik

 

to w trakcie pracy, wraz z przyrządem (wersja jednorazowa) który został zrobiony specjalnie tylko po to aby wygiąć kątownik (60x20x2)

[Thespian]

amelinum? amelinum nie pomalujesz

 

za to wygiąć łatwiej...

 

niby fajne... ale wiesz... stać Cię na więcej... cała konstrukcja spawana z polerowanego alu np...

 

albo chociaż stal w pomarańczowym proszku... Jakoś tak przyzwyczaiłeś nas do większych "sensacji"

 

a propos chłodnic...

 

szukam sposobu jak najłatwiej zlokalizować wyciek z układu chłodzenia... ew wyeliminowaćjego istnienie... podejrzana jest okolica pompy wody... oka tam nie wciśniesz bez demontażu chłodnicy... a na dworze zimno... a znajome warsztaty zabite sztruclami i nie ma gdzie się wcisnąć pod dach...