Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] kopci na niebiesko przy odpalaniu


beyer92

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam taki mały problem. Otóż posiadam Nissana Almerę N16 2.2 dCi 136KM i w tę zimę po nocy jak odpalam auto kopci mi na niebiesko. To znaczy nie jest to jakoś specjalnie długo. W zasadzie przy samym odpaleniu, a potem już normalnie para wodna. Jednakże zaczęło mi ubywać oleju. Czego to może być wina?

Liczę na pomoc, pozdrawiam!

 

Edit: Dodam jeszcze, że przed tymi mrozami nie ubyło nawet mililitra oleju. Dopiero jak mróz złapał.

Edit2: Leję syntetyk 5W40 Castrola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślałem o uszczelniaczach zaworowych. Drogi jest koszt wymiany z robocizną?

Ale jak np pojeżdżę trochę, silnik się ładnie nagrzeje i zgaszę go i zapalę z powrotem to problemu już nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie szukaj dziury w całym

 

jak są spore mrozy, to diesel bez filtra cząsek stałych tuż po odpaleniu lubi zakopcić jak nie a czarno to na niebiesko (i ten niebieski wcale nie oznacza oleju, tylko paliwo spalone w skrajnie nieoptymalnych warunkach (niska temperatura plus nieodpowiedni kąt wtrysku (ot silnik ma ustawione parametry do pracy w nieco cieplejszych temeraturach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie szukaj dziury w całym

 

jak są spore mrozy, to diesel bez filtra cząsek stałych tuż po odpaleniu lubi zakopcić jak nie a czarno to na niebiesko (i ten niebieski wcale nie oznacza oleju, tylko paliwo spalone w skrajnie nieoptymalnych warunkach (niska temperatura plus nieodpowiedni kąt wtrysku (ot silnik ma ustawione parametry do pracy w nieco cieplejszych temeraturach)

Kąt wtrysku jest stały przecież.

 

To ze nie zakopcił to może znaczyć ze masz mało oleju :)

Polecam sprawdzić kompresje na każdym cylindrze +  z próbą olejową i będzie jasne. Ale raczej szykuj się na mini remont, albo pilnować stanu i dolewać oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kąt wtrysku jest stały przecież.

 

 

no o to też chodzi.

jest stały, ustawiony tak, żeby działało dobrze w większości przypadków odpalania, ale w ekstremalych warukach (typu duży mróz) powinien być jeszcze wcześniejszy.

 

Oczywiście jak silnik jest zdrowiutki jak nówka, to aż tak mu ten mróż nie przeszkadza (bo ma szczelne pierścienie i zawory i mimo tej niskiej temperatury potrafi stworzyć sobie przyzwoite ciśnienie do wybuchu). Jeśłi natomiast ma już sporo przepracowanych godzin i zaczynają mu się przedmuchy (nie mysle tu o awarii a o zwyczajnym wyeksloatowaniu), to jest bardziej czuły na niską temperature itp. wtedy właśnie zakopci przy odpalaniu.

A niebieski kolor przy odpaleniu (jeśłi wykluczyć olej), to właśnie nie do końca przepalone paliwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może oznaczać, ale nie musi. Wczoraj wymieniłem olej po 10000km. Silnik ma przebieg 156 tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...