ESP OFF 4WD NA POMARAŃCZOWO

[tomcio193]

Witam,

czy zdażyło się komuś coś takiego:

podczas uruchamiania silnika - w zasadzie chwilke po, słychać jak pracuje jakaś pompa ze 2 sek. przy przednich kołach i na tablicy wyskakuje na pomarańczowo esp off ,4wd.

Nie jest to za każdym razem.

Jak wyskoczy taki błąd to jak wylacze silnik i uruchomie pnownie to najcześciej znika, chociaz nie zawsze. Charakterystyczna przy tym jest praca jakiejs pompy - pierw jej nie słyszałem ale teraz ucho wyczulone i słysze.

Cóz to może być, jakiś czujnik styk? 

Wiadomo teraz jest wilgotno ale nie ma równiży czy po deszczu czy w bezopadowy dzień. Ciekawe czy jakby bylo lato - bez wilgoci

Na zużyciu mam tarcze i klocki, także na co zwrócić uwage jak będe mia rozebrane hamulce?

[netoperek]

Świeci się "ESP OFF" oraz "4WD"? Ja miałem kiedyś przetartą wiązkę, i efekt był taki, że przy uruchamianiu ciepłego silnika niemal zawsze świeciła się pomarańczowa kontrolka "4WD".

[krzysiekp]

U mnie po zapaleniu pojazdu wszystkie kontrolki wygaszają się, a dopiero po przejechaniu pewnej liczby kilometrów zapala się ESP OFF oraz symbol „ślizgającego się pojazdu”. Po zgaszeniu i zapaleniu pojazdu ta sama historia. Nie ma żadnej zależności między liczbą przejechanych km a zaświeceniem się kontrolek, czasem zapalają się wcześniej, a czasem później. Jeżdżąc w mieście gdzie robie w czasie jednego przejazdu do 10 km, kontrolki się nie zapalają. Na wiosnę będę wymieniał wahacze w Bosch wtedy powiem aby zaglądnęli do tego, na razie nie wiem o co chodzi.

 

pozdrawiam

Krzysztof

[piotrek3]

U mnie po zapaleniu pojazdu wszystkie kontrolki wygaszają się, a dopiero po przejechaniu pewnej liczby kilometrów zapala się ESP OFF oraz symbol „ślizgającego się pojazdu”. Po zgaszeniu i zapaleniu pojazdu ta sama historia. Nie ma żadnej zależności między liczbą przejechanych km a zaświeceniem się kontrolek, czasem zapalają się wcześniej, a czasem później. Jeżdżąc w mieście gdzie robie w czasie jednego przejazdu do 10 km, kontrolki się nie zapalają. Na wiosnę będę wymieniał wahacze w Bosch wtedy powiem aby zaglądnęli do tego, na razie nie wiem o co chodzi.

 

pozdrawiam

Krzysztof

W takim przypadku nie ma co gdybac i domyslac sie przyczyny tylko to pojechac do fachowca ,ktory podlaczy auto pod komputer i stwierdzi co jest powodem nieprawidlowości.

[netoperek]

U mnie po zapaleniu pojazdu wszystkie kontrolki wygaszają się, a dopiero po przejechaniu pewnej liczby kilometrów zapala się ESP OFF oraz symbol „ślizgającego się pojazdu”. (...)

 

Tak się składa że ćwiczyłem coś podobnego - sprawdź i ustaw geometrię (i tak trzeba to zrobić po wymianie wahaczy).

[krzysiekp]

Tak się składa że ćwiczyłem coś podobnego - sprawdź i ustaw geometrię (i tak trzeba to zrobić po wymianie wahaczy).

 

będę wymieniał wahacze to zobaczymy czy to rozwiaże problem, dziś przejechałem 120 km, bez gaszenia samochodu, kontrolki się nie zapaliły,

 

pozdrawiam

Krzysztof

[netoperek]

Gaszenie samochodu ma tylko taki wpływ, że kasuje bieżące odczyty ESP. Przy źle ustawionej geometrii układ cały czas wykrywa nieprawidłowe położenie samochodu względem zamierzonego toru jazdy, i stąd świecąca się kontrolka. Jak już zrobisz geometrię to napisz czy problem zniknął.

[tadek]

Witam,miałem  taki sam problem, ja obarczam winą za taki stan rzeczy akumulator , był już bardzo słaby i leciwy. W trakcie uruchamiania przygasały wszystkie kontrolki i widocznie słaby prąd dostawały czujniki co powodowało wariowanie.Wczoraj kupiłem nowy akumulator i odpalając po mroźnej nocy już jest wszystko dobrze ,a przy rozruchu kontrolki  nie przygasają.Zobaczymy jak będzie dalej,myślę że pomogło.Pozdrawiam

Jeszcze jedno,jak musiała by być źle ustawiona zbieżność żeby czujniki to wychwyciły,samochód musiałby wtedy robić cztery ślady lub jechać bokiem!

[yoozva]

U mnie po zapaleniu pojazdu wszystkie kontrolki wygaszają się, a dopiero po przejechaniu pewnej liczby kilometrów zapala się ESP OFF oraz symbol „ślizgającego się pojazdu”. Po zgaszeniu i zapaleniu pojazdu ta sama historia. Nie ma żadnej zależności między liczbą przejechanych km a zaświeceniem się kontrolek, czasem zapalają się wcześniej, a czasem później. Jeżdżąc w mieście gdzie robie w czasie jednego przejazdu do 10 km, kontrolki się nie zapalają. Na wiosnę będę wymieniał wahacze w Bosch wtedy powiem aby zaglądnęli do tego, na razie nie wiem o co chodzi.

 

pozdrawiam

Krzysztof

 

U mnie w takim wypadku był do wymiany czujnik położenia wału korbowego. Koszt około 400zł. Brak sygnału z czujnika skutkuje tym że komp nie wie ile mocy dać na dane koło w razie jego uślizgu, więc esp jest wyłączane / wyskakuje jego błąd. 

Nie sądzę żeby zła geometria lub "wygięte" wahacze były problemem wyłączania się esp. 

[netoperek]

(...)

Nie sądzę żeby zła geometria lub "wygięte" wahacze były problemem wyłączania się esp. 

 

U mnie ustawienie geometrii rozwiązało problem. Na temat słabego akumulatora nie będę się wypowiadać bo w Nysce nie miałem takiej sytuacji. Co do awarii czujnika wału, to pamiętam że skutkowało to niespodziewanym włączaniem różnych dziwnych kontrolek, oraz tragicznym zamuleniem auta.

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez Netoperek

[tadek]

Witam,miałem  taki sam problem, ja obarczam winą za taki stan rzeczy akumulator , był już bardzo słaby i leciwy. W trakcie uruchamiania przygasały wszystkie kontrolki i widocznie słaby prąd dostawały czujniki co powodowało wariowanie.Wczoraj kupiłem nowy akumulator i odpalając po mroźnej nocy już jest wszystko dobrze ,a przy rozruchu kontrolki  nie przygasają.Zobaczymy jak będzie dalej,myślę że pomogło.Pozdrawiam

Jeszcze jedno,jak musiała by być źle ustawiona zbieżność żeby czujniki to wychwyciły,samochód musiałby wtedy robić cztery ślady lub jechać bokiem!

Po wymianie akumulatora problem przestał istnieć,wszystko jest ok