Traci moc.

[tymbark100]

Witam

Mam problem i dosyć jakiś pseudo mechaników i ich domysłów,

mój tyrek 2.4 lpg 93r. kupiłem go trzy tygodnie temu.

1 sprawa powyżej 2,5 tyś obrotów zaczyna się dusić na benzynie i na gazie ale nie zawsze odpuszczam gaz i jest ok

2 sprawa,ma też tak czasami że wchodzi sam na 1,5 tyś na rożgrzanym silniku i tak sobie jakiś czas pracuje a pózniej wraca do normy.

3 sprawa, co mnie najbardziej denerwuje to to że jak nie zapali za pierwszym razem to za drugim nie ma mowy zalewa go a po jakiś 30 minutach pali na dotknięcie.

4 sprawa podczas jazdy nie mam ogrzewani na postoju jest bardzo słabe.

Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam Rafał

[Marq4x4]

Moim zdaniem do gaziarza trzeba. Jakiś krzak zrobiony z podłączeniem gazu i wszystkie objawy się pojawią. Marznięcie parownika, kłopoty z chłodzeniem, szalejące obroty, zalewanie świec....

[czifu]

Może być, że cały czas chodzi na dwóch paliwach a wtedy mogą takie problemy występować.

[Thespian]

i nagrzewnica do wymiany...

[Marq4x4]

Potrzeba więcej faktów-

1/jak włączasz gaz -manualnie/automat

2/jak długo temperatura na wskaźniku  potrzebuje na 'dojście'.

3/ czy filtry paliwa/gazu są czyste -

[Thespian]

Termostat raczej nie ma nic wspólnego z obiegiem na nagrzewnicę, on otwiera obieg na chłodnicę

 

tak jest na 100% w 2,7. Wręcz węże nagrzewnicy są jednymi z pierwszych które łapią temperaturę. Wszelkie rzemieślnicze podgrzewacze ropy korzystają z ciepła z tych węży...

[Thespian]

aaaaa... w tą stronę ok... 

 

ale możesz mieć w 100% sprawny termostat i objaw będzie identyczny przy zakamienionej nagrzewnicy...

 

Sytuacja o której Ty piszesz będzie łatwa do zdiagnozowania na podstawie wskaźnika temperatury... jeśli wskazówka ledwo się dźwiga - termostat, jeśli stoi prawidłowo - nagrzewnica

Kolega pisze że "na nagrzanym silniku" więc sądze że raczej nie termostat będzie tu winien. 2,7 ze sprawną turbiną nagrzeje się i bez termostatu... kwestia duuugiego czasu... ale będzie trzymał pół skali i będzie grzał nagrzewnicą

 

z 2,4 nie mam doświadczenia...

[tymbark100]

Potrzeba więcej faktów-

1/jak włączasz gaz -manualnie/automat

2/jak długo temperatura na wskaźniku  potrzebuje na 'dojście'.

3/ czy filtry paliwa/gazu są czyste -

1/automatycznie

2/jakieś 7 max 10minut

3/ no i tego nie jestem pewien poprzedni właściciel twierdzi że je wymieniał ze trzy miesiące przed sprzedaniem.

pozdrawiam i dziękuje Rafał

Heee no z 2,4 tez niewiele mam wspólnego no ale silnik to silnik co do nagrzewnicy jeszcze może byc zle wyregulowane cięgno i za mało otwiera klapkę

no zobaczymy co odpisze zainteresowany moze wzuci cos nowego jakieś poszerzone  dane o tym problemie

Witam

I dziękuję bardzo za zainteresowanie i cenne rady

w sobotę jadę do mechanika poleconego przez kolegę z klubu więc mam nadzieję że rozweiąże moje problemy. Poimformuję co było nie tak jak tylko go wyleczy. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Rafał

aaaaa... w tą stronę ok... 

 

ale możesz mieć w 100% sprawny termostat i objaw będzie identyczny przy zakamienionej nagrzewnicy...

 

Sytuacja o której Ty piszesz będzie łatwa do zdiagnozowania na podstawie wskaźnika temperatury... jeśli wskazówka ledwo się dźwiga - termostat, jeśli stoi prawidłowo - nagrzewnica

Kolega pisze że "na nagrzanym silniku" więc sądze że raczej nie termostat będzie tu winien. 2,7 ze sprawną turbiną nagrzeje się i bez termostatu... kwestia duuugiego czasu... ale będzie trzymał pół skali i będzie grzał nagrzewnicą

 

z 2,4 nie mam doświadczenia...

z tym nagrzewaniem jest tak że zajmuje mu to jakieś max 10 minut ale skazówka podnosi się tylko do1/4 skali

[Marq4x4]

Wymień termostat!!, przedmuchaj filtry gazowe, sprawdź czy elektrozawory zawory są sprawne( może jeździć na podwójnym gazie ;-) ), Sprawdźcie czy pompa paliwa jest sprawna- może być zatarta przez jeżdżenie z pustym bakiem...