p_flori Opublikowano 12 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2005 ha ha moja ma 420 kkm i życzę wszystkim userom nowszych marek by próbowali się choć zbliżyc przebiegiem do takiego wyniku (dodam, że jeździ jeszcze całkiem całkiem - bo dbałem o nią). By próbowali sie zbliżyc do takiego wyniku autami z 21 wieku - nawet podwóch remontach bo będzie im ciężko. Można sie zachwycać najnowszą stylistyką (i tak nasraną plastikami - bo najtańcze), ale co z tego, jak reszta to chłam psujący sie po 3 latach. Pozdrawiam i życzę powodzenia tym, co kochają nowości - już za rok, czy dwa przeklinać będą cuda 21 wieku, a my dumnie będiemy jeszcze śmigać naszymi klasykami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość PabloP Opublikowano 21 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2005 no to sie spisali chlopaki no coz uroda nie grzeszy nie ma co sie nie zgodzic , choc pewien urok klasycznych lini ma, natomiast z reszta ni ma co polemizowac goscie pewnie wola starego golfa liv co gorsza jakegos opla klasy vectra szkoda bo niezamienilbym sie na nic niemieckiego z tego okresu no moze merola roadstera mysle ze krotsze i owiele lepsze porownanie znajduje sie tutaj http://www.parkers.co.uk/choosing/carrevie...px?range_id=295 i na kilku jeszcze innych stronach ktore mi gdzies wcielo musze przeszperac ulubione choc ten i tak jest krotki i az nadto tresciwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kadi Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Ogólnie dziennikarze sie czepili słabej dynamiki - ciekawe czy znają tuning za 2 złote... hehe. Ja tam na dynamike mojej nie narzekam, kręce ją do 5000 obr/min i spala mi przy tym bardzo mało. Najbardziej nie zgadzam sie z oceną karoserii, otóż nie ma takiego zamochodu, który by mi się bardziej podobał linia jak ospojlerowana primerka. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IHI Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 P Flori - ten przebieg, jak na benzyniaka jest imponujący :!: Faktycznie nowe auata tyle nie pojeżdżą - mój Ojciec ma firmową Toyotę Corollę.....cóż to już nie jest ta jakość :cry: . Wsztstkow wyrachowane-trochę ma pojeździć, a klient po 4-5 latach ma kupić nowe auto. Przykre, ale prawdziwe. Nie ma jak "stara" technika - wówczas nie oszczędzali na materiałach użytych do budowy silnika 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kadi Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 W pełni popieram. Autka z lat 90-96 mniej więcej miały solidniejszą konstrukcje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaroslav Opublikowano 1 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2005 Ten kto pisał ten artykuł o primerze wcale nią nie jechał, a tekst o tym, że z tyłu jest mało miejsca po prostu śmieszy. Zdarzają im się jednak i obiektywnie napisane teksty, ale na pewno to nie ten! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arseci Opublikowano 1 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2005 autor napisal co trzeba, miejsca z tylu na nogi naprawde jest malo, zwlaszcza za kierowca, gdy ten jest slusznego wzrostu... deska rodzielcza nigdy mi sie nie podobala, choc sylweta nie jest taka zla i na inovation z 96 jeszcze mozna zawiesic oko testowany silnik jest za slaby, w samochodzie klasy sredniej, stadnardem jest 1.8, choc moim zdaniem 2.0 jak nic... wyprzedzanie to sama przyjemnosc! zapomniano wspomniec o hamulach z absem, bo wedlug mnie sa po prostu kiepskie, beznadziejne, ponizej 20km kola powinny sie blokowac, tylnie tarcze lubia rdzewiec! zima zamarzaja tylnie kola, czy co to tam jest, po prostu moze zdarzyc sie, ze ruszajac z miejsca jedno nie bedzie sie krecic! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nosgoth Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 Jeżeli chodzi o ten artykuł to skąd ta waga bo moja PRIMERA 16 V wazy 1160 kg, mniejsza z tym, bardzo mi sie podoba stylistyka auta, jest lekko ponadczasowa, deska rozdzielcza nic bym nie dodal a ni nie ujął,a auto jest dobrze wyciszone chyba ze sie jedzie na 7500 obr/min , nawiew i klima od CALSONIC, firma oryginalnie tuningujaca Nissany, właśnie to jest piękne ze w modelach z roku 1996 i wcześniej części i elementy to tylko JAPONIA i to sie liczy, a nie jak dzisiaj zlepek części made in TAIWAN blah i kto wie co jeszcze, pozdrawiam, jezeli kupowac auto to MADE by JAPAN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiek_83 Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 No moja P10 jest made in England Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dylson Opublikowano 23 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2007 Kazda p10 jest made in england Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekol Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 moja ma przejechane 220tys i piatka nie wypada a wga GT okolo 1350. Auto zbiera sie nawet z kompletem osob Ja tam nie narzekam Pozdrawiam wszyskich urzytkownikow nissanow :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość markus Opublikowano 24 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 moja p 10 2,0d wcale nie jest mułowata i niejedna benzynka przy niej wysiada,to tylko kwestia dobrej regulacji i odpowiedniej techniki jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.