Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] rdzawki


rooddah

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,zobaczylam dzis rdzawki i odprysk lakieru nad szyba w drzwiach przednich oraz n klapie bagaznika. post-49584-1397495128,7268_thumb.jpgpost-49584-1397495146,5661_thumb.jpg Da rade to jakos zaimpregnowac,zeby nie szlo dalej? Ta struzka rdzawa moze pusci po jakiejs pascie polerujacej?post-49584-1397495187,7748_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g mnie klapa do lakiernika - oprócz rudej ,purchle też  widoczne (na klapie w okolicach uszczelki i pod ramką na tablice).... te dziurki na ramie drzwi i dachu "przy okazji" też może malnąć...

Hmm... wyjęcie  szyby raczej konieczne będzie , aby dobrze to zrobić

Jeśli masz zamiar jeszcze pojeździć , to trzeba to ogarnąć póki małe i tańsze w robociźnie będzie.... Na zderzaku powinno zejść jakimś "czyścidłem" , tylko coby lakieru nie zetrzeć  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, smyślałem że mój egzemplarz jest bogatszy w porównaniu do innych w rdzę... myliłem się :)

 

Powiem Ci tak, ja za czasów Suzuki Swifta r.2000 (sprzedałem... bo już praktycznie nie było podłogi a same dziur :P) nauczyłem się trochę.

 

Kupiłem sobie tanią multiszlifierkę, taką małą, wygląda jak duży długopis, z wieloma nasadami. Ot coś takiego: http://static.frazpc.pl/board/2013/09/b6c1c0bdef295215.jpg I tym urządzeniem bardzo fajnie takie wgryzy można wyszlifować do czystej srebrnej blachy. Tylko należy pamiętać, że zazwyczaj z małej dziurki z rdzy, robi się po szlifowaniu trochę większa (nieraz dużo większa), ponieważ podczas szlifowania okazuje się że trochę większa powierzchnia była już zajęta przez rdzę, a też należy wyszlifować troszkę więcej. Na blachę podkład reaktywny, na to akrylowy i lakierek, ja ostatnio kułem w FouVercie taki w pędzelku, do małych zaprawek.

 

Jeżeli chodzi o to, żeby rdza dalej nie szła, to tak czy siak musisz się do niej dostać. Ja na przykład, kiedy widzę wżery, i są one tak jak by zewnętrzne, otwarte, że jest do nich dostęp, a nie mam czasu akurat naprawić tego i zrobić porządnie zaprawek, to za pomocą taniego i sprawdzonego eliksiru "Cortanin", pędzelkiem nanoszę go na dziury. Ten reaguje z rdzą i wiąże ją aby właśnie dalej się nie rozprzestrzeniała (proces trwa do 24h). WIĄŻE TYLKO ODKRYTĄ RDZE, dany na lakier nie robi nic, a następnego dnia z lakieru można go po prostu zetrzeć szmatką z wodą, bardzo lubie jego zapach :P

 

Może ci się takie rady przydadzą :) Z rdzą pod uszczelkami przy szybie wiem że jest mnóstwo roboty, odklejanie szyby, ściąganie jej, przyklejanie... A nie myślałaś po prostu żeby kupić srebrną tylną klapę i po prostu ją zamienić? Oto jedna z aukcji: http://allegro.pl/nissan-almera-n16-0-03-klapa-bagaznika-tylna-i4128718843.html :) Przelicz, może koszt będzie mniejszy, tylko trzeba dobrze oglądać przed zakupem.

 

ps. sprawdź sobie stan twoich progów (chyba, że nie chcesz dostać szoku, bo takowego możesz dostać sądząc po tylnej klapie ;P). Popukaj w nie w wielu miejscach, jak usłyszysz bardziej głuchy odgłos, weź np. śrubokręt i spróbuj bo po prostu wbić, nie za mocno, tak delikatnie, jak się przebijesz, no to wiesz co cie czeka, kupowanie reperaturek i do lakiernika do wymiany :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow to sie rozpedziliscie z tymi radami:) dzieki! Ale malo pocieszajace:( klapa nie jest taka droga ale trzeba trafic na dobry stan gdzies w okolicy bo z wysylka to ryzyko. Mechanik mowil tez ostatnio,ze cos tam od dolu jakas rdza mocno bierze (tylni spod). Cortanin mnie najbardziej przekonuje,z wiadomych powodow:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cortanin stosowany jest właśnie do wiązania rdzy, ale nie jest to trwały środek. Niby ma do ROKU gwarantować ochronę bez dodatkowych środków (podkłady, lakiery), ja osobiście w tak długi okres nie wieżę, ale wiem że tą rdzę wiąże.

 

Ja go stosuje wtedy kiedy:

1) tak jak mówiłem w danej chwili nie mogę danej rzeczy naprawić, a ten czas znajduje np. za miesiąc :)

2) w bardzo trudnych miejscach gdzie nie sposób dotrzeć bez gimnastykowania się. W jakieś szczeliny itp, wtedy po prostu go tak jak by nakładam na pędzel większa jego ilość, i wlewam w daną dziurę aby być po prostu spokojniejszy. Ostatnio tak właśnie PROFILAKTYCZNIE odchyliłem lekko uszczelkę przy przedniej szybie i za pomocą małego pędzelka umieściłem środek do wnętrza. Właśnie tak profilaktycznie żeby nic złego się tam nie działo, a nawet jak by miało nie pomóc, to na pewno nie zaszkodzi :)

 

rooddah: to co Ci mechanik mówił to z pewnością od dołu za nadkolami :) Ja, ty chyba też, nie mam chlapaczy przy kołach, i cały syf spod kół lądował własnie na podwoziu, w tylnej części :) No to powodzenia :) I sprawdź progi, jakoś jestem przekonany że z łatwością zrobić w nich dziurkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...