Nie mogłem odpalić Terrano II silnik 3.0

[w-t-z]

Panowie miałem taki przypadek

Wróciłem z pracy do domu samochodem po zmianie nocnej nie używałem go przez cały dzień.

Mając jechać znowu na zmianę nocną a tu "zonk" nie odpali,chek gaśnie a świece żarowe tylko migną rozrusznik kręci i nic-nie zapali.Musiałem jechać innym samochodem.

Po nocnej analizie problemu z kolegami doszliśmy do wniosku że słaby akumulator lub świece żarowe,postanowiłem rano doładować akumulator.Po powrocie do domu postanowiłem jeszcze raz spróbować pokręcić rozrusznikiem a póżniej doładować aku.I o dziwo świece zaczęły pracować silnik odpalił od kopa,jeżdżę nim już trzy dni bez żadnych problemów.

Piszę bo nie mogę tego zrozumieć dlaczego nie mógł mi wtedy odpalić-czy miał z Was taki przypadek i co mogło być przyczyną?

[Marq4x4]

IMHO IMMO .

[w-t-z]

Chyba to nie immo -co prawda do tej pory nie miałem z nim problemów i dalej nie mam.Tak się mi zdaje że świeciła się tylna żarówka w bagażniku

mogła ona spowodować obniżenie napięcia napięcia a po 8 godz. sam się coś podładować?

Tak sobie to tłumaczę nie wiem czy dobrze