Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

świece zarowe


justom71
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Problem z odpaleniem rano przy -10. Nowym akumulator. Rozrusznik kręci, ale odpali dopiero wtedy jak podepnę pod akumulator w innym samochodzie i przygazuję. Spiralka na desce gaśnie po 3 sekundach. Czy to świece żarowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozrusznik kreci tylko jak wolno czy szybko ?

dokładając mu dodatkowe napięcie ....

 

Podpinając drugi akumulator dokładamy prądu a nie napięcie :whistle:

Żeby dołożyć napięcie należało by się wpiąć szeregowo :D

Ach, musiałem się popisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozrusznik kreci tylko jak wolno czy szybko ?

dokładając mu dodatkowe napięcie przez kable zwiększasz prąd rozruchowy jaki masz ten prąd rozruchowy i jakiej pojemności aku masz ?

Rozrusznik kręci normalnie. Akumulator to Centra Futura 77 A

Edytowane przez justom71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano -13 stopni. 5 razy włączałem zapłon bez włączania rozrusznika do momentu aż spiralka zgaśnie. Za szóstym razem silnik zapalił. Jak wydłużyć czas żarzenia świecy? Czy wymienić świece?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinając drugi akumulator dokładamy prądu a nie napięcie :whistle:

Żeby dołożyć napięcie należało by się wpiąć szeregowo :D

Ach, musiałem się popisać.

 

to ja sobie teraz tak pogadam ... dołączając drugi akumulator zwiększa się wydajność prądowa a nie prąd jako taki :P prąd jaki płynie zależy tylko i wyłącznie od rezystancji obciążenia i napięcia źródła :) Ohm tak ustalił. dołączając drugie aku zwiększa się napięcia jakiej jest pod obciążeniem dzięki czemu może płynąc większy prąd :) hahaha

 

 

przekaźniki są w komorze silnika, w rożnych miejscach widziałem, są duże i idą do nich grube biało czarne przewody.

nissan ma 2 rodzaje grzania pre-glow i after-glow

pre-glow - mocne grzanie przed odpaleniem świeci się kontrolka, po tym jak zgaśnie nadal jest grzanie, dopiero kilka sekund po zgaśnięciu kontrolki słychać jak wyłącza się przekaźnik,

after-glow to jest grzanie o zmniejszonej mocy i prąd idzie przez rezystor siedzący w dolocie - czas zależy od temperatury silnika i poniżej 50°C jest chyba do 10minut.

każde ma swój przekaźnik

 

najpierw jak koledzy dobrze radzili - żarówką trzeba sprawdzić czy jest w ogolę napięcie na świecach - podłączasz się do listwy łączącej świece i gdzieś do masy. przy okazji słuchasz czy coś klika i gdzie.

 

jak jest napięcie a nie grzeje to sprawdzasz świece, odkręcasz od nich listwę i każdą z osobna - żarówka do + a drugi koniec to łebka świecy (tam gdzie była listwa) musi świecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedz. Sprawdzę to w najbliższych dniach, chyba że mróz ustąpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja sobie teraz tak pogadam ... dołączając drugi akumulator zwiększa się wydajność prądowa a nie prąd jako taki :P prąd jaki płynie zależy tylko i wyłącznie od rezystancji obciążenia i napięcia źródła :) Ohm tak ustalił. dołączając drugie aku zwiększa się napięcia jakiej jest pod obciążeniem dzięki czemu może płynąc większy prąd :) hahaha

 

 

Napisałem dokłądamy prądu. bez rozwinięcia myśli :-)

Dlaczego uważasz że prąd jaki popłynie nie będzie większy? Jeżli aku podstawowe jest padaka to da mały prąd rozruchowy. Dokłądając zdrowe źródło na bank prąd się zwiększa i tu nie ma żadnej filozofii.

 

A idąc dalej drogą prawa Ohma to jak myślisz? Czy im większy silnik elektryczny tym mniejsza musi być jego rezystancja wejściowa żeby był większy pobór prądu a tym samym moc?  :wave:

 

Wymuszenie prądu w obwodzie elektrycznym opisuje jeszcze jedno pojęcie w elektrotechnice jakim jest dopasowanie energetyczne odbiornika. Ale o tym to już moje zwapniałe komórki zapomniały co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a już myślałem, że mam monopol na dygresje  :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem dokłądamy prądu. bez rozwinięcia myśli :-)

Dlaczego uważasz że prąd jaki popłynie nie będzie większy? Jeżli aku podstawowe jest padaka to da mały prąd rozruchowy. Dokłądając zdrowe źródło na bank prąd się zwiększa i tu nie ma żadnej filozofii.

 

A idąc dalej drogą prawa Ohma to jak myślisz? Czy im większy silnik elektryczny tym mniejsza musi być jego rezystancja wejściowa żeby był większy pobór prądu a tym samym moc?  :wave:

 

Wymuszenie prądu w obwodzie elektrycznym opisuje jeszcze jedno pojęcie w elektrotechnice jakim jest dopasowanie energetyczne odbiornika. Ale o tym to już moje zwapniałe komórki zapomniały co i jak.

hehe

no przecież napisałem że zwiększa się w efekcie prąd..... bo jest większe napięcie bo dwa źródła połączone równolegle mają mniejsza rezystancję wewnętrzną i są w stanie go zapewnić.

 

TAK ! jeżeli silniki są na to same napięcie to większej mocy musi mieć mniejszą rezystancję

 

dopasowanie energetyczne mówi o tym jak "dobrze" zostanie przeniesiona moc ze źródła do odbiornika najlepiej gdy w skrócie rezystancja źródła jest równa rezystancji obciążenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie da się inaczej, P=U·I, a prąd jest wypadkowy I=U/R, no kurde nie chce wyjść inaczej.

oczywiście można konstrukcyjnie zwiększać sprawność itp


...a już myślałem, że mam monopol na dygresje  :jump:

ostatnio się jakoś zaniedbujesz, nie mam gdzie porządków robić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZy ja wiem? P=U x I a nie P=I2 x R ? :-)

wszystko się zgadza .... tyle że mamy zasilanie stałym napięciem a nie stałym prądem czyli wychodzi

P=U·I  podstawiasz że I=U/R i tada P=U^2/R > wniosek R maleje to P rośnie gdy U=const

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiesz na to że pod obciążeniem napięcie spada? :-)

no właśnie o tym pisałem,

akumulator ma swoją rezystancję wewnętrzną im słabszy tym jest większa i to nie niej to napięcie ucieka :P dlatego jak są 2 to ta rezystancja jest wypadkowo mniejsza i jest fajniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo jeszcze inaczej czemu tak się dzieje że duże akumulatory (dużej pojemności) podczas ładowania prądem 10-cio godzinnym pobierają większy prąd niż te mniejsze? Czyzby miały mniejszą rezystancję wejściową? Dalej, co się dzieje że aby naładować duży akumulator potrzebujemy większy prostownik? Czyżby miał wyższe napięcie po stronie niskiej?

  :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba proste jak masz większej pojemności akumulator to chyba trzeba do niego więcej prądu wepchnąć ? jeśli ma się naładować w tym samym czasie co mniejszy.

 

prostownik jest większy bo płyną większe prądy, a większe prądy potrzebują grubszych przewodów i większej diody wiec trzeba to gdzieś zmieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba proste jak masz większej pojemności akumulator to chyba trzeba do niego więcej prądu wepchnąć ? jeśli ma się naładować w tym samym czasie co mniejszy.

 

prostownik jest większy bo płyną większe prądy, a większe prądy potrzebują grubszych przewodów i większej diody wiec trzeba to gdzieś zmieścić.

 

No dobra, większy aku-większy prąd, a czy prąd nie wynika z rezystancji lub wymuszenia czyli napięcia jak w cytowanym prawie ohma? :-)

 

Większy prostownik, większe przewody, większe diody....większy prąd?  Było blisko mianowicie WIĘKSZEJ MOCY transformator czyli przekrój rdzenia transformatora. Na impulsowych się nie rozeznaję :-)

 

Idąc dalej tym myśleniem nie tylko prawo ohma ale "chcesz więcej wziąść (możesz więcej wziąść) musisz więcej dać (musisz mieć skądwięcej dać)".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżem... dawaj na zlot, skrzyżujecie teorie .... będę miał Uniwersytet Trzeciego Wieku na wyciągnięcie ręki  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, niech ktoś skasuje te moje wywody żebym jakichś nowych praw fizyki nie ustanowił. Kiedyś na srajdach jak napisałem że żelowe optimy tak jak i każdy aku. szybko się rozładowują wskutek upływu prądu na rezystancji wewnętrznej to mnie mało nie zlinczowali ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...