Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Myjki, karchery, aktywne piany i inne... czyli jak myjecie swoje auto po jeździe w terenie.


clinic112

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

pozwoliłem sobie rozpocząć ten temat ponieważ jestem ciekaw czy macie jakieś sposoby na umycie samochodu po jeździe w terenie. Po ostatnim wypadzie na Kuklówkę umycie nissana małą myjką zajęło mi prawie 2 godziny. Podejrzewam, że błędem było to, że po jeździe auto stało i zasychało 2 dni. Pochwalcie się jak dbacie o swoje Tyranki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry. O Tyranka zadbałem dzisiaj po raz pierwszy od zakupu, mam go od listopada więc do dzisiaj myjnie na stacjach. Dzisiaj umyłem silnik, auto też dostało :dribble: . Ja od zawsze auta myję rozcieńczonym dimerem, póżniej obficie wodą i wosk rozcieńczalny z wodą i znowu płukanie.  Z reguły nie szoruje auta szczotką, gąbką ani niczym podobnym chyba że zapuszczone. Co do dimera jest to mocny środek ale rozcieńczalny w różnych proporcjach w zależności od potrzeb od mycia maszyn ze smarów po felgi, meble ogrodowe i w końcu lakier samochodowy. Tylko faktycznie z głową bo potrafi nawet zmatowić lakier. :whistle:


i karcher oczywiście. :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmatowić lakier... wosk... :) grubo :) 

 

ja jadę na myjnie wrzucam dużo złociszy i myję wodą... od dołu do góry

 

staram się przedewszystkim ile się da wypukać z ramy i ze spodu...

 

budę to tak z grubsza... spłukuję, bez wosków i innych bajerów

 

i czasem jadę na odkurzacz i odkurzam zbrylone błoto ze środka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmatowić lakier... wosk... :) grubo :)

 

ja jadę na myjnie wrzucam dużo złociszy i myję wodą... od dołu do góry

 

staram się przedewszystkim ile się da wypukać z ramy i ze spodu...

 

budę to tak z grubsza... spłukuję, bez wosków i innych bajerów

 

i czasem jadę na odkurzacz i odkurzam zbrylone błoto ze środka

Zmatowić lakier może dimer a nie wosk. Trzeba czytać ze zrozumieniem :dribble:  a dimer to piana aktywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba wykombinuję sobie jakąś mini rampę na którą można by wjechać i solidnie umyć cały spód. Błoto próbowałem zwalczać aktywną pianą jednak nie widzę znacznej różnicy. Do zmycia błota potrzebne jest ciśnienie.

Przy okazji, ma ktoś pomysł jak usunąć wodę z progów? Może są tam jakieś miejsca spustowe czy coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsce spustowe... wkrótce Ci przekoroduje :D

 

a co do grubości to nie zestawiałem zmatowienia i dimmeta jako związku przyczynowo-skutkowego, a jedynie wyraziłem zaskoczenie tak szerokim wachlarzem środków zwalczania brudu... i tak wysublimowanym :) 

 

Podobne zdumienie wyraziłem kiedyś jak któryś z kolegów zastanawiał się jak z terenówki usunąć rysy :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karcher przemysłowy... marzenie każdego offroadowca! Gdyby nie były takie drogie i takie duże były by idealne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale małym też da radę. Oczywiście tylko zimna woda, słabsze ciśnienie i trzeba dłużej myć ale jak to mówią z braku laku.... :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...